 |
' długo szukałem, zgubiłem uśmiech po drodze, kilka osób pomagało podtrzymywać ogień. długo trwało, aż byłem pewien tego, co robię. teraz mam dystans do siebie i do świata koło mnie. '
|
|
 |
' świat jest jaki jest, przestałem kogokolwiek winić. tylko ode mnie zależy wynik, bo sam wjeżdżam na finisz. '
|
|
 |
' jeśli dusza nic nie tworzy to jest nic nie warta, głupia zbrodnia na sobie, obojętność i apatia. '
|
|
 |
'ej, ty gwiazda, chyba czegoś nie rozumiesz, nigdy nie chciałem podziwu, zawsze chciałem wiedzieć co czujesz. ' / Eldo
|
|
 |
nie obchodzi mnie cały świat i to, że jest gdzieś obok.
kolejny dzień, nie chce mi się nawet ruszyć głową
|
|
 |
..choć czuję, że skrywam coś, co też musiałeś przeżyć. jak mogę się zwierzyć, choć w części zaufać,
podniesiesz mnie na duchu, próbując mnie wysłuchać?
|
|
 |
teraz próbuję zasnąć, choć coś nerwami miota,
moja dusza uprawia ten pieprzony sabotaż..
|
|
 |
‘ jeśli chodzi o wrogów to jest jeden największy; czort, z którym nie pomoże wygrać siła mięsni, nie pomogą pięści, ból wykrzywia usta,
codziennie mu patrzę w pysk w odbiciu lustra.. ‘
|
|
 |
ta chwila nadeszła z nią emocje, których piękna nie zastąpi butelka i joint pytają mnie: „ zamierzasz przestać? ” a skąd, będę tu aż opuszczą mnie w deskach na dno.
|
|
 |
drżę od nadmiaru kofeiny myśląc o kształcie Twej szyi
|
|
 |
dawkujesz mi siebie jak lek na przetrwanie
|
|
 |
a kiedy nie ma sensu, to ma to sens?
bo sens to nonsens, nonsens to sens?
|
|
|
|