 |
|
Nie jestem taka twarda jak mi się wydawało .
|
|
 |
|
To mnie zniszczą moje własne decyzje .
|
|
 |
|
nieważne, że ze sobą nie rozmawiamy, samo Twoje istnienie mnie wkurwia.
|
|
 |
|
Zapomnisz, że jestem. Pamiętaj, że byłam.. [fbl]
|
|
 |
|
Strasznie się pogubiłam, nie wiem co mam dalej zrobić. Może powinnam po prostu zaczekać aż problemy rozwiążą się same, pewnie to nic nie da. Wiem, że moje jutro jest jedną wielką niewiadomą. Nic nie jest już ważne, wszystko tak nagle traci swoje znaczenie. Ja po prostu istnieje, już nie żyję, jestem tu tylko . Przypominają mi się moje wszystkie błędy , wszystko co zepsuło się niekoniecznie z mojej winy, ile już straciłam i co jeszcze stracę . Nie chcę tak .
|
|
 |
|
chciałabym być obojętna, na błędy które popełniasz.
|
|
 |
|
ten świat to labirynt,to chora konstrukcja. (ostatnia prosta)
|
|
 |
|
Każdy potrafi byc nieszczęśliwym, bo nie wymaga to wysiłku ani odwagi. Szczęście w dużym stopniu zależy od nas samych. Jest walką, którą musimy toczyć, a nie uczuciem, na które mamy czekać.
|
|
 |
|
owszem, mam ciężki charakter. tłumię w sobie wszystko co leży mi na sercu i nie potrafię wygadać się nawet najlepszej przyjaciółce. często pyskuje i wybucham agresją, nie potrafię się powstrzymać i przestać. zbyt często się kłócę, ranię tych na których mi naprawdę zależy i ciągle mówię coś czego nie powinnam.
|
|
 |
|
Jestem na jakiejś cholernej huśtawce emocjonalnej i najgorsze jest to, że boję się z niej zeskoczyć. Boję się wrócić do mojej szarej rzeczywistości.. Raz pęka mi serce, raz rozkwitam szczęściem, ale przynajmniej coś się dzieje.
|
|
|
|