 |
|
Skoro tak łatwo Ci mnie zastąpić to droga wolna.
|
|
 |
Mama powiedziała mi, że ostatnio jestem jakaś dziwna. Po przyjściu ze szkoły od razu zamykam się w pokoju i włączam głośno muzykę. Nawet ukochane słodycze nie poprawiają mi humoru. Tak, to prawda. To coś, nazywam tęsknotą.
|
|
 |
Wiecie co jest najgorsze w tym wszystkim? Nie sama myśl, że nie jesteśmy już razem. Ale świadomość tego, że on i tak kiedyś sobie kogoś znajdzie. Nie mogę siebie okłamywać, że już na zawsze będzie kochał i tęsknił za mną. To jest największy ból. Wiedzieć, że słowa 'kocham cię' będzie kierował kiedyś kogoś innego. / whistle
|
|
 |
Najgorzej jest w nocy, kiedy już od godziny przewracam się z boku na bok. Wybija 3, a ja nadal nie mogę zasnąć. Za dużo myśli przechodzi przez moją głowę, mam tyle pytań na które brakuje mi odpowiedzi. Ciekawi mnie co teraz robisz, czy śpisz czy może jesteś na domówce u kumpla. Przed oczami mam wszystkie wspomnienia. Obracam się do ściany, a oczy mimowolnie patrzą na nasze inicjały napisane markerem. Łzy cisną się do oczu, ale wiem, że nie mogę płakać. Obiecałam Ci, że nie będę płakać, nawet wtedy kiedy będzie rozpierdalało mnie od środka.
|
|
 |
nie potrafię o nim kurwa, zapomnieć. nie potrafię, staram się ale nie umiem. w każdym drobiazgu widzę jego, każda osoba na ulicy przypomina mi jego, każde słowo brzmi jak jego imię. przepraszam, próbowałam ale mam już dość udawania, że wszystko jest okej.
|
|
 |
kocham te chwile, kiedy jesteśmy razem i cały świat przestaje mieć znaczenie.
|
|
 |
|
Nie po to się urodziliśmy, by uciekać. Nie po to się urodziliśmy, by być nieszczęśliwymi, a nikt nam szczęścia na tacy nie przyniesie. Trzeba sobie o nie zawalczyć. Walczyć i wygrać.
|
|
 |
Oglądając zdjecia, patrzylam na to jak w ciagu tych trzech lat sie zmienłeś, jak oboje się zmieniliśmy, jacy teraz jestesśmy inni. Ale gdy dziś spojrzałam na Twoje nowe zdjęcia, uświadomiłam sobie, ze tak naprawdę wcale Cię nie znam i chyba nigdy nie znałam. Odkryłam, że jesteś dla mnie obcym, nieznajomym chłopakiem...
|
|
 |
Z każdym dniem jest coraz lepiej, na nowo przyzwyczajam się do Twojej nieobecności, do tego, że zniknąłeś z mojego życia, lecz tym razem już na zawsze. Widzę poprawę. Pomału zapominam, rzadziej o Tobie myślę i oswajam się z myślą, że to naprawdę koniec. Czasem jeszcze wracam do przeszłości, ale już coraz mniej. Pogodziłam się z tym wszystkim. Czy żałuję, że Cię poznalam i że wydarzyło się to wszystko? Nie, nie żałuję ani jednej chwili, no moze z wyjątkiem tych kilku niewykorzystanych sytuacji, ale tak miało być i ja w to wierzę. Te trzy lata były naprawdę piękne i czasami szkoda mi tego, że nigdy nie wrócą, ze nie pójdziemy na spacer, nie założymy sie po raz kolejny, lub po prpstu nie porozmawiamy. Szkoda mi tego, ale wiem, że czas minął i musze odnaleźć swoje szczęście u boku kogos innego czego również i Tobie życzę.
|
|
 |
uwielbiam ten moment, kiedy budzi mnie Słońce.
|
|
 |
szkoda, iż nie rozumiesz, że najzwyczajniej w świecie tęsknię.
|
|
|
|