głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niepoprawna.marzycielka

  To ja zerwałam.    To skąd zły humor?  ...     To  że Ty zerwałeś nie znaczy  że nie złamano ci serca.      Suits S06E07

ej_co_ty_odwalasz dodano: 23 sierpnia 2017

- To ja zerwałam. - To skąd zły humor? (...) - To, że Ty zerwałeś nie znaczy, że nie złamano ci serca. - Suits S06E07

  Ale bądź pewien swoich uczuć  bo jeśli skruszysz jej skorupę  a potem zmienisz zdanie ona prędzej umrze z samotności niż znowu komuś zaufa.      Camille Saroyan

ej_co_ty_odwalasz dodano: 23 sierpnia 2017

" Ale bądź pewien swoich uczuć, bo jeśli skruszysz jej skorupę, a potem zmienisz zdanie ona prędzej umrze z samotności niż znowu komuś zaufa. " Camille Saroyan

Spotkacie się?   Nie sądzę. Karmi moją wyobraźnię  zresztą nie tylko moją...Jest jak słodki cukierek za witryną w sklepie. Widzisz i czujesz jego obecność  ale nie masz jak dotknąć.  Kobieto! To rozbij szybę i chwyć za to co chcesz.   Aż taka zdesperowana to nie jestem  żeby kaleczyć się z powodu cukierka. Zapukałam w tą szybę... On dobrze wie  że chcę go zjeść.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 23 sierpnia 2017

Spotkacie się? -Nie sądzę. Karmi moją wyobraźnię, zresztą nie tylko moją...Jest jak słodki cukierek za witryną w sklepie. Widzisz i czujesz jego obecność, ale nie masz jak dotknąć. Kobieto! To rozbij szybę i chwyć za to co chcesz. -Aż taka zdesperowana to nie jestem, żeby kaleczyć się z powodu cukierka. Zapukałam w tą szybę... On dobrze wie, że chcę go zjeść.

“ Nigdy nie przestanie zadziwiać mnie fakt  że aby doszło do spotkania dwojga ludzi musi gdzieś z boku  gdzieś z dala od reflektorów zdarzyć się tyle małych  na pozór nieistotnych rzeczy  jak to: czy pojedziesz tramwajem numer 6 o tej  a nie innej godzinie  czy idąc na piwo dotrzesz właśnie do tego  a nie innego lokalu  czy wyjdziesz na fajkę właśnie teraz  czy pięć minut później lub też  czy pośliźniesz się akurat w tym  a nie innym miejscu. ”

ej_co_ty_odwalasz dodano: 23 sierpnia 2017

“ Nigdy nie przestanie zadziwiać mnie fakt, że aby doszło do spotkania dwojga ludzi musi gdzieś z boku, gdzieś z dala od reflektorów zdarzyć się tyle małych, na pozór nieistotnych rzeczy, jak to: czy pojedziesz tramwajem numer 6 o tej, a nie innej godzinie, czy idąc na piwo dotrzesz właśnie do tego, a nie innego lokalu, czy wyjdziesz na fajkę właśnie teraz, czy pięć minut później lub też, czy pośliźniesz się akurat w tym, a nie innym miejscu. ”

Chyba najbardziej boję się utraty kogoś  kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś  kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś  czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś  czyj dotyk  zapach  spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli  ale zastanów się  co zrobisz  kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności  tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś  co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu  to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę  z czasem staje się wszystkim  co masz i wszystkim  za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia  a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje.   yezoo

yezoo dodano: 27 lipca 2017

Chyba najbardziej boję się utraty kogoś, kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś, kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś, czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś, czyj dotyk, zapach, spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli, ale zastanów się, co zrobisz, kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności, tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś, co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu, to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę, z czasem staje się wszystkim, co masz i wszystkim, za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia, a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. [ yezoo ]

Przyznaj  że nie wierzyłaś  że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś  nie angażowałaś się  nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei  jedynie marne szanse  resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku  nie masz pojęcia  jak to mogło się stać. Nie dowierzasz  szczypiesz się czasami w ramię  żeby upewnić się  gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz  nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby  znalazłaś coś  na co długo czekałaś. Przyznaj to  ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko  jest całym światem  tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć  pułapkę bez wyjścia  uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu  już zawsze będziesz go mieć obok   jeśli nie namacalnie  to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością  że był kiedyś ktoś  kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś.   yezoo

yezoo dodano: 27 czerwca 2017

Przyznaj, że nie wierzyłaś, że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś, nie angażowałaś się, nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei, jedynie marne szanse, resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku, nie masz pojęcia, jak to mogło się stać. Nie dowierzasz, szczypiesz się czasami w ramię, żeby upewnić się, gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz, nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby, znalazłaś coś, na co długo czekałaś. Przyznaj to, ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko, jest całym światem, tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć, pułapkę bez wyjścia, uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu, już zawsze będziesz go mieć obok - jeśli nie namacalnie, to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością, że był kiedyś ktoś, kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś. [ yezoo ]

10 lat znajomości  tysiące rozmów  setki wiadomoścì  kilkadziesiąt wspólnych miejsc  kilkanaście rozstań  powrotów. Pierwsza miłość  pierwsze antydepresanty..  bereszczaneczka

bereszczaneczka dodano: 8 maja 2017

10 lat znajomości, tysiące rozmów, setki wiadomoścì, kilkadziesiąt wspólnych miejsc, kilkanaście rozstań, powrotów. Pierwsza miłość, pierwsze antydepresanty.. [bereszczaneczka]

 wiesz to jest tak.. wszys­cy mają ja­kieś oczekiwania  ja cze­kam na coś  co nig­dy się nie wydarzy  cze­kam na ko­goś  kto nig­dy się nie pojawi  a inni ocze­kują ode mnie  że przes­tanę czekać    M.Goniewicz

bereszczaneczka dodano: 8 maja 2017

"wiesz to jest tak.. wszys­cy mają ja­kieś oczekiwania, ja cze­kam na coś, co nig­dy się nie wydarzy, cze­kam na ko­goś, kto nig­dy się nie pojawi, a inni ocze­kują ode mnie, że przes­tanę czekać " [M.Goniewicz]

Nie chcę odwiedzin  chyba  że masz dla mnie lek na receptę  Biorę te  które mam  ale zdają się lecieć w próżnię  Ile trzeba tego zeżreć  żeby nie chcieć umrzeć?  Zeus ♡

bereszczaneczka dodano: 8 maja 2017

Nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę Biorę te, które mam, ale zdają się lecieć w próżnię Ile trzeba tego zeżreć, żeby nie chcieć umrzeć? [Zeus ♡]

mówienie  nie masz powodu żeby mieć depresję  przecież Twoje życie jest wspaniałe  jest jak mówienie  jak możesz mieć astmę  przecież jest tyle powietrza dookoła   fejsbuk

bereszczaneczka dodano: 8 maja 2017

mówienie "nie masz powodu żeby mieć depresję, przecież Twoje życie jest wspaniałe" jest jak mówienie "jak możesz mieć astmę, przecież jest tyle powietrza dookoła" [fejsbuk]

Kochasz go  to oczywiste. Nigdy nikomu tak szybko nie wybaczałaś  ba  ty w ogóle tego nie robiłaś. Nie miękłaś tak szybko  byłaś surowsza  miałaś w sobie więcej nienawiści. Nie pozwalałaś na tak wiele i szybciej sobie odpuszczałaś. Nigdy nie walczyłaś o drugiego człowieka z taką zawziętością. Nie zależało ci jeszcze nigdy tak bardzo. Nie myślałaś przyszłościowo  a teraz jedyne  o czym marzysz to to  by mieć go zawsze obok siebie. Nigdy wcześniej nie kochałaś  wiesz? Nikomu nie udało się doprowadzić cię do takiego stanu miłości. Nikt nie starał się zanadto. Jeszcze rok temu nie pomyślałabyś  że ktoś może wpłynąć na ciebie uśmiechem  spojrzeniem  dotykiem. Nie sądziłaś  że możesz być tak ważna. Nie spodziewałaś się  że ktoś będzie potrafił pokochać cię tak bardzo.   yezoo

yezoo dodano: 5 kwietnia 2017

Kochasz go, to oczywiste. Nigdy nikomu tak szybko nie wybaczałaś, ba, ty w ogóle tego nie robiłaś. Nie miękłaś tak szybko, byłaś surowsza, miałaś w sobie więcej nienawiści. Nie pozwalałaś na tak wiele i szybciej sobie odpuszczałaś. Nigdy nie walczyłaś o drugiego człowieka z taką zawziętością. Nie zależało ci jeszcze nigdy tak bardzo. Nie myślałaś przyszłościowo, a teraz jedyne, o czym marzysz to to, by mieć go zawsze obok siebie. Nigdy wcześniej nie kochałaś, wiesz? Nikomu nie udało się doprowadzić cię do takiego stanu miłości. Nikt nie starał się zanadto. Jeszcze rok temu nie pomyślałabyś, że ktoś może wpłynąć na ciebie uśmiechem, spojrzeniem, dotykiem. Nie sądziłaś, że możesz być tak ważna. Nie spodziewałaś się, że ktoś będzie potrafił pokochać cię tak bardzo. [ yezoo ]

Czasami po prostu tęsknie za nami. Za naszą więzią  którą tworzyliśmy. Byliśmy idealni  pamiętasz? Nie było między nami zbyt sporych różnic. Oczywiście  że każde miało swoje życie  że Ty żyłeś w innym świecie  a ja dusiłam się w smutku i żalu  gdzie ból był wspaniałą trucizną  który wstrzykiwałam codziennie w swoje żyły. Nasze życie było bezlitosne  ale perfekcyjnie idealnie. Zgrywaliśmy się  choć nigdy nie okazywaliśmy względem siebie nienawiści. Wydawało mi się  że to co stworzyliśmy  co budowaliśmy przed długie miesiące  to coś co przetrwa wszystko  każdą najgorszą burzę. Lecz myliłam się. Bardzo się myliłam myśląc  że życie przy Tobie jest spełnionym  realnym snem. To była bajka  która pisałam w myślach. Bo Ty byłeś chorym wytworem mojej wyobraźni. Byłeś kimś kogo potrzebowałam  aby przetrwać tamten czas. Bolesny  krwawy czas dla mojej duszy.

remember_ dodano: 20 marca 2017

Czasami po prostu tęsknie za nami. Za naszą więzią, którą tworzyliśmy. Byliśmy idealni, pamiętasz? Nie było między nami zbyt sporych różnic. Oczywiście, że każde miało swoje życie, że Ty żyłeś w innym świecie, a ja dusiłam się w smutku i żalu, gdzie ból był wspaniałą trucizną, który wstrzykiwałam codziennie w swoje żyły. Nasze życie było bezlitosne, ale perfekcyjnie idealnie. Zgrywaliśmy się, choć nigdy nie okazywaliśmy względem siebie nienawiści. Wydawało mi się, że to co stworzyliśmy, co budowaliśmy przed długie miesiące, to coś co przetrwa wszystko, każdą najgorszą burzę. Lecz myliłam się. Bardzo się myliłam myśląc, że życie przy Tobie jest spełnionym, realnym snem. To była bajka, która pisałam w myślach. Bo Ty byłeś chorym wytworem mojej wyobraźni. Byłeś kimś kogo potrzebowałam, aby przetrwać tamten czas. Bolesny, krwawy czas dla mojej duszy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć