 |
|
a mówią, że nie można żyć bez serca. wytłumacz mi więc, jakim cudem Ci się to udaje?
|
|
 |
|
jestem pijana. od wina tylko trochę. najbardziej od wspomnień.
|
|
 |
|
ale ja widziałam uczucie w Twoich oczach.
|
|
 |
|
przeklinam los, który pozwolił byś poznał ją.
|
|
 |
|
małpa zmieniła się w człowieka, żeby człowiek mógł stać się skończonym idiotą! macie tu tę pieprzoną ewolucję!
|
|
 |
|
dlaczego nie? czy mam oczy zbyt szare? za mało kobiecy chód?
|
|
 |
|
można by rzec, że idealny materiał na żonę się marnuje.
|
|
 |
|
powyrywałam wszystkie kartki z kalendarza. wszystkie. bo już nie chce widzieć tych upływających dat bez Ciebie.
|
|
 |
|
ale ja nadal dałabym wszystko by móc Cię przytulić.
|
|
 |
|
możesz mnie olewać, ale wiedz, że nie jesteś mi obojętny.
|
|
 |
|
będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali.
|
|
 |
|
wspomnienia wracają jak grzyby po deszczu.
|
|
|
|