 |
 |
" panienka zakochuje się w ćpunie i postanawia wyciągnąć go z nałogu . oczywiście nie wyciąga go , za to wciąga się sama . potem on zakochuje się w innej lalce , która go totalnie olewa , i idzie na leczenie , żeby sobie u niej zasłużyć . ale ta druga olewa go nadal , więc on zaczyna szukać tej pierwszej , która tymczasem stoczyła się na samo dno i dogorywa w jakiejś melinie . on szuka i szuka , co służy do pokazanie serii obrazków ze strasznego życia ćpunów . kiedy ją w końcu znajduje , ona właśnie dała sobie złoty strzał . poznaje go w ostatnim błysku świadomości i wyznaje , że nigdy nie przestała go kochać . on leci na pogotowie , bo w melinie nie ma telefonu . kiedy wraca , ona jest już sztywna . on tuli trupa w ramionach , płacze i postanawia studiować resocjalizację , żeby resztę życia poświęcić wyciąganiu ćpunów z nałogu " / książka .
|
|
|
|
Proszę, nie mów, że to absurd, że się o Ciebie martwię, bo to jakbyś mówił, że absurdem jest dla Ciebie nasza przyjaźń.
|
|
|
|
-Czemu PiH ?
-Co 'czemu PiH' ?
-No czemu PiH'a słuchasz, gdy nie dajesz rady...Mała, powiedz.
-Przede wszystkim nie mów na mnie 'mała' tylko On tak może...a po za tym, to przez niego.
-Co przez niego ?
-Przez niego jest PiH, przez niego kocham rap...dzięki niemu. < 3
|
|
|
|
Twoje ostatnie tango z Diabłem w świetle księżyca.
|
|
|
|
Kocham mojego tatę, który zawsze, gdy słyszy głośniej PiH'a przynosi mi czekoladę i mówi, że będzie dobrze. < 3
|
|
|
|
Wielu upadłych aniołów, na których nie podziałał pierwszy sakrament.
|
|
|
|
Kocham misie, czasami mam wrażenie, że bardziej niż ludzi. Taka maskotka, nic nie mówi, nie pieprzy, że wszystko się ułoży i beznamiętnie patrzy jak po policzkach spływają łzy. Niektórzy ludzie też tak potrafią, ale Miś ma jedną zaletę więcej - zawsze jest obok i to właśnie dlatego zawsze będzie z Tobą wygrywał.
|
|
 |
|
kupiliśmy prawie wszystko , ale wciąż nie mamy nic .
|
|
|
|
obiecała sobie, że od dziś będzie się zabawiać każdym napotkanym na swojej drodze mężczyzną. zero sentymentów, ckliwych wspomnień, zaangażowania czy uczuć. papieros w jej dłoni będzie stałym gościem, a kakao zamieni na czerwone wino. będzie żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach.
|
|
|
|
Wszystko kręci się jak pozytywka...w kółko ta sama melodia.
|
|
|
|
Patrzę, nic nie mówię. Mam nadzieję, że się domyślisz. Podchodzisz za blisko i za szybko się parzysz. Płoniesz. Zostaje popiół, po którym przejdę w wysokich obcasach. Bez słowa. Spojrzę. Bo potrafię tak po prostu odejść.
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)
