 |
Nie czyń sobie wyrzutów sumienia, że upokorzyłaś się dla miłości, że zdarłaś z siebie kilka warstw godności, bo twoja miłość i tęsknota były silniejsze niż duma. To świadczy tylko o tym, że potrafisz kochać poza granice swojego egoizmu - on może ci tylko zazdrościć.
- Listy do Małej
|
|
 |
Najważniejsze jest znaleźć kogoś kto dotknie twojej duszy, nie dotykając nawet jeszcze twojego ciała. Przyspieszy bicie serca, nie przyspieszając biegu zdarzeń. Poruszy twój świat, jednocześnie pozwalając pozostać ci w takim miejscu, w którym chcesz być. I nawet będąc daleko, będzie znacznie bliżej ciebie, niż wszyscy ludzie znajdujący się dookoła.
- Moja dusza pachnie Tobą
|
|
 |
"Mała, ty nigdy nie wyrosłaś z emocji. Tak, jak dziecko, potrafisz czuć tylko wszystko albo nic. Gdy inni bawili się uczuciami, ty uciekałaś w świat wyobraźni, nie potrafiąc zrozumieć tej gry. I dzisiaj nie umiesz być tylko po trochu. W każdej relacji oddajesz całą siebie, natychmiast stając się najlepszą przyjaciółką, najbardziej oddanym partnerem czy największą miłością. A później gubisz się w swoim niezrozumieniu rzeczywistości, patrząc jak inni przechodzą mimo obok dymu, gdy ty spalasz się w samym środku ognia."
|
|
 |
Ja nie będę się Tobie tłumaczył, bo sam tego nie żądam od ciebie. Gdy wrócisz narąbana w środku nocy, wezmę cię, położę do łóżka, ściągnę ubrania i przykryję. Nie zapytam: “gdzie byłaś?” ale “czy bawiłaś się dobrze?” po co ja będę się pytał co robiłaś, kurde. Ufam Tobie, totalnie ludzkie zaufanie. I tu zrozumiałem, że to Ty jesteś tą i że to jest miłość. Że to ciebie spotkałem i dla ciebie chcę walczyć.
- Autor nieznany
|
|
 |
coś się we mnie zmieniło. To nie jest już to samo co kiedyś, kiedyś nie liczyło się nic. Teraz liczy się kasa i to na jakiej jesteś pozycji. Teraz nie liczy się przyjaźń, liczą się układy. To już nie jest młodość. To już przeklęta DOROSŁOŚĆ. ||emilsoon
|
|
 |
Zasadzimy drzewo. Jabłonkę. Upieczemy chleb i zjemy go z masłem gdy będzie jeszcze gorący. Zawiesimy hamak. Zerwie się sznurek od naszego latawca bez wstążek które urwałam przejeżdżając po nich rowerem. Będziemy brodzić stopami w zimnej wodzie potoku w Bieszczadach. Przejdziemy pieszo przez całą Portugalię. Adoptujemy kota i nazwiemy go Kinia nawet jeśli to będzie on. Napiszemy tekst kołysanki. Pójdziemy na ryby zimą i złowimy Karpia, ale wypuścimy go bo przecież to niehumanitarne zjeść go w Wigilię. Ulepimy bałwana na łące. I jeszcze nauczysz mnie parkować. Zapiszemy się na kurs gotowania i skończymy go z wyróżnieniem, a potem upijemy się tanim winem nad Wisłą. Złapiemy szczęście.. a nie. Już złapaliśmy./bekla
|
|
 |
Wiesz, że to miłość, kiedy zaczynasz tęsknić już jakiś czas przed pożegnaniem. Lub kiedy słuchasz go i czujesz, że mogłabyś tak do końca. Kiedy milczycie, będąc obok siebie i to w zupełności wystarcza. Kiedy denerwuje cię jak nikt inny, ale wciąż go kochasz. Kiedy ciężko ci jest mu odmówić, bo wiesz, że zrobiłabyś dla niego wszystko. Kiedy wystarczy jeden telefon, a ty już stoisz pod jego drzwiami i absolutnie nie jest to bycie jego pieskiem na każde zawołanie, tylko świadomość, że on chce cię właśnie teraz, obok, w tym miejscu, a bycie przy nim jest najwspanialszym miejscem na ziemi. Kiedy patrzysz w jego oczy i widzisz tą pewność. Kiedy uśmiecha się do ciebie i wiesz, że już nigdy żadne inne usta nie ujmą cię swoim urokiem w ten sposób. [ yezoo ]
|
|
 |
Wszystko się zmienilo. Jestem gotów rzucić wszystko. Nawet wyjechać daleko stąd.
|
|
 |
Pewnego dnia przytulę cię tak mocno, że te wszystkie brakujące kawałeczki wrócą na swoje miejsce.
|
|
 |
Dzisiaj straciłem ostatnią osobę której na mnie zależało. Odeszła. Nie mam już nikogo. Zasłużyłem na to. Pomyślałem aby to zakończyć, ale nie zasługuję na brak bólu. Mam złamane serce i sam jestem sobie winien. Nie umiem żyć dla siebie a nie mam już dla kogo.
|
|
 |
"I wtedy przyszedł maj. Takiej dziewczynie do nóg się rzuca cały świat. Oszalałeś. Z twardziela mięczakiem na jej widok się stałeś. Złote góry obiecałeś. 3 lata minęły. Porzuciłeś. Myślisz sobie - będzie płakać. Błąd! Zmotywowałeś ją. Do działania. Obudziłeś kreatywność. Do tej pory drzemała. Serce za głupie jest, dość już jego rad. Znów musi przez to przejść. Wie już jak to robić. I choćby zegary cofały się wciąż do starych ran. Jej serce idzie do przodu. Ona wie już, wie jakich błędów nie popełniać. To jest ten moment, ten moment by zawalczyć o marzenia, a wagę ich i cenę ona zna już z autopsji. Mogą walić się mury, czołgi mogą zrównać z ziemią dotychczasowe plany, to nie robi już na niej wrażenia. Ona silniejsza jest od murów, gdyż jej charakter teraz jest ze stali. A czołgi? Czołgu gotowa jest dosiąść i poprowadzić trzecią wojnę światową by udowodnić Ci, że straciłeś swoją waleczniejszą połowę. Czas pokaże czy lepszą..."~leeaa
|
|
 |
Czasami wystarczy iskra, żeby cały świat zapłonął. I to zmienia bieg wydarzeń. I już wiesz, że nigdy nie będziesz sam. Bo znalazłeś duszę. I to uczucie jest nie do pobicia. Bo dzięki niemu żyjesz. Bez niego już dawno byś się poddał. I wiesz, że chcesz oddychać dla tej osoby. Wygrać ze wszystkim. Bo odnajdziecie się nieważne, co się stanie. W tym czy następnym wcieleniu coś sprawi, że się spotkacie. I świat tego nie powstrzyma. To jest to uczucie, którego nigdy nie zapomnisz. Nie zepchniesz na dalszy plan. Nieważne jak głęboko ukryte wróci jeszcze silniejsze. Dwie połówki zagubione we wszechświecie, które wbrew wszystkiemu muszą się odnaleźć. I nikt, absolutnie nikt ich nie powstrzyma. Bo umierając odlatują szczęśliwe, bo wiedzą, że są bliżej siebie, że odnajdę się gdzieś tam, na którejś z gwiazd. I poczują to znów, kiedy tylko się znajdą. Oddadzą całe życie, nawet nie wiedząc, że miłość zwycięży wszystko. Bo tak to już działa. Nie boisz się o nic. Bo wiesz, że cię znajdę.
|
|
|
|