 |
proszę, napisz, ze mnie kochasz, ze mnie nie zostawisz, ja potrzebuje czuc ze jestem wazny dla ciebie. zadzwon, zrob cokolwiek, ale mnie nie zostawiaj prosze
|
|
 |
Nie odezwała się ani razu. Nie znam przyczyny. Być może oboje boimy się odezwać. Być może żadne z nas nie chce usłyszeć, że druga osoba nie chce rozmawiać. A może każde z nas jest zbyt dumne i nie chce wyjść na tego, który desperacko szuka kontaktu. Może po prostu jej nie zależy? Tak to już bywa. Mija tydzień bez kontaktu, potem miesiąc i nagle przerwa robi się tak długa, że głupio jest chwycić za słuchawkę. A więc nie dzwonię.
|
|
 |
ty milczysz i ja milczę - tylko to nas teraz łączy
|
|
 |
ostry bol, znow ten sam. juz wiem, ze czas nie leczy ran
|
|
 |
dziejesz się we mnie raz za razem, kręcisz tam wszystkim i mieszasz. chaos mi zostawiasz, szalejącą letnią burze. a gdy po tobie sprzątam i nawet już kurz nie tańczy, ty wracasz i dziejesz się znowu.
|
|
 |
Marzenia? Sama nie wiem. Po prostu chciałabym żeby w końcu coś mi się udało. Żeby było trochę łatwiej, lepiej. Żeby ludzie byli warci czegokolwiek. Chciałabym mieć więcej czasu. Więcej szczęścia. Więcej uśmiechu na twarzy. Nie marzę o niczym szczególnym, nie chcę skakać na Bungee, zwiedzać całego świata albo władać wieloma językami. Chciałabym być szczęśliwa, mieć obok kogoś ważnego i dzielić z nim wszystko, całe swoje życie. [ yezoo ]
|
|
 |
Mam dosyć udawania , że jest okej bo wcale tak nie jest. trzęsę się jak galaretka obawiając się nadejścia kolejnego dnia .
|
|
 |
Błądzę gdzieś na dnie i nie mogę się odbić. Chyba zdechnę tam, wiesz?
|
|
 |
Boże nie radzę sobie, jestem w totalnej rozsypce i najgorsze jest to , że właśnie nikt mnie nie pozbiera.
|
|
 |
I znowu myślę co mogłoby być gdybym tego nie spieprzyła. Może właśnie teraz bym była z Tobą szczęśliwa?
|
|
 |
Z minuty na minutę coraz bardziej jest mi ciężej, przeszłość lubi wracać właśnie w tedy gdy jestem słaba.
|
|
 |
Pierdolę głupoty byle nie myśleć. Zaprzątam głowę błahostkami próbując wybić sobie Ciebie z głowy i jakoś mi wcale to nie wychodzi..
|
|
|
|