 |
Kochać to również umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości. Jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia. Czasami wbrew własnemu…
|
|
 |
Nie szukaj ideału, bo ideałów nie ma. Znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cię jak nikt inny... Kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata... Przy kim nie będziesz chciała udawać nic...
|
|
 |
I obiecuję Ci, że kiedyś mnie nie poznasz. I będziesz tak cholernie o mnie zazdrosny.
|
|
 |
Siadałam przy komputerze, czekałam 3 sekundy, ledwo zdążyłam się ogarnąć, a już witałeś mnie z gwiazdką przy dwukropku. Teraz monotonia, zero wiadomości...
|
|
 |
Nienawidzę siebie za to , że nie powiedziałam Ci tylu ważnych słów. I być może nigdy się o nich nie dowiesz… Za to, że zawsze jest na wszystko za późno. Zawsze.
|
|
 |
Chyba trochę za bardzo Cię lubię. I chyba trochę za bardzo mi na Tobie zależy...
|
|
 |
jesteś moją prywatną definicją najprawdziwszej miłości,
tej jedynej, tej, którą kocha się tylko raz.
|
|
 |
3 miesiące temu nie sądziłam, że to wszystko będzie
aż takie. Nie przypuszczałam, że sprawy przyjmą taki
obrót. Nawet nie myślałam, że ja, że Ty, że MY aż tak,
a jednak aż tak albo nawet mocniej.
|
|
 |
nie mów mi o tęsknocie bo to nie Ty nie spałeś dzisiaj w nocy, pijąc kakao, słuchając 'please don't leave me'.
|
|
 |
- Co robisz?
- Nie żyję..
- Co?!?
- Nie myślę, nie uśmiecham się, nie jem, nie daję, nie biorę, nie czuję… bez Niego nie istnieję. Takie życie to „nieżycie”
|
|
 |
- Jak mogę podpisać Cię w telefonie?
- Jak chcesz…
- W takim razie podpiszę ‘przeznaczenie’
|
|
 |
On. Kilka literek imienia zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na Jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, Jego ciepły głos, a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze.. Kochała Go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe
|
|
|
|