|
czarna kawa, histeryczne zapędy i papieros jeden za drugim.
|
|
|
i to dzięki Tobie uśmiecham się do telefonu, i wiesz? świetnie mi z tym.
|
|
|
teraz jesteśmy tymi ludźmi, przed którymi ostrzegali nas rodzice.
|
|
|
Wczoraj do Ciebie nie należy. Jutro niepewne.... Tylko dziś jest Twoje.
|
|
|
komórka. nasza klasa. gadu gadu. wyłącz je wszystkie i zobacz kto pierwszy zapuka do Twych drzwi. a może.. nie zapuka nikt?
|
|
|
jak pójdę do nieba i spotkam Amora, to wsadzę mu ten jego łuk w dupę!
|
|
|
otwierając oczy, nerwowo szuka telefonu na szafce nocnej. odblokowuje telefon. znowu nic.. zero nowych wiadomości. ciągle zapomina, że już nie są razem, a on, już nie wysyła jej każdego ranka sms-a o treści 'miłego dnia, kochanie.' głupia wiadomość, a potrafiła sprawić każdy z jej dni lepszym..
|
|
|
udowodnij, że Ci zależy. poniż się. przyznaj przed kolegami, że mnie kochasz.
|
|
|
'tak będzie lepiej dla nas obojga' - w dosłownym znaczeniu : 'nie znalazłem konkretnego powodu, dla którego powinniśmy się rozstać. mnie już po prostu, odechciało się udawać, jak bardzo Cię kocham'
|
|
|
a to, gdy patrząc mi w oczy mówiłeś, że mnie kochasz, a ja stawałam na palcach, aby Cię pocałować, to też było nieporozumienie?
|
|
|
siedząc w deszczu na drewnianej ławce, planuję nasze PRZYPADKOWE spotkanie.
|
|
|
kiedyś potrafiliśmy się kłócić, jedynie o to, kto kocha bardziej.
|
|
|
|