 |
|
Uwielbiam, gdy moja przyjaciółka przezywa mnie jego nazwiskiem.
|
|
 |
|
Teraz wiem, że nie ma szans już dla tej znajomości.
|
|
 |
|
Przykro jest patrzeć, jak ludzie zmieniają się pod wpływem innych i gubią to ciepło, które kiedyś emitowali.
|
|
 |
|
Dotychczas, absurdalne było dla mnie stwierdzenie, że rozstanie z ukochaną osobą wprowadza ogromne zmiany w codziennym funkcjonowaniu człowieka i robi burdel w życiu. Kurwa, dziś przyznaję: moje życie to istny burdel.
|
|
 |
|
Jest mi tak zajebiście źle.
|
|
 |
|
" Uśmiech przez łzy - to nic nie zmieni. Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić. Naszych problemów nie rozwiąże już telefon, kolejny raz w ścianę uderzam pięścią. "
|
|
 |
|
Ta rana się nie goi, tylko boli jeszcze bardziej.
|
|
 |
|
Jestem skazany na tęsknotę za Tobą. Na bezsilność, bezradność, bezsenność, na szybsze bicie serca na Twój widok i kotłowanie się krwi w żyłach, na wyższe ciśnienie i szybsze tętno. Na setki myśli na sekundę, na milion pytań i równie mnóstwo nieotrzymanych odpowiedzi. Na niemy krzyk i zaciśnięte gardło, na widoczne blizny na psychice. Na przyduszające wspomnienia i palące rany wewnętrzne. Kurwa, tylko i wyłącznie dlatego, że kiedyś moje serce zadecydowało i wybrało właśnie Ciebie.
|
|
 |
|
Wdzięk wdziękiem, urok urokiem, ale duszę jak i serce miała niezastąpione. Przepełnione ciepłem, czułością, troską, wrażliwością i delikatnością. Wszystkim co najlepsze.
|
|
 |
|
Jest wszędzie. W sypialni, salonie, kuchni, łazience, holu, w garażu, piwnicy, na zewnątrz. Jest dosłownie wszędzie, tak, to wytwór mojej wyobraźni. Chciałbym pstryknąć palcami i sprawić by zjawiła się naprawdę, by dotrzymywała mi kroku i równie chętnie kroczyła ze mną przez życie.
|
|
 |
|
A jedyne co chce słyszeć to barwę twojego głosu.
|
|
 |
|
To takie straszne ile tak naprawdę można na kogoś czekać.
|
|
|
|