 |
pamiętam jak chciałam się dusić bez Ciebie, potem się dusiłam i chciałam żeby to minęło,bo wykańczało mnie, teraz znów się nie duszę, oddycham, gdy Ciebie nie ma...tak jakby wróciłam do początku...ale nie wiem czy dobrze, bo na początku nie byłeś mi potrzebny za bardzo...
|
|
 |
już nie tęsknie za mocno, nie jest mi źle samej spać, cieszę się z chwil samotności...
|
|
 |
To on znosi trud bycia parą
I wciąż tylko on jest ofiarą
Nowy, niekwestionowany egoizmu król
Ma zawsze racje i trudno zaprzeczyć mu...
|
|
 |
Miłość nie pyta o nic, bo kiedy zaczynamy się nad nią zastanawiać, ogarnia nas przerażenie, niewypowiedziany lęk, którego nie sposób nazwać słowami. Może jest to obawa bycia wzgardzonym, odrzuconym, obawa, że pryśnie czar? Może wydaje się to śmieszne, ale właśnie tak się dzieje. Dlatego nie należy stawiać pytań, lecz działać. Trzeba wystawiać się na ryzyko.
|
|
 |
kocham Cię za wszystkie Twoje wady, których kiedyś nie mogłam znieść
|
|
 |
Przegrać po to, aby inni wygrali, to czasem więcej niż wygrać. / .
|
|
 |
Musisz mieć w sobie siły żeby temu życiu sprostać. / .
|
|
 |
Warto próbować, bo sukces uszczęśliwia, a porażka poucza. / .
|
|
 |
Wszystko, co udaje ci się zdobyć, to tylko kolejna rzecz, którą stracisz. / .
|
|
 |
Nieodwracalnie zmienione wszystko. / .
|
|
 |
już nawet nie potrafię być o Ciebie zazdrosna. nie czuję nienawiści. a gdy tylko dowiem się przez przypadek jakiegokolwiek faktu z Twojego życia - uśmiecham się, i pod nosem mówię 'niech sobie ułoży to życie'. jest pięknie, bo w końcu poczułam się wolna. dziękuję - ułatwiłeś mi to. / veriolla
|
|
 |
inni dostają to o czym ja tak marzę...
|
|
|
|