 |
|
To chyba normalne, że czasami chciałabym usłyszeć ciche, ciemne, drżące "tęskniłem, tak cholernie tęskniłem".
|
|
 |
|
I czuć się tą jedną w śród miliardów najważniejszą.
|
|
 |
|
Z czasem to co kiedyś znaczyło dla nas wiele, staje się dla nas kompletnie bezwartościowe.
|
|
 |
|
Zabijam siebie. Każdym wspomnieniem, każdym odebranym od Ciebie telefonem. Każdym Twoim czułym, cicho szeptanym do mnie słowem. Każdym przypadkowym spotkaniem. Nadal łudzę się.. a w zasadzie mocno wierzę w to, że los nie pozwoli nam o sobie zapomnieć.. że znowu połączy nasze serca w jeden rytm a usta w namiętny, pełen pożądanie pocałunek. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Zapomnij o nim - zapewne kazdy z nas to slyszal. Tylko jak zapomniec? Jeśli się o kims ciagle mysli? Wtedy slysze więc nie mysl o nim tyle. A co jeśli mam go w sercu, glowie i kazdej komorce ciala? No i odpowiedz wyrzuc go z mysli i z serca i z kazdego miejsca. A teraz odpowiedzcie mi gdzie jestescie ciktorzy tak bardzo mnie rozumiecie i uwazacie ze wiecie lepiej? Kiedy ja wieczorami placze z bolu. Gdzie jestescie wszyscy ci, ktorzy mnie tak wspieracie? No gdzie jestescie.. / i.need.you
|
|
 |
|
I pomimo natłoku myśli, niepowodzeń, niedokończonych spraw i masy zmartwień, rozczarowań potrafię się uśmiechać. Czasami przez łzy, czasami to wymuszony grymas ukrywający co boli. Coraz częściej uśmiecham się szczerze, nie kontrolując tego. Coraz częściej nie umiem ukryć radości. Uśmiecham się sama do siebie wracając autobusem do domu. Stojąc w kolejce posyłam uśmiechy otaczającym mnie ludziom. Uśmiecham się nawet do znienawidzonej sąsiadki. Zarażam pozytywną energią. A to wszystko przez to, że nie mogę ogarnąć jego - ogromnego szczęścia. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Ślady, które ludzie pozostawiają po sobie, zbyt często są bliznami.
|
|
 |
|
Boże, dlaczego stawiasz mi go na drodze skoro nigdy nie pozwolisz być nam razem?
|
|
 |
|
Nie wiem czy to co robię ma bez niego sens.
|
|
 |
|
Wiem co to miłość i widziałem jak upada. [ Diox ]
|
|
|
|