|
Być na samym szczycie i opaść na dno . / aneczka_xdd
|
|
|
To, że nie wyszło, wcale nie oznacza, że zawalił się świat. Niebo wcale nie runęło ci na głowę. Ubzdurałaś sobie jakąś depresję i teraz w tym wszystkim tkwisz. Sama, bo nikogo do siebie nie dopuszczasz. Odsłoń żaluzje i otwórz okno. Nic się nie zmieniło, no może poza tą delikatną burzą, która przeszła w twojej głowie i trochę poprzestawiała. Napraw to, co zepsute, wyrzuć śmieci z głowy i więcej nie upadaj. Nie wolno ci. [ yezoo ]
|
|
|
Świat kręci się dalej, słońce wciąż świeci, ludzie żyją albo udają, nadal pada deszcz, ten z oczu i każdego dnia na ulicach padają kłamstwa pod hasłem "dzień dobry". Nic się nie zmieniło, wiesz? Kawa smakuje tak samo, bułki z piekarni zza rogu wciąż są chrupiące, ulubiony serial emitują na tym samym kanale o tej samej godzinie, a w gazetach wypisują te same bzdury. Może papierosy trochę zdrożały i wycofali z produkcji jakieś wino. Może któryś autobus już nie jeździ, a tramwaj zmienił trasę. Może budują kolejną galerię handlową gdzieś w centrum, a kilka dni temu wysadziło w powietrze pół Ameryki. Może. Nie wiem. Od kiedy Cię nie ma nie wiem nic. Nic mnie nie interesuje, niczego nie pragnę. No może poza tym żebyś tu był. Możesz to dla mnie zrobić? Możesz znów zainteresować mnie światem? [ yezoo ]
|
|
|
Tępi, mało ambitni ludzie, wywyższający się nad wszystkich innych są najgorszą zmorą tego świata. / aneczka_xdd
|
|
|
Po raz kolejny uwierzyłaś i po raz kolejny się zawiodłaś. Zabolało. Od tego czasu każdej nocy zadajesz sobie to samo pytanie "jak mogłam być tak naiwna?". No właśnie, jak? Nie był pierwszym, który potraktował cię jak przygodę. Nie jako jedyny zwabił cię inteligencją i dobrym podejściem. Miał nawet w sobie to coś, co powodowało, że mówiłaś, że jest zupełnie inny, lepszy. Myślałaś, że to ten jedyny? Że w końcu trafiłaś? Głupia. Nie ten, to następny. I tak bez końca, błędne koło. Życie. [ yezoo ]
|
|
|
Jest jakaś granica? Tych wszystkich prób, tych możliwości. Czy jest gdzieś koniec? Tych niecelnych strzałów, tych nieudanych zagrań. Powiedz mi, czy nadchodzi w życiu taki moment, w którym poznajesz kogoś i wiesz, wiesz, że to ten człowiek, ten, na którego tyle czekałaś i o którym tyle rozmyślałaś? Powiedz mi, czy ta życiowa pułapka ma swój kres? Czy te wszystkie próby się kiedyś skończą i wreszcie dane będzie poznać sens swojego życia w ludzkiej postaci? To się chyba wie, prawda? Trzymasz kogoś za rękę i wiesz. Jest tak? Czy może to się nigdy nie zdarza? Może błądzimy do końca swojego życia w poszukiwaniu czegoś, co nie istnieje? [ yezoo ]
|
|
|
Masz w sobie taką niepewność. Do wszystkiego, do każdego. Za każdym razem, w każdej sytuacji. Wiele przez to tracisz, wiesz? Nie podejmujesz odpowiednich decyzji, nie robisz tego, czego pragniesz. Unieszczęśliwiasz się. Robisz tak wiele rzeczy na przekór sobie, a później pytasz "jak to się mogło stać?". A może by tak odpuścić i dać ponieść się chwili, pozwolić sobie na coś więcej, na coś innego, może nie zawsze przyzwoitego, może niekoniecznie dobrego i ludzkiego, ale w końcu coś naszego. Może warto spróbować, chociaż na chwilę, ten jeden raz, z tym konkretnym człowiekiem. [ yezoo ]
|
|
|
A może , tak po prostu , spędzimy ze sobą więcej czasu i zacznie się ta wielka miłość , ta największa , ta prawdziwa , bo teraz nam zależy , i Ty kochasz , kochasz szczerze kochasz prawdziwie , a ja też kocham , też prawdziwie i tez najmocniej na świecie , tylko , że innego , Ciebie też kocham , ale nie jak Jego , i jesteś dobry , jesteś lepszy , ale nie jesteś Nim i może pewnego dnia pokocham Cię jeszcze mocniej , albo przynajmniej tak jak Jego , może przestanę kochać tamtego , teraz jesteś i ja jestem i jesteśmy , i będziesz i chciałabym chcieć być zawsze i chcę być zawsze i nie wiem co czuję . / aneczka_xdd
|
|
|
Dręczą mnie demony przeszłości . Nie wiem co czuję , co myślę . / aneczka_xdd
|
|
|
Zagubiła się w ogromie swojej miłości . / aneczka_xdd
|
|
|
Była bezduszna lub miała po prostu wielkie serce . Kochała ich dwóch , potrafiła obdarzyć miłością jeszcze wielu w trakcie . Nazwij ją jak chcesz . Jest taka bez Niego . Gdy był On , był tylko On , tylko i wyłącznie On , nei myślała o nikim innym , nie widziała w żadnym innym czegoś więcej ponad kumpla . Ale Jego już nie ma , jest inny i kocha Go , ale myśli też o innych , myśli o tamtym , kusi innych i lubi kusić i lubi być kuszona i uległaby innemu , ale nie toleruje zdrady , wiec tego nie robi , chociaż czasem przyszłoby jej to z wielką łatwością . / aneczka_xdd
|
|
|
|