 |
Kiedy będziesz w potrzebie, bez słów mów do mnie,
Nie zapomnij, ja nie zapomnę!
|
|
 |
nagle zjawiasz się Ty i robisz wielki szum.
|
|
 |
świat pewnie pęknąłby ze śmiechu, gdyby się dowiedział, że chcesz do mnie wrócić po tym wszystkim.
|
|
 |
Przejdę, przejdę! Nie pierwszy raz, przecież przez całe życie właśnie tak, po szyję w gównie, a nad głową pioruny, zawsze tak było.
|
|
 |
Dlaczego ludzie są tacy,że gdyby wiedzieli, co mówią o sobie nawzajem, nie byłoby w świecie ani czterech przyjaciół?
|
|
 |
tak wiele mam Ci do powiedzenia. tak wiele pytań do zadania. nawet byłabym na tyle silna, by wysłuchać wszystkich Twoich odpowiedzi
nawet jeśli z tego powodu tusz miałby spłynąć z łzami po moich policzkach.
|
|
 |
Piszę do Ciebie i błagam o spotkanie.. Zniżam się do poziomu chodnika, bo potrzebuję Ciebie, Twojego wsparcia, silnego ramienia... Problemy, problemami nasiąknięte...Jestem roztrzęsiona, makijaż już dawno spłynął... a Ty? Ty odpisujesz jakby chodziło o spotkanie z prawnikiem "coś wymyślę, znajdę czas" ...i płaczę coraz bardziej i nie wiem sama czy bardziej przez problemy, czy przez Ciebie.
|
|
 |
mogę sobie płakać jak małe, bezradne dziecko. nie zmienię nic.
|
|
 |
Ktoś kto powiedział, że czas goi wszystkie rany, jest kłamcą. Czas pozwala
jedynie nauczyć się najpierw przetrwać, a potem żyć z tymi ranami.
|
|
 |
Kiedy tak patrzysz czas zatrzymał się,
a może chciałem żeby się zatrzymał, wiesz? ♥♥♥ / Pezet
|
|
 |
I chyba mi odbija, gdy wyginasz biodra i brzuch.
Wyglądasz tak jakbyś mi się przyśniła. ♥♥♥ / Pezet
|
|
 |
GPS aktualizuje mapę, pieprzyć stres - jedziemy z tym tematem. Wiesz jak jest, tak jest tylko latem. Weź ją gdzieś, zostawcie pustą chatę. ZABIORĘ CIĘ TEGO LATA NA KONIEC ŚWIATA. We dwoje gdzieś, coś, powymiatać w naszych klimatach. Trzeba, wiesz o co chodzi - daleko poza miastem Słońce, piasek i lasy iglaste. / Fokus
|
|
|
|