głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niepierdol_dawajbuziora

Kiedy ogarnia mnie rozpacz  mam ochotę rzucić to wszystko  wyjść  pobiec przed siebie  donikąd.

kasiulka_181 dodano: 20 lipca 2012

Kiedy ogarnia mnie rozpacz, mam ochotę rzucić to wszystko, wyjść, pobiec przed siebie, donikąd.

Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie.

kasiulka_181 dodano: 20 lipca 2012

Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie.

to mnie przerasta..z dnia na dzień coraz bardziej.kończy się bariera wytrzymałości.

kasiulka_181 dodano: 20 lipca 2012

to mnie przerasta..z dnia na dzień coraz bardziej.kończy się bariera wytrzymałości.

Momenty wyrwane jakby z kadru filmu  jego uśmiech zmieszany z promieniami porannego słońca  głos przeszywający na wskroś każdą z tysiąca myśli  słowa  gesty i te uczucia  które podobno podpierane z obu stron  mają szansę przetrwać dłużej  niż my sami.   Endoftime.

endoftime dodano: 20 lipca 2012

Momenty wyrwane jakby z kadru filmu, jego uśmiech zmieszany z promieniami porannego słońca, głos przeszywający na wskroś każdą z tysiąca myśli, słowa, gesty i te uczucia, które podobno podpierane z obu stron, mają szansę przetrwać dłużej, niż my sami. / Endoftime.

Chciałabym być na samotnej  dzikiej plaży i zjednoczyć pulsujące skronie z szumem fal i poczuć ciepło piasku  wniknąć w jego ziarenka i rozsypać się na wszystkie strony świata.

kasiulka_181 dodano: 19 lipca 2012

Chciałabym być na samotnej, dzikiej plaży i zjednoczyć pulsujące skronie z szumem fal i poczuć ciepło piasku, wniknąć w jego ziarenka i rozsypać się na wszystkie strony świata.

calutka prawda.. :c też tak mam.. teksty kasiulka_181 dodał komentarz: calutka prawda.. :c też tak mam.. do wpisu 19 lipca 2012
Czy istnieje skala bólu? On wypełnia nas do granic wytrzymałości  a jednak go znosimy.

kasiulka_181 dodano: 19 lipca 2012

Czy istnieje skala bólu? On wypełnia nas do granic wytrzymałości, a jednak go znosimy.

Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy  bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję  nie potrzebuję ciepła promieni  czy tego  że znów będzie na parę chwil  by o zachodzie niepostrzeżenie stąd zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro  definicji szczęścia czy sprostowań uczuć  nie potrzebuję niczego  bo dziś  tak naprawdę nie mam już nic.   Endoftime.

endoftime dodano: 19 lipca 2012

Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła promieni, czy tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie stąd zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, tak naprawdę nie mam już nic. / Endoftime.

Obudziłam się wieczorem. Całkiem nie wiedziałam co się ze mną dzieje bo byłam ospała a tym bardziej gdzie jestem. Dopiero po kilku minutach uświadomiłam sobie   że po południu przyszłam do swojego chłopaka gdzie oblewaliśmy naszą pierwszą rocznicę. Musiałam za dużo wypić i zasnęłam. W tym momencie nie było to ważne. Przestraszyłam się bo myślałam  że jego nie ma. Po chwili usłyszałam jego głos żebym się szykowała bo zabiera mnie do magicznego miejsca. Wyszliśmy z domu i szliśmy w stronę dużego wieżowca gdzie czasami spotykaliśmy się za czasów podstawówki. Wziął mnie za rękę i wyszliśmy na sam dach. Nie wiedziałam ale okazało się że był tam już wcześniej bo przyszykował smakołyki  róże i świece. Byłam zachwycona. Tak do końca wieczoru siedzieliśmy przy księżycowym blasku i oglądaliśmy gwiazdy. Wtedy kolejny raz uświadomiłam sobie jak bardzo go potrzebuje. Jak bardzo go kocham. ♥♥

kasiulka_181 dodano: 18 lipca 2012

Obudziłam się wieczorem. Całkiem nie wiedziałam co się ze mną dzieje bo byłam ospała,a tym bardziej gdzie jestem. Dopiero po kilku minutach uświadomiłam sobie , że po południu przyszłam do swojego chłopaka gdzie oblewaliśmy naszą pierwszą rocznicę. Musiałam za dużo wypić i zasnęłam. W tym momencie nie było to ważne. Przestraszyłam się bo myślałam, że jego nie ma. Po chwili usłyszałam jego głos żebym się szykowała bo zabiera mnie do magicznego miejsca. Wyszliśmy z domu i szliśmy w stronę dużego wieżowca gdzie czasami spotykaliśmy się za czasów podstawówki. Wziął mnie za rękę i wyszliśmy na sam dach. Nie wiedziałam ale okazało się,że był tam już wcześniej bo przyszykował smakołyki, róże i świece. Byłam zachwycona. Tak do końca wieczoru siedzieliśmy przy księżycowym blasku i oglądaliśmy gwiazdy. Wtedy kolejny raz uświadomiłam sobie jak bardzo go potrzebuje. Jak bardzo go kocham. ♥♥

tak fajnie by było gdyby ktoś czasem o mnie pomyślał  naprawdę.

kasiulka_181 dodano: 18 lipca 2012

tak fajnie by było gdyby ktoś czasem o mnie pomyślał, naprawdę.

tyle czasu minęło tyle się zmieniło a ja wciąż o Tobie pamiętam..

kasiulka_181 dodano: 18 lipca 2012

tyle czasu minęło,tyle się zmieniło a ja wciąż o Tobie pamiętam..

Czy tylko ja śmieje się jak głupia sama do siebie a tak naprawdę w środku odczuwam coś innego całkiem coś przeciwnego? Czy tylko ja tak odreagowuje ból i to wszystko co się dzieje ? Tak...chyba tylko ja.Ale jak mówią każdy ma w sobie coś innego  coś wyjątkowego..  :

kasiulka_181 dodano: 18 lipca 2012

Czy tylko ja śmieje się jak głupia sama do siebie,a tak naprawdę w środku odczuwam coś innego,całkiem coś przeciwnego? Czy tylko ja tak odreagowuje ból i to wszystko co się dzieje ? Tak...chyba tylko ja.Ale jak mówią każdy ma w sobie coś innego, coś wyjątkowego.. (:

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć