głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nietutejsza

Weszłam do pokoju  ty stałeś przy swojej perkusji  kazałeś mi uściąść i posłuchać. Nagle usłyszałam piosenke  która mi się z Tobą kojarzy.. Nie obeszło się bez łez. Kazde z nas wiedziało  ze moze to być nasze ostatnie spotkanie. Widać to było w Twoich oczach  ale i tak powiedziałeś ' do zobaczenia. ' Dało mi to na chwilę nadzieję.

imprevisible dodano: 6 grudnia 2010

Weszłam do pokoju, ty stałeś przy swojej perkusji, kazałeś mi uściąść i posłuchać. Nagle usłyszałam piosenke, która mi się z Tobą kojarzy.. Nie obeszło się bez łez. Kazde z nas wiedziało, ze moze to być nasze ostatnie spotkanie. Widać to było w Twoich oczach, ale i tak powiedziałeś ' do zobaczenia. ' Dało mi to na chwilę nadzieję.

Chciałabym do Ciebie to napisać. Nie potrafie  ciągle pisze i nie potrafie kliknąć tego głupiego entera. moze to znak ? Moze lepiej ze nie wiesz ? Mimo tego  ze się źle z tym czuje wole pozostawić to dla swojego serducha. Jak ja trafnie dobieram dzisiaj te słowa.

imprevisible dodano: 6 grudnia 2010

Chciałabym do Ciebie to napisać. Nie potrafie, ciągle pisze i nie potrafie kliknąć tego głupiego entera. moze to znak ? Moze lepiej ze nie wiesz ? Mimo tego, ze się źle z tym czuje wole pozostawić to dla swojego serducha. Jak ja trafnie dobieram dzisiaj te słowa.

ale.. powoli się godzę z tym co jutro moge stracić  od tych błahych rzeczy takich jak kasztankowa czekolada  dla tych więcej dla mnie znaczących   takich jak przyjaźń czy miłość.

imprevisible dodano: 6 grudnia 2010

ale.. powoli się godzę z tym co jutro moge stracić, od tych błahych rzeczy takich jak kasztankowa czekolada, dla tych więcej dla mnie znaczących , takich jak przyjaźń czy miłość.

teraz nie mam wątpliwości  ze jestem z tych  którzy doceniają to co mają dopiero po tym jak stracą.

imprevisible dodano: 6 grudnia 2010

teraz nie mam wątpliwości, ze jestem z tych, którzy doceniają to co mają dopiero po tym jak stracą.

bo my jesteśmy zabaweczkami w ręku innych ludzi. Takie małe zołnierzyki  tylko w moim baterie są na skraju wyczerpania.

imprevisible dodano: 6 grudnia 2010

bo my jesteśmy zabaweczkami w ręku innych ludzi. Takie małe zołnierzyki, tylko w moim baterie są na skraju wyczerpania.

chora masochistka? nie. po prostu ja.

imprevisible dodano: 6 grudnia 2010

chora masochistka? nie. po prostu ja.

haha. to jest zabawne   siedzisz u lekarza  przychodzi pielegniarka  która sądzi ze jesteś martwa. a ja co ? podchodze do tego ze śmiechem i pytam czy az tak źle dzisiaj wyglądam.

imprevisible dodano: 6 grudnia 2010

haha. to jest zabawne , siedzisz u lekarza, przychodzi pielegniarka, która sądzi ze jesteś martwa. a ja co ? podchodze do tego ze śmiechem i pytam czy az tak źle dzisiaj wyglądam.

jesteśmy jak Serce i Rozum   nigdy się nie zgadzamy  a jednak nie potrafimy zyć bez siebie.

imprevisible dodano: 4 grudnia 2010

jesteśmy jak Serce i Rozum - nigdy się nie zgadzamy, a jednak nie potrafimy zyć bez siebie.

haha. tak  niektórzy ludzie są załośni  bez serca i śmieszni. przynajmniej dzięki takim zamiast się denerwować  zrobię sobie chwilę przerwy i się pośmieje. Taki mały pozytyw dzisiejszego dnia.

imprevisible dodano: 4 grudnia 2010

haha. tak, niektórzy ludzie są załośni, bez serca i śmieszni. przynajmniej dzięki takim zamiast się denerwować, zrobię sobie chwilę przerwy i się pośmieje. Taki mały pozytyw dzisiejszego dnia. ( ;

tyle złamań miałam  wiec kolejne nie zrobi mi róznicy. Tylko wiesz co jest w tym wszystkim smutne? Serca nie włozysz do gipsu.

imprevisible dodano: 4 grudnia 2010

tyle złamań miałam, wiec kolejne nie zrobi mi róznicy. Tylko wiesz co jest w tym wszystkim smutne? Serca nie włozysz do gipsu.

Wzieła zeszyt i długopis do ręki. Miała potrzebe napisania czegoś  lecz patrząc na kartkę  na długopis widziała jego.   Nie  nie bede o nim pisać. On jest okropny  Te oczy.. Ten uśmiech.. Usta     pomyślała. zdenerwowana wstała i poszła do kuchni po swoje ulubione ciastka. Czemu wciąz jej myśli skupiają sie tylko na nim? Tego nie wie nikt. Nic na to nie poradzi  a najlepszym pomysłem jest sen.

imprevisible dodano: 4 grudnia 2010

Wzieła zeszyt i długopis do ręki. Miała potrzebe napisania czegoś, lecz patrząc na kartkę, na długopis widziała jego. * Nie, nie bede o nim pisać. On jest okropny, Te oczy.. Ten uśmiech.. Usta * - pomyślała. zdenerwowana wstała i poszła do kuchni po swoje ulubione ciastka. Czemu wciąz jej myśli skupiają sie tylko na nim? Tego nie wie nikt. Nic na to nie poradzi, a najlepszym pomysłem jest sen.

hm. i cały dzień minął na myśleniu o Nim  i jak się go pozbyć z mojej głowy. Pomysłów brak.

imprevisible dodano: 4 grudnia 2010

hm. i cały dzień minął na myśleniu o Nim, i jak się go pozbyć z mojej głowy. Pomysłów brak.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć