 |
|
patrzeć jak Jego gorący oddech przecina zimowe powietrze, jak brudzi się czekoladowymi lodami, jak się śmieje, jak przeczesuje palcami moje włosy, jak porusza wargami, gdy mówi. obserwować Jego iskrzące tęczówki zmieniające odcienie, ruchy rąk, kiedy z pasją o czymś opowiada. fajnie Go mieć - ja wiem. tylko się boję. boję się, że któregoś dnia znów to wszystko stracę, pojawi się inna, a ja zniknę. odejdę na drugi plan z pustą świadomością, że wcześniej określał mnie mianem jedynej.
|
|
 |
|
najbardziej brakowało normalności uśmiechu. zwyczajnego uniesienia kącików ust ku górze, ot tak - nie, bo inni to robią, bo widocznie tak w tym momencie trzeba. szczęścia, którym roziskrzą się tęczówki, dwie żaróweczki zamigoczą w źrenicach, a serce, aż zrobi fikołka obijając się o żebro. bezwarunkowo, bez blokady utworzonej przez Jego odejście.
|
|
 |
|
- Prawda czy wyzwanie.?
- Yyy... wyzwanie.
- Powiedź że mnie kochasz.!
- Wybrałam wyzwanie, a nie prawdę.
|
|
 |
|
" dobra , ide " - niewidoczny .
|
|
 |
|
wrócmy jutro, pojutrze, za tydzień , za miesiąc , za rok , nigdy
|
|
 |
|
z każdym łykiem Frugo przypomina mi sie życie beztroskiego bachora . :d
|
|
 |
|
i potrafię 20 razy przeczytać od ciebie tego samego sms, bo daję mi on tyle radości jakbym czytała go po raz pierwszy.
|
|
 |
|
weź mnie przytul . o tak . mooocno ♥
|
|
 |
|
Najpiękniejsze jest to gdy chłopak powie do swojej dziewczyny: Następną dziewczyną którą będę tak mocno kochał , będzie nasza córeczka. ♥ !
|
|
 |
|
zawsze jednym słowem potrafił sprawić, że wymiękałam .
|
|
|
|