 |
Nie zadawaj pytań to nie usłyszysz kłamstw chowam coś w sobie, czego nie uwolnię mniej wiesz o mnie to śpisz spokojniej.
|
|
 |
tak bezpiecznie odejść stąd w świat iluzji,
w permanentny sen by już się nie obudzić.
by świat już nie ranił w serce wbijając drzazgi. | Eldo.
|
|
 |
on kochał piwo, ona raczej wódkę.
przejmował się chwilą, ona raczej jutrem. | Serdel.
|
|
 |
każda minuta bez niej rozrywała mu aorty.
potrzebował jak tlenu jej, jak wody do picia.
życie bez niej? nie chciał takiego życia. | Serdel.
|
|
 |
nie mów mamie, że się kochasz w chuliganie,
że funduje Ci co weekend ostre melanżowanie. | WZR.
|
|
 |
spójrz na świat z moich oczu, będziesz chciał je zamknąć. | Bisz.
|
|
 |
On trzaskał drzwiami jak przeciąg, gdy wychodził wieczorem i wracał tuż przed trzecią.
|
|
 |
Sama nie wiem kim jestem w twoich oczach, może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śnisz po nocach.
|
|
 |
Nigdy nie zapomnę jak leżąc u niego na łóżku powiedział: "Co tam inne dziewczyny, kiedy koło mnie leży ta najpiękniesza" .
|
|
 |
|
I gdyby przyszedł i powiedział 'zjebałem, no spierdoliłem wszystko po całości', to może zmieniłabym zdanie o całej tej sytuacji i o nim. / napisana
|
|
 |
Nie wiem, chyba już nie potrafię kochać, albo gniew ukrył gdzieś miłość w Twoich oczach.
|
|
 |
Zadzwoń do mnie rano, ale proszę zrozum najpierw, że moje życie to chaos i pasmo zmartwień.
|
|
|
|