 |
|
Serce wciąż pamięta, a dusza zatruwana jest wspomnieniami...~ remember_ ~
|
|
 |
|
każda rozmowa z Tobą doprowadza do tego,że znika z mojej twarzy uśmiech.nieważne,że udawany,czy też nieszczery. gdy dajesz o sobie znak znika cała chęć,by walczyć o życie.czuję się tak jakbyś strzelał w moje zakrwawione serce jakimiś ostrymi narzędziami.ciągle zadajesz mi ból,ciągle doprowadzasz do tego,że każdy dzień odbiera mi szczęście,możliwość na rozpoczęcie wszystkiego od nowa.tak bardzo chciałabym byś zniknął z mojego życia NA ZAWSZE,byś nie dawał jakichkolwiek znaków,czy tęsknisz,czy też nie.mnie to już naprawdę nie interesuje.postanowiłeś odejść to odejdź,ale już NIGDY więcej się nie pojawiaj,bo chcę wywalić Cię z mojego serca,które tak szybko wyniszczyłeś. nie martw się-kochać jeszcze potrafię.. mimo,że tak wielki ból zadałeś i ciągle mnie niszczyłeś z każdym dniem coraz bardziej to i tak potrafiłam Cię kochać.nie wiem,jak,w jakim celu. teraz ciężko mi skierować do Ciebie te dwa proste słowa,nawet serce mi na to nie pozwala. jedyne co mogę Ci powiedzieć to NIENAWIDZĘ CIĘ!
|
|
 |
|
piszę tutaj kilkusetny raz o Tobie,by przelać swoje uczucia,by przelać swój ból,lecz niestety pisząc nie uniknę problemu,nie uniknę bólu,który we mnie siedzi. chciałabym Ci powiedzieć,jak bardzo za Tobą tęsknie,jak wygląda każdy mój dzień bez Ciebie. codziennie to samo,nic się nie zmienia. nadal jestem sama z własnymi myślami,z własnymi problemami,które sprawiają,że sięgam dna. nie wiem,jak mam Ci wyjaśnić,że serce mi pęka,bo zniszczyłeś tak wspaniałą miłość. tak często brakuje mi snu,by Ci powiedzieć,jak bardzo Cię kocham. brak mi odwagi,by powiedzieć,jak bardzo jest źle,gdy Ciebie nie ma obok mnie. budzę się rano i każdy dzień przypomina mi,że znów czeka mnie to samo,dzień pełen zmartwień z którymi coraz mniej sobie radzę. dałeś mi jakąś nadzieje,lecz nas już być nie może.. tak bardzo chciałabym odnaleźć sens życia,odnaleźć szczęścia,by iść i kroczyć dalej z uśmiechem na ustach,a nie z przemokniętymi oczami od łez.. proszę uratuj mnie.
|
|
 |
|
mogłaś mieć więcej niż tylko mnie.
|
|
 |
|
'staram się nie myśleć o tym,że Ciebie tutaj nie ma,kolejna noc bezsenna,w środku padam ze zmęczenia.'
|
|
 |
|
wiesz,jakie to uczucie,gdy zawodzisz się na osobach,które grają najważniejszą rolę w Twoim życiu? jeśli nie wiesz to proszę Cię- nie mów i nawet nie próbuj mówić,że wiesz,co czuję.
|
|
 |
|
'uwierzyłam wreszcie w myśli swoje i każdą z nich oddzielnie spostrzegam znów,
i zrozumiałam wreszcie myślenie moje,to epizod był jak z niespełnionych snów.'
|
|
 |
|
kochasz,a tak bardzo mnie ranisz.
|
|
 |
|
chciałabym złapać Twoją dłoń,złączyć nasze serca od nowa i iść w kierunku szczęścia,w kierunku drogi,która pozwala istnieć i pozwala ułożyć wszystko od początku,od nowa.
|
|
 |
|
patrzę w lustro i widzę smutną,zagubioną twarz,która poszukuje szczęścia,a tak naprawdę go nie znajduje.
|
|
|
|