 |
Chciałbym umieć jej pokazać tą miłość, którą czuję nawet teraz mocniej niż na początku. Chciałbym pomóc jej w nas jeszcze uwierzyć i zawsze być przy niej i być potrzebny. Rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś, ale bez niej jestem pusty nawet gdy idę przed siebie.
|
|
 |
Te czarne chmury nad nami,
Niewyjaśnionych spraw,
Nagromadzonych latami,
Co kiedyś muszą spaść.
|
|
 |
Mijają tygodnie, jednego dnia lepiej, innego gorzej. Jakoś sie plecie, nie najlepiej, ale jakoś.Tylko niczego nie da się zapomnieć. Po prostu nie da.
|
|
 |
Może to nie nam pisana jest taka miłość, aż po życia kres...
|
|
 |
Nie ma nic gorszego jak zawieść samego siebie...!
|
|
 |
jesli mnie ignorujesz, ja ignoruje Ciebie. jesli nie zaczniesz rozmowy, nie pogadamy. jesli sie nie starasz, dlaczego ja mam to robic....?
|
|
 |
Świat to wielki bankiet, dobry balet
ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale...
|
|
 |
Trudno jak cholera stać obok niego nie móc się do niego przytulić, rozmawiać z nim o bzdetach, gdzie wie o mnie prawie wszystko, kiedyś tak bardzo blisko teraz tak bardzo daleko...
|
|
 |
"Czuję się dziwnie siedząc w milczeniu obok niego."
|
|
 |
Nic co planuję, nic co wymarzę też,
z rzeczywistością w pary nie dobiera się.
|
|
 |
Jak żyć, jak w żart obracać sprawy, jak mam śnić...?
|
|
 |
Najbardziej poczujesz brak jakieś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie Twoja...
|
|
|
|