 |
Kocham spotykać Cie przypadkiem. mogę Ci wtedy pokazać moją udawaną obojętność w stosunku do Ciebie. Obojętność wyćwiczoną przed lustrem. że wcale nie boli mnie serce. że wcale nie przechodzą mi dreszcze po całym ciele, że wcale nie ściska mi się gardło na widok Twojego uśmiechu... cholera! nadal nie mogę o Tobie zapomnieć.
|
|
 |
Wzięła do ręki jego zdjęcie i desperacko na nie patrzyła, tak jakby miała nadzieję, że on wyjdzie z niego, podejdzie do niej i ją przytuli. Tak. Tego teraz najbardziej potrzebowała. Zrobiłaby wszystko, żeby tylko go zobaczyć, dotknąć, usłyszeć jego głos...
|
|
 |
Trzeba podnieść się i jakoś dalej iść, bo najwidoczniej tak miało być .
|
|
 |
Dzięki Tobie uśmiechałam się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. a ludzie tak dziwnie się patrzyli, jakby uśmiech był czymś niecodziennym. opowiedziałabym ci całe moje nudne życie, a Ciebie nie stać nawet na „cześć”, gdy mijamy się na ulicy...
|
|
 |
Kroki swe za głosem w dół skierowałam, ze schodów zleciałam, kichnęłam od kurzu, utknęłam w pajęczym buszu. W jego piwnicy głębokich pustkach, poczułam smak opatrunku w ustach. Zabłysła żarówka na suficie, pojawił się skrycie, przed oczyma przemknęło mi całe moje życie...
|
|
 |
I chciałabym się cofnąć te 10 lat do tyłu , kiedy zmartwieniem dla mnie była zgubiona lalka , albo kiedy ulubionemu misiowi odpadło oczko
♥
|
|
 |
"Idź spać o "Zmierzchu", by wstać "Przed Świtem", a w
nocy będzie "Księżyc w Nowiu", a Ty dostaniesz "Zaćmienia"
mózgu."
|
|
 |
`z huśtawki marzeń zepchnęła ją nadzieja. Tak . To ona ją zabiła . '
|
|
 |
`kiedy każde spojrzenie wzbudza wspomnienia
|
|
 |
Najtrudniej jest widzieć słońce,wierzyć w słońce i nie czuć ciepła.
|
|
 |
Może lepiej jest wziąć swoje kredki, zatemperować je i od nowa namalować Swoje Życie z użyciem jaskrawszych kolorów.? ; )
|
|
 |
Patrzę w jagodowe niebo i widzę gwiazdy z białej czekolady .. ^Niech ktos zatrzyma Świat ... Ja wysiadam
.Z plastikowych rzęs, płynie sztuczna łza, Tak już czasem jest ,nawet gdy oczy są ze szkła.
|
|
|
|