Coś się ostatnio z tą Madzią dzieje...to nie ta sama osoba, ale bądź przy niej, mimo bólu jaki ci zadaje.Ona potrzebuje twojej obecności, ciepła...pomóż jej.!
Eh...i znowu Go zraniła...siedząc w kącie wciąż płacze i wie, że powinna przeprosić, ale nie może, nie wie czemu.Czuje złość.On wybrał ją, ale Ona nie rozumie.Dziewczyno! Ocknij się, On kocha Ciebie a ty go wciąż ranisz!!!