 |
chciała tylko się przytulić. nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestała wierzyć facetom. chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić .
|
|
 |
mam już dość udawania, że jest 'w porządku, świetnie jak zawsze', jest strasznie, naprawdę paskudnie.
|
|
 |
nie mogę wybaczyć sobie, że nie potrafiłam cię wtedy zatrzymać.
|
|
 |
nie jest silna, wcale. umiera co dzień i tylko jakimś cudem co dzień na nowo budzi się do życia. gubi się. właściwie to zawsze jest zagubiona. nie szuka pomocy. czasem po prostu lubi pogadać do rzeki, ściany, łąki. ucieka od wszystkiego, nie umie się tłumaczyć.
|
|
 |
oddychaj by czuć serce (...),
by mieć szczęście częściej niż czasem.
|
|
 |
Dzwonili do mnie z Nieba, uciekł im jeden Aniołek ,ale nie martw się nie powiedziałam ,im gdzie jesteś…
|
|
 |
Każda łza , która spłynęła po jej policzku czegooś ją nauczyła .. tylko czy tych cholernych łez musiało być tak dużo , żeby się wreszcie nauczyła żyć ?
|
|
 |
Czasem chciałoby sie wrzasnąc, krzykąc i wypluc wszystko to co leży tak głeboko w sercu, na duszy...... Czasem chciałoby sie zatańczyc w rytm hip-hop(u) i odczuc to czego tak bardzo potrzebujemy... Odwrócic zapisaną strone życia pisaną przez los.... I zobaczyc czystą kartke, zacząc wszystko od nowa... Ale gdy przypadkiem zabrudzisz ta strone piórem... masz ochote wyrwac ją lub zatuszowac korektorem tak, by nie było śladu... I wtedy Jakas siła pcha Cie w inną strone... Bo nie można zapomniec.... Bo wspomnienia zostają juz na zawsze... I chociaż dusza boli, w sercu łzy...a na twarzy ciagle uśmiech... Bo po co zawracac czujnośc innych? Mają juz dosc bólu i ran stworzonych przez Twoją osobe... Czasem chciałoby sie być tak poprostu chorą, inną.... dziewczyną z marzeniami.... Jeśc czekolade i śmiac sie z byle głupstwa.... Z głupstw, do których zwykły śmiertelnik nie miałby odwagi..
|
|
 |
Roztańcze w sobie świat, na przekór łzom, umiem jeszcze iść pod prąd...
|
|
 |
Nie idź przede mną. Możliwe, że Cię nie dogonię. Nie idź za mną. Możliwe, że Cię nie zobaczę. Idź obok mnie I po prostu bądź moim Przyjacielem...
|
|
 |
Kobiety mają sile, która zdumiewa mężczyzn. Uśmiechają się, kiedy chcą krzyczeć, śpiewają, kiedy chcą płakać, płaczą, kiedy są szczęśliwe i śmieją się, kiedy są zdenerwowane. Walczą o to, w co wierzą, sprzeciwiają się niesprawiedliwości, nie zgadzają się na "nie" jako odpowiedź, kiedy wierzą, że jest lepsze rozwiązanie. Łamie się im serce, kiedy umiera przyjaciel, cierpią, kiedy tracą członka rodziny, ale są silne, kiedy nie ma skąd wziąć siły. Wiedzą, że objęcie i pocałunek może uzdrowić zranione serce. Przynoszą radość i nadzieje, współczucie i ideały. Kobiety mają wiele do powiedzenia i dodania. Tak, serce kobiety jest... zadziwiające!
|
|
 |
„Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Miłość może nas pogrążyć w ogniu piekieł albo zabrać do bram raju-ale zawsze gdzieś nas prowadzi. I czas się z tym pogodzić, albowiem jest ona treścią naszego istnienia.”
|
|
|
|