 |
|
Łzy nie przestają płynąć, pojawiły się wymioty i ogólnie wszystko jest do dupy. Niby to tylko.przerwa, ale wiadomo jak przerwy się zazwyczaj kończą. "chce odpocząć"- najgorsze słowa jakie mogłam usłyszeć. Przysięgasz, że będzie dobrze, że wrócę do Ciebie i dalej będzie trwała nasza sielanka. Ale wiesz? Nie wierzę w to, nie potrafię. Mieszkaliśmy razem, zasypiałam i.budziłam się obok.Ciebie, a teraz? Przeraża mnie wizja samotnej nocy, braku Twojego oddechu na moim karku. Nawet się nie pożegnaliśmy, nie kazałeś mi.czekać, aż wrócisz z pracy. Popryskałam Twoją poduszkę, moimi perfumami - żebyś nie zapomniał. Żałosne, tak cholernie tęsknię. Mimo, że to niecały dzień. Umrę bez Ciebie, nawet nie mam co.liczyć na to, że będzie jak kiedyś/ASs
|
|
 |
|
Księżniczko, to nie Twoja bajka.../ASs
|
|
 |
|
Nie chcę cię zranić. Nie chcę żebyś cierpiał przez moją samotność. I to jedyny powód dlaczego nie istniejemy razem - szepta prawie tak cicho, że ledwo ją słyszę. A potem odchodzi, a moje serce bije nienaturalnym rytmem.
|
|
 |
|
Zabierz moją przeszłość
I zabierz moje grzechy
|
|
 |
|
Spieprzyłem, bo zacząłem ją kochać.
Miłość jest piękna, dopóki jest szczęśliwa i odwzajemniona. Moja miłość taka nie była, więc niszczyła mnie powoli.
|
|
 |
|
Nie przytulę Cię potem, odwrócę, rzucę - dobranoc...
|
|
 |
|
Jeśli chcesz troszcz się o mnie,
tylko pozbądź się złudzeń.
|
|
 |
|
Twoja osoba niknęła w mojej pamięci. W końcu była tylko wyblakłą plamą, bo przecież nawet nie kontaktowaliśmy się przez te dziesięć miesięcy. Jakaś część mnie tęskniła za tobą cholernie, ale przecież nie byliśmy sobie pisani, więc starałem się nie angażować.
|
|
 |
|
Ten bałagan był twój. Teraz twój bałagan jest mój.
|
|
 |
|
Jesteś przyczyną, przez którą czuję się taki silny
Powodem, dla którego się trzymam.
|
|
 |
|
Czy lubisz chodzić w deszczu?
Kiedy myślisz o miłości, czy myślisz o bólu?
|
|
 |
|
wychodzi. Tym razem na dobre, chociaż oddałbym wszystko, by wróciła jeszcze na chwilę. Na moment. Na zawsze...//?//
|
|
|
|