 |
Duszę się kurwa nie wiem już co mam ze sobą zrobić. Dzień po dniu w głowie coraz więcej paranoi, coraz więcej fobii, strach lecz nie wiem przed czym.Rodzaj ucieczki, staff pozawijany w bletki. Nic mnie już nie cieszy, radość ucieka gdzieś poniekąd, ta. Moje myśli to już dawno placebo, żyje. Ta żyje, tylko jaki cel w tym by walczyć? — Polska wersja
|
|
 |
Już nie znamy się, już nie znamy się, krzyż na drogę. Sorry byłym, ziomalowi, byłym love story. Nie da się streścić słowem, jak to wpływa na głowę, melanże alkoholowe, narkotykowe, całodobowe rozmowy z Bogiem. Przebłyski z powrotów do domu, chwiejnym krokiem. Góra wspomnień jak pamięć ciągnie, dziś wyblakła już.— Polska wersja
|
|
 |
A ja poza konkursem czekam na twój telefon. Oboje znów po wódce, znowu zadzwonisz, wiem to. — Polska wersja
|
|
 |
|
Bo Ty myślisz, że wszyscy mają podobnie do Ciebie. Wszyscy szybko się zbierają, melanżują, zapijają smutki. Idą od jednych ust do drugich. Bo Ty myślisz, że wszyscy mają tak łatwo. Myślisz, że skoro Ty potrafisz, to inni też. Gówno prawda. Robisz syf w życiu innych i musisz wiedzieć, że oni tak szybko po Tobie nie sprzątają. Babrają się w tym po kilka lat, pierdolą sobie życie, relacje z innymi. Ale co Ciebie to obchodzi... Ważne, że w Twojej głowie, wszyscy mają tak łatwo jak Ty./esperer
|
|
 |
Dziś całkiem inaczej patrzę na błędy, paru osobą nie podam już ręki nigdy. Dziś całkiem inaczej patrzę na błędy choćbyś bardzo się starał nie możesz mnie skrzywdzić. — Młody SMF
|
|
 |
Drżą mi wargi, kiedy przyznaję, że zamieniłam dawniej ukochany błękit tęczówek na ciemną zieleń. Dłoń mimowolnie zmierza ku twarzy i próbuje zamknąć usta, jakby próbując powstrzymać je przed wypowiedzeniem kłamstwa. Sęk w tym, że nie ma tu ani grama obłudy. Wystarczyła ta jedna noc na przełomie ubiegłego i nowego roku, odpowiednia dawka nowych planów i magia chwili, która wyraźnie zarysowywała wizję mojej nowej rzeczywistości. Nawet mi ciężko uwierzyć, w jak ekwilibrystyczny sposób moje serce pozbyło się zgniłego uczucia z przeszłości, ustępując miejsca temu nowemu ~ chimica
|
|
 |
Tak już musiało być nie trać siły do życia. Powtarzam sobie dzięki temu jestem dzisiaj.
|
|
 |
Chcesz być przy mnie i jednocześnie chcesz być gdzieś tak daleko, praktycznie niedostępny dla mojej osoby? Chcesz znów sprawdzać jak to jest być w moim świecie, a później po prostu odejdziesz? Naprawdę chcesz kolejny raz karmić mnie złudnymi nadziejami, które zaprowadzą mnie do ponownego zwątpienia w świat? Zastanów się. Zastanów się czego chcesz, bo jeżeli masz zamiar wrócić tutaj tylko na chwilę to lepiej odejdź na zawsze. Ja nie potrzebuję Twoich słów, których ważność będzie tak bardzo krótka. Zbyt długo walczyłam o to abym potrafiła w miarę normalnie funkcjonować w tym świecie, więc błagam nie niszcz tego. Jeżeli nie jesteś pewien czy kochasz to nie podchodź bliżej. Ja nie chcę znów umierać na nieodwzajemnioną miłość. / napisana
|
|
 |
Jeśli nie ustalisz swoich celów, jesteś skazany na pracę przy osiąganiu celów kogoś innego.
|
|
 |
Związek to praca na pełny etat, jeśli nie masz czasu nie szukaj go.
|
|
 |
W prawdziwej przyjaźni nie chodzi, o to żeby być nierozłącznym, tylko o to, żeby rozłąka nic nie zmieniła.
|
|
|
|