 |
Poznałam go i niemal od razu wiedziałam, że znalazłam dom dla swojego serca. I chociaż nie był ideałem to miał tak wiele cech, których pragnęłam u mężczyzny. Był odpowiedni. Przyciągał swoim spojrzeniem i elektryzował moje serce z ogromnej odległości. Wystarczyła sekunda, może dwie, a chciałam stać się częścią jego życia. Nigdy wcześniej nie spotkałam takiej osoby jak on. Nigdy wcześniej nie pragnęłam aż tak bardzo czyjejś obecności w swoim życiu. Mimo tego, że był bardzo skomplikowanym człowiekiem i miał ciężki charakter to nie poddawałam się i ani przez chwilę nie chciałam z niego zrezygnować. Lubiłam tą jego zagadkowość, która jeszcze bardziej mnie przyciągała. Za wszelką cenę chciałam go rozgryźć, rozszyfrować, co czasem sprawiało mi wiele trudności. Jednak nie przeszkadzało to miłości. Kochałam się w nim. Kochałam tak bardzo, że aż tchu brakowało. Ciągle kocham. / napisana
|
|
 |
Dzień jest ciepły. Od paru dni jest ciepło. Ciepło jest złe, trzeba pokazywać siebie. Ludzie przyjęli zasadę, że gdy tylko wyjdzie słońce trzeba schować swoje smutki, powinno być się szczęśliwym. Jeśli się nie jest łamie się zasady. Często łamie zasady. Nie tylko dotyczące ciepła. Moje życie jest jedną wielką złamaną zasadą. Więc, czuje się źle, czuje się okropnie, powinniście mnie za to zamknąć, powinniście, powinniście kurwa to zrobić.
|
|
 |
To chyba o to chodzi, że ja wybaczam jej wszystko mimo wszystko.
|
|
 |
Musisz powiedzieć osobie, którą kochasz, że ją kochasz. Musisz uświadomić jej, że jest dla Ciebie ważna. Musisz się przytulić, bo jutro może być za późno. Wsiądź na rower, wsiądź do auta, wybierz numer, pojedź, zadzwoń, cokolwiek, ale daj znać, że myślisz o ważnej dla Ciebie osobie. Ja myślałam, że jeszcze mam czas, że przecież zdążę. Nie zdążyłam. Teraz pojadę tam, ale nikt nie odbierze mnie z dworca. Teraz jadę tam z nadzieją, że słowa wypowiedziane na pogrzebie trafią gdzieś światełkiem do góry i mój dziadziu usłyszy, że go przepraszam i bardzo kocham./esperer
|
|
 |
Przepraszam, że nie byłam idealną wnuczką. Przepraszam, że nie zdążyłam się pożegnać, a teraz jest już za późno. Przepraszam, że nie zawsze się przytulałam kiedy miałam na to ochotę, bo wydawało mi się, że jestem już na to za duża. Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę, pamiętam jak zajmowałeś się mną, kiedy jeszcze nie potrafiłam składać porządnych zdań. Pamiętam, że byłeś i dlatego nie mogę sobie wybaczyć, że mnie ostatnio brakowało. Kocham Cię dziadziu i wiem, że patrzysz na mnie teraz z góry i może jesteś dumny, a jeśli nie, to obiecuję, że jeszcze będziesz./esperer
|
|
 |
Powiedz im, że cały ten ból mam na własne życzenie. Powiedz, że każda blizna jest moim dziełem. Powiedz, że nie daję rady. Powiedz, żeby byli ostrożni kiedy bawią się w miłość. /esperer
|
|
 |
Miłość jest niebezpieczna. Nawet nie wiesz jak będzie bolało kiedy się o tym przekonasz. / napisana
|
|
 |
Możesz do mistrzostwa opanować powstrzymywanie łez. Możesz bez problemów kłamać każdej osobie, że już wszystko jest dobrze. Możesz wymyślać sobie najróżniejsze zadania, by na chwilę zająć myśli. Możesz uciekać, wyjeżdżać, a później wracać. Możesz udawać, wymuszać uśmiech, zaciskać zęby. Możesz wszystko, ale to wcale nie oznacza, że dzięki temu szybciej i łatwiej zapomnisz. / napisana
|
|
 |
Kocham Cię. Jesteś moim natchnieniem.
|
|
 |
NIE MA WIĘKSZEJ RZEŹNI, NIŻ PAMIĘĆ.
|
|
 |
A kiedy zaczęło się ściemniać, wskazałeś na niebo i powiedziałeś mi, że gwiazd jest tyle, ile rzeczy, które we mnie kochasz. Rozpłakałam się.
|
|
 |
Daj mi jedną spokojną noc. Chociaż tyle i aż tyle./esperer
|
|
|
|