 |
nie łudziła się dłużej, że może jeszcze się odezwie.
|
|
 |
pierdolona słabość! pierdolona słabość do muzyki. słabość, którą wręcz uwielbiam! to mój drugi tlen. / baloneey
|
|
 |
kocha, nie kocha, kocha, nie kocha... ejj księżniczko! to nie twoja bajka... twoja jest inna: kocha, kocha, kocha.. ♥
|
|
 |
- jak marnie wyglądasz.. narkotyki? alkohol? choroba? - nie, miłość.
|
|
 |
- myśl o czymś przyjemnym. - dobrze. - tylko nie o nim. - no to zdecyduj się.
|
|
 |
''nie pyskuj!'' - kiedy twoje argumenty są po prostu lepsze niż mamy.
|
|
 |
ubzdurała sobie że go zdobędzie, robiła wszystko by to zrobić, gdy zdobyła znudził jej się i znalazła kolejny "obiekt westchnień". taka już była, musiała mieć to co chce.
|
|
 |
nie ma przebacz i nie ma cofnij. nie ma, że przetrwa i nie czuj się obcy.
|
|
 |
nie do zatrzymania, jak wystrzelone kule. jeśli lecisz z nami, unieś obie ręce w górę!
|
|
 |
pije wino, pale skręty z kolegami. wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami.
|
|
 |
pomiędzy bytem, a szczytem. szitem, a hitem. prawdą, a mitem.
|
|
 |
bo są rzeczy, bez których żyć się nie da.
|
|
|
|