głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nierealny_lot

Kiedy człowiek się smuci  nie chce  żeby zaraz wszyscy też się smucili. Wcale nie. Chce tylko żeby go nie wciągano do rozbawionego wesołego korowodu  żeby mu dano spokój  pozwolono odejść  usunąć się na stronę  w cień głęboki  do klasztornych zakamarków cienia. Ale kiedy człowiek się cieszy  to wtedy chce  żeby wszyscy też się cieszyli. Tak to jest i czy jest w tym coś złego?

zgwalconytrampek dodano: 1 marca 2012

Kiedy człowiek się smuci, nie chce, żeby zaraz wszyscy też się smucili. Wcale nie. Chce tylko żeby go nie wciągano do rozbawionego wesołego korowodu, żeby mu dano spokój, pozwolono odejść, usunąć się na stronę, w cień głęboki, do klasztornych zakamarków cienia. Ale kiedy człowiek się cieszy, to wtedy chce, żeby wszyscy też się cieszyli. Tak to jest i czy jest w tym coś złego?

Kiedyś do mnie dotrze  że niektórych ludzi nie zatrzymam. Oni przechodzą przez nasze życie od tak  dla 'urozmaicenia'. Czasami zostają na trochę  a przez te kilka miesięcy czy nawet lat  potrafią nieźle namieszać i pozostawiają po sobie cholerny syf  który my zamiast szybko posprzątać  podlewamy milionami wylanych łez.

zgwalconytrampek dodano: 1 marca 2012

Kiedyś do mnie dotrze, że niektórych ludzi nie zatrzymam. Oni przechodzą przez nasze życie od tak, dla 'urozmaicenia'. Czasami zostają na trochę, a przez te kilka miesięcy czy nawet lat, potrafią nieźle namieszać i pozostawiają po sobie cholerny syf, który my zamiast szybko posprzątać, podlewamy milionami wylanych łez.

poniektórym się wydaje  że uśmiech na twarzy to odwzorowanie tego  co jest w środku. jednak człowiek jest omylny. ile to razy na twarzy mej gościł uśmiech  a w środku była wielka rozpacz  która czasami doprowadzała mnie do tego  ze już chciałam się żegnać.

zgwalconytrampek dodano: 1 marca 2012

poniektórym się wydaje, że uśmiech na twarzy to odwzorowanie tego, co jest w środku. jednak człowiek jest omylny. ile to razy na twarzy mej gościł uśmiech, a w środku była wielka rozpacz, która czasami doprowadzała mnie do tego, ze już chciałam się żegnać.

Każdego dnia jest mnie coraz mniej  znikam  zabijam się wewnętrznie  rozdrapuję stare rany  a je posypuję solą. Codziennie niemy krzyk o pomoc wydobywa się przez moje gardło  jednak nikt go nie słyszy. Jestem sama  całkiem sama  niezauważana przez nikogo. Stałam się cieniem. Cieniem przerażenia  lęku  bólu  cierpienia  ran i blizn. W moich oczach  sercu  we mnie kryje się wielka pustka. Całe moje życie paraliżuje strach. Strach  że rano znowu się obudzę  że będę musiała dalej istnieć  bo żyć już nie potrafię.

zgwalconytrampek dodano: 1 marca 2012

Każdego dnia jest mnie coraz mniej, znikam, zabijam się wewnętrznie, rozdrapuję stare rany, a je posypuję solą. Codziennie niemy krzyk o pomoc wydobywa się przez moje gardło, jednak nikt go nie słyszy. Jestem sama, całkiem sama, niezauważana przez nikogo. Stałam się cieniem. Cieniem przerażenia, lęku, bólu, cierpienia, ran i blizn. W moich oczach, sercu, we mnie kryje się wielka pustka. Całe moje życie paraliżuje strach. Strach, że rano znowu się obudzę, że będę musiała dalej istnieć, bo żyć już nie potrafię.

kurde. nie radzę sobie. nie radzę sobie z niczym. wróć. potrzebuję Cię.

zgwalconytrampek dodano: 1 marca 2012

kurde. nie radzę sobie. nie radzę sobie z niczym. wróć. potrzebuję Cię.

musiałam dojrzeć. pewne sytuacje nauczyły nas  że związek to nie tylko buziaki  przytulane  to coś więcej. po pierwsze zaufanie  po drugie cierpliwość  po trzecie wzajemna pomoc  w każdej  nawet najtrudniejszej sytuacji.

zgwalconytrampek dodano: 1 marca 2012

musiałam dojrzeć. pewne sytuacje nauczyły nas, że związek to nie tylko buziaki, przytulane, to coś więcej. po pierwsze zaufanie, po drugie cierpliwość, po trzecie wzajemna pomoc, w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji.

daj mi pewność   że nie spanikujesz i nie uciekniesz   to opowiem ci o wszystkim.

zgwalconytrampek dodano: 1 marca 2012

daj mi pewność , że nie spanikujesz i nie uciekniesz - to opowiem ci o wszystkim.

I kłamać całemu światu  że wszystko jest w jak najlepszym porządku.

zgwalconytrampek dodano: 1 marca 2012

I kłamać całemu światu, że wszystko jest w jak najlepszym porządku.

Wszystko ma swój koniec  a my musimy się z tym pogodzić .

najaranamarzeniamimalolata dodano: 1 marca 2012

Wszystko ma swój koniec, a my musimy się z tym pogodzić .

Aby pokochać po raz drugi trzeba nauczyć się ufać.

najaranamarzeniamimalolata dodano: 1 marca 2012

Aby pokochać po raz drugi trzeba nauczyć się ufać.
Autor cytatu: adiihash

Siedząc przy otwartym oknie  dławiła się chłodnym powietrzem. Ciemność w pokoju otaczała ją zewsząd. Jedynie na ekranie co chwilę pojawiało się jego imię. Dzwonił  pisał  próbował się jakoś z nią skontaktować. Nie reagowała. Leżała na podłodze. Z jej oczu płynęły strużki łez. Znów to zrobił. Znów pojechał na imprezę i zaliczył jakąś panienkę. Nienawidziła go za te jego   męskie wypady . Zawsze mu wybaczała. Przecież był miłością jej życia. Wiedziała  ze się nie zmieni. Taki już był. Lecz tym razem miała dość. Złapała za telefon i napisała:  Ja albo te kurwy. Wybieraj.  Jego odpowiedź była jasna.  Nie umiem się zmienić  przecież wiesz. Kocham Cię i nie chcę Cię stracić!  To jej wystarczyło  dla niej dokonał wyboru. Wybrał naiwne małolaty z klubu. Kurwy z którymi bawił się przez jedną noc. Dla niej On już nie istniał. Jej ostatni sms brzmiał:  Żegnaj.  A On pozwolił jej od tak odejść. Kochała go. Tak bardzo go kochała. Szkoda tylko  że jej miłość nie wyleczyła Go ze skurwysyństwa.. s.z.w

samotniczka_z_wyboru dodano: 1 marca 2012

Siedząc przy otwartym oknie, dławiła się chłodnym powietrzem. Ciemność w pokoju otaczała ją zewsząd. Jedynie na ekranie co chwilę pojawiało się jego imię. Dzwonił, pisał, próbował się jakoś z nią skontaktować. Nie reagowała. Leżała na podłodze. Z jej oczu płynęły strużki łez. Znów to zrobił. Znów pojechał na imprezę i zaliczył jakąś panienkę. Nienawidziła go za te jego ,,męskie wypady". Zawsze mu wybaczała. Przecież był miłością jej życia. Wiedziała, ze się nie zmieni. Taki już był. Lecz tym razem miała dość. Złapała za telefon i napisała: "Ja albo te kurwy. Wybieraj." Jego odpowiedź była jasna. "Nie umiem się zmienić, przecież wiesz. Kocham Cię i nie chcę Cię stracić!" To jej wystarczyło, dla niej dokonał wyboru. Wybrał naiwne małolaty z klubu. Kurwy z którymi bawił się przez jedną noc. Dla niej On już nie istniał. Jej ostatni sms brzmiał: "Żegnaj." A On pozwolił jej od tak odejść. Kochała go. Tak bardzo go kochała. Szkoda tylko, że jej miłość nie wyleczyła Go ze skurwysyństwa../s.z.w

mówisz  że wszystko ma sens  mylisz się .

najaranamarzeniamimalolata dodano: 29 luty 2012

mówisz, że wszystko ma sens, mylisz się .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć