 |
|
Chciałam przesłać Ci coś seksownego na urodziny , ale listonosz kazał mi przestać się wygłupiać i wyjść ze skrzynki na listy .
|
|
 |
|
Ze mną się kurwa jest ! Mnie się pilnuje i ze mną ma się kurwa być !
|
|
 |
|
Prawdziwy przyjaciel opieprzy jak ojciec , martwi się jak mama , wkurza jak siostra , irytuje jak brat , kocha bardziej niż Twój chłopak . ♥
|
|
 |
|
Nigdy nie powiem że jestem samotna dopóki wiem że On żyje .
|
|
 |
|
obiecanki macanki , a głupiemu stoi .
|
|
 |
|
moja największa wada ? - zbyt często wracam do tego co było kiedyś i o czym już dawno powinnam zapomnieć .
|
|
 |
|
Teraz zależy mi już tylko na tym , by pokazać ci co straciłeś .
|
|
 |
|
Zastanawialiście się kiedyś nad tym, kto tworzy słowa? Kto to wszystko wymyślił? I dlaczego litery k, o , t - tworzą kota a nie np. w, a i z? Dlaczego stół to stół a nie parapet? Po co mówimy 'nudy' kiedy nie ma co robić i dlaczego krzyczymy 'nie' kiedy się nie zgadzamy? Narzucono nam alfabet, słowa. Powiedziano co, kiedy i jak. Nauczono chodzić tak jak wszyscy inni. Spać w nocy i uśmiechać się kiedy jest dobrze. Śmiać z dowcipów i płakać kiedy stłuczemy kolano. Nie moi drodzy, to nie są odruchy bezwarunkowe jak starano się nam wmówić. To wszystko kwestia wyuczenia. Najpierw powiedzieli nam jacy mamy być, a potem kazali być sobą .
|
|
 |
|
Może z zewnątrz tego nie widać, ale brak Ciebie niszczy mnie od środka .
|
|
 |
|
-Drogie dzieci! Wy musicie zacząć być odpowiedzialni ! A nie wam Bóg wie co w głowach! - ale prosze Siostry! ja jestem bardzo odpowiedzialny ! mam mrówki w domu ! - a ja rybek pilnuje! - a ja się opiekuje moim wężem ! dbam o niego co dzień! - a ja mam wszy , ale to bardzo , bardzo je kocham! i taka ciekawostka : one wcale nie są w domu , tylko zawsze przy mnie! / deeebile ♥
|
|
 |
|
Siedziała na parapecie,przyglądając się białemu puchowi spadającemu z nieba,latarnie pobliskich ulic rozświetlały drogę.Co chwilę ocierała z bladych policzków czarne krople łez,rysując na szybie niedbałe serduszka.Ciche pukanie do drzwi a w wejściu pojawiła się Jego postać..Twarz schowała w kolanach.'Przepraszam' szepnął ,przybliżając się do Niej,delikatnie łapiąc za dłoń.'Co mam zrobić ,żebyś mi wybaczyła?!'.' wyjdź , błagam wyjdź..' jęknęła.'Pamiętasz?to Ty powtarzałaś mi zawsze że o miłość walczy się do końca,że nigdy się nie odpuszcza'odparł.Coraz głośniej szlochała,odwiązując z prawego nadgarstka granatową bandanę.'Widzisz ! widzisz kurwa?!' wydarła się.'To ..' nie zdołał dokończyć.'Tak kurwa to tylko Twoje imię!Nic nie znaczące jebane sześć liter za które jestem w stanie oddać wszystko!' wykrzyczała,okładając Go pięściami po klatce piersiowej.'Ale Ciebie już nie ma , rozumiesz?Nie ma! nie istniejesz dla mnie..'dodała,zalewając się łzami./slaglove♥
|
|
 |
|
Zabierzcie mnie stąd, zróbcie mi coś, dajcie mi drinka, albo dwa, albo siedem, albo czystej wódki najlepiej, pomóżcie mi uciec przed sobą samą, przecież tak doskonali w tym jesteście, proszę.
|
|
|
|