 |
|
Pomyśl kogo ranisz, za kim tęsknisz, co byś zmienił, co powtórzył, kogo skreślił, kto się zhańbił, zawiódł, kto był wierny.
|
|
 |
|
Wspomnienia jak zapalnik.
|
|
 |
|
Żadne dobro nie naprawi mojej karmy, błędne koło, grzechy płoną jak zapałki.
|
|
 |
|
Odbieram cały świat takim jaki jest w moich oczach i nie obchodzą mnie inne oczy.
|
|
 |
|
Kiedyś może wyszperasz z tego sens, bo jak powiesz mi, że stoi za mną różowy słoń to obrócę się, ale jak go tam nie będzie to w seke od Ciebie odwrócę się.
|
|
 |
|
Byłem naiwny jak dowiedziałem się tego czego nie chciałem wiedzieć, to jak amputacja, czułem, że tracę jakąś część siebie.
|
|
 |
|
Dla Ciebie to może śmieszne jest, dla mnie był to precedens.
|
|
 |
|
Mówię Ci, że jedyne wyjście to obudzić się..
|
|
 |
|
Zamiast sklejać coś co już nie złoży się jak kwiat, Ty zdecydowanym ruchem odpal lont.
|
|
 |
|
Miłość złamie kark, gdy ujemne jony nas odepchną w kąt.
|
|
 |
|
Gdybyś chciał obronił byś nas, bo gdybyś chciał był czas by przetrwać.
|
|
 |
|
Ona szuka wody tam gdzie widać dno.
|
|
|
|