głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nieoryginalny

Zmęczyły mnie łzy i wiecznie zapuchnięte oczy. Mam dość raniących wspomnień i pękającego serca. Potrzebuję spokoju i chwili  w której nie będę czuła zupełnie nic.    napisana

napisana dodano: 15 czerwca 2013

Zmęczyły mnie łzy i wiecznie zapuchnięte oczy. Mam dość raniących wspomnień i pękającego serca. Potrzebuję spokoju i chwili, w której nie będę czuła zupełnie nic. / napisana

Serce oddałem Tobie  teraz krwawię gdy nie ma Cię obok. Moje serce pochłania lodowata zasłona  przez którą nic nie czuje. Czuje jedynie tęsknotę do Ciebie. Gdzieś po boku  nadal widzę blask Twoich oczu. Widzę  Twoję szczupłą sylwetkę  jakbyś miała zaraz podejść się przytulić. Słysze szepty  to Twoje słowa. Te miłe słowa  które do mnie docierały najszybciej. Słysze każde kocham  przez szept. A jednak. Dziś rozmawiamy częściej przez telefon  nie widujemy się już tak często. Piszemy sms  przez cały dzień. Wymieniamy się buziakami  jak na razie tylko wirtualnie. Tęsknie  wiesz? Chcę znowu wziąść Cię w ramiona  przytulić z całej siły. Chcę żebyś wiedziała  iż jesteś dla mnie najważniejsza. Patrząc w Twoje śliczne oczka  powiedzieć   kocham Cię   mała. Chcę poczuć Twoją obecność  nie przez kilometry  chcę Cię tutaj. Koło siebie  już na zawsze. Chcę mieć Ciebie w ramionach  nie inną. Dam Ci wszystko  bynajmniej tyle ile mogę. Ale bądź ze mną  nawet zamieszkaj  jeśli będzie trzeba.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 15 czerwca 2013

Serce oddałem Tobie, teraz krwawię gdy nie ma Cię obok. Moje serce pochłania lodowata zasłona, przez którą nic nie czuje. Czuje jedynie tęsknotę do Ciebie. Gdzieś po boku, nadal widzę blask Twoich oczu. Widzę, Twoję szczupłą sylwetkę, jakbyś miała zaraz podejść się przytulić. Słysze szepty, to Twoje słowa. Te miłe słowa, które do mnie docierały najszybciej. Słysze każde kocham, przez szept. A jednak. Dziś rozmawiamy częściej przez telefon, nie widujemy się już tak często. Piszemy sms, przez cały dzień. Wymieniamy się buziakami, jak na razie tylko wirtualnie. Tęsknie, wiesz? Chcę znowu wziąść Cię w ramiona, przytulić z całej siły. Chcę żebyś wiedziała, iż jesteś dla mnie najważniejsza. Patrząc w Twoje śliczne oczka, powiedzieć ; kocham Cię , mała. Chcę poczuć Twoją obecność, nie przez kilometry, chcę Cię tutaj. Koło siebie, już na zawsze. Chcę mieć Ciebie w ramionach, nie inną. Dam Ci wszystko, bynajmniej tyle ile mogę. Ale bądź ze mną, nawet zamieszkaj, jeśli będzie trzeba.

Wiem  że mam prawo ułożyć sobie życie na nowo  ale strasznie się tego boję  bo nie wiem  co jest po drugiej stronie. Nie wiem czy potrafiłabym zaufać komukolwiek i patrząc mu w oczy widzieć w nich cały swój świat. Przeraża mnie fakt  że mogłabym znów odnaleźć swoje szczęście  a później z dnia na dzień po raz kolejny je stracić i zostać sama z kolejnym milionem pytań  z tysiącem łez. Nie wiem czy teraz tego chcę  nie wiem czy mam siłę  by żyć jak kiedyś.   napisana

napisana dodano: 15 czerwca 2013

Wiem, że mam prawo ułożyć sobie życie na nowo, ale strasznie się tego boję, bo nie wiem, co jest po drugiej stronie. Nie wiem czy potrafiłabym zaufać komukolwiek i patrząc mu w oczy widzieć w nich cały swój świat. Przeraża mnie fakt, że mogłabym znów odnaleźć swoje szczęście, a później z dnia na dzień po raz kolejny je stracić i zostać sama z kolejnym milionem pytań, z tysiącem łez. Nie wiem czy teraz tego chcę, nie wiem czy mam siłę, by żyć jak kiedyś. / napisana

Chyba już nigdy nie ujrzę tego uśmiechu  który odganiał ciemne chmury tym samym pozwalając mi na bycie szczęśliwą.    napisana

napisana dodano: 15 czerwca 2013

Chyba już nigdy nie ujrzę tego uśmiechu, który odganiał ciemne chmury tym samym pozwalając mi na bycie szczęśliwą. / napisana

Dzisiaj przypomniałem sobie o Tobie  kiedy spojrzałem w niebo i to nie tylko dlatego  że gwiazdy były podobne do blasku Twoich oczu  ale dlatego  że były tak daleko ode mnie. Teraz leżę na podłodze i ponownie widzę Twój obraz i pamiętam co czułem kilka miesięcy temu  bo czuję to nadal. Serce ściska i nie chcę stawiać żadnego kroku dalej  bowiem nawet jakbym postawił ich pięćset  będę w tym samym miejscu. Nie ma sensu zaprzeczać przyszłości  jeżeli moje serce wciąż bije i istnieje dla Ciebie. Każdy mięsień pamięta wszystkie wspomnienia z Tobą  jakby były wlepione w moje DNA już na zawsze  bo genów nie można zmienić. Zbiór wspomnień napełnia mnie obietnicami  jak kruche lustra. Stawia mnie na szczycie góry i przepaści. Każe myśleć mi  że mam skrzydła  choć wcale tak nie jest. Mocne whiskey  papieros  tylko serce tak słabe. Zamykam oczy i projekcją wyobraźni przenoszę się blisko Ciebie. Jest chłodna noc i czuję Cię obok. A ty jesteś tak piękna  że mógłby to być ostatni obraz mojego życia.

przypadkowy dodano: 14 czerwca 2013

Dzisiaj przypomniałem sobie o Tobie, kiedy spojrzałem w niebo i to nie tylko dlatego, że gwiazdy były podobne do blasku Twoich oczu, ale dlatego, że były tak daleko ode mnie. Teraz leżę na podłodze i ponownie widzę Twój obraz i pamiętam co czułem kilka miesięcy temu, bo czuję to nadal. Serce ściska i nie chcę stawiać żadnego kroku dalej, bowiem nawet jakbym postawił ich pięćset, będę w tym samym miejscu. Nie ma sensu zaprzeczać przyszłości, jeżeli moje serce wciąż bije i istnieje dla Ciebie. Każdy mięsień pamięta wszystkie wspomnienia z Tobą, jakby były wlepione w moje DNA już na zawsze, bo genów nie można zmienić. Zbiór wspomnień napełnia mnie obietnicami, jak kruche lustra. Stawia mnie na szczycie góry i przepaści. Każe myśleć mi, że mam skrzydła, choć wcale tak nie jest. Mocne whiskey, papieros, tylko serce tak słabe. Zamykam oczy i projekcją wyobraźni przenoszę się blisko Ciebie. Jest chłodna noc i czuję Cię obok. A ty jesteś tak piękna, że mógłby to być ostatni obraz mojego życia.

Siedzę w pokoju  a na kolanach trzymam dziewczynę  która zmieniła moje życie. Dziewczynę  którą kurwa kocham i jestem tego pewny jak niczego innego. Chcę dzielić z nią chwile szczęścia  chcę żeby zobaczyła jak wspaniale wygląda moje życie  kiedy jest przy mnie. Niech zobaczy mój uśmiech  który jest tylko dla niej  niech zobaczy moje drżące dłonie  kiedy ją dotykam  niech zobaczy blask w oku  który mówi o uczuciu jakim ją darzę. Cholera  jest taka piękna. Sam nie wiem co mam w sobie  że udało mi się ją zdobyć  przecież to niewiarygodne. Kurwa  działa na mnie jak najsilniejszy narkotyk  od którego nawet gdybym mógł  nie chciałbym się uwolnić. staroć mój.

mr.lonely dodano: 14 czerwca 2013

Siedzę w pokoju, a na kolanach trzymam dziewczynę, która zmieniła moje życie. Dziewczynę, którą kurwa kocham i jestem tego pewny jak niczego innego. Chcę dzielić z nią chwile szczęścia, chcę żeby zobaczyła jak wspaniale wygląda moje życie, kiedy jest przy mnie. Niech zobaczy mój uśmiech, który jest tylko dla niej, niech zobaczy moje drżące dłonie, kiedy ją dotykam, niech zobaczy blask w oku, który mówi o uczuciu jakim ją darzę. Cholera, jest taka piękna. Sam nie wiem co mam w sobie, że udało mi się ją zdobyć, przecież to niewiarygodne. Kurwa, działa na mnie jak najsilniejszy narkotyk, od którego nawet gdybym mógł, nie chciałbym się uwolnić./staroć mój.

Chcę by jej dłonie ocierały moje łzy  a cichy szelest jej głosu kołysał mnie do snu. Chcę by wiedziała  że jest dla mnie nagrodą jaką dostałem od losu  choć tak często zawodzę jej zaufanie. Chcę by uśmiech na jej twarzy  był zawsze szczery  bez wyrazu ironi i wymuszenia. Chcę by razem ze mną wyciągała dłoń ku niebu  by sięgać gwiazd  które przecież świecą dla nas. Wiem  że jestem skurwielem i ranię  nie potrafię się zmienić  chciałbym kiedyś w pełni zasłużyć sobie na tą miłość  którą dała mi otwierając przede mną swoje serce na oścież. Wiem  jestem impulsywny  często z moich ust wydobywają się słowa  których potem żałuję  a jej dobre serce wszystko mi wybacza. Nie chcę dłużej ranić tego skarba. Kochanie  przepraszam  że jestem taki niepoukładany  często kłócę się z życiem  które ma dla mnie zupełnie inny scenariusz niż myślałem. Nie wiem  czy się zmienię  proszę Cię o kolejną szansę. Kurwa  co ja pierdole  przecież to jest kolejna  którą i tak spierdoliłem. mr.lonely

mr.lonely dodano: 14 czerwca 2013

Chcę by jej dłonie ocierały moje łzy, a cichy szelest jej głosu kołysał mnie do snu. Chcę by wiedziała, że jest dla mnie nagrodą jaką dostałem od losu, choć tak często zawodzę jej zaufanie. Chcę by uśmiech na jej twarzy, był zawsze szczery, bez wyrazu ironi i wymuszenia. Chcę by razem ze mną wyciągała dłoń ku niebu, by sięgać gwiazd, które przecież świecą dla nas. Wiem, że jestem skurwielem i ranię, nie potrafię się zmienić, chciałbym kiedyś w pełni zasłużyć sobie na tą miłość, którą dała mi otwierając przede mną swoje serce na oścież. Wiem, jestem impulsywny, często z moich ust wydobywają się słowa, których potem żałuję, a jej dobre serce wszystko mi wybacza. Nie chcę dłużej ranić tego skarba. Kochanie, przepraszam, że jestem taki niepoukładany, często kłócę się z życiem, które ma dla mnie zupełnie inny scenariusz niż myślałem. Nie wiem, czy się zmienię, proszę Cię o kolejną szansę. Kurwa, co ja pierdole, przecież to jest kolejna, którą i tak spierdoliłem./mr.lonely

Maleństwo   tak ją nazywałem. To małe kilkadziesiąt centymetrów  małą brunetkę o błękitnych oczach  takie jak miała po braciszku. 8 cudo świata. Taka mała  bezbronna dziewczyna  miała przed sobą jeszcze tyle życia. Już nie zdążyła dokładniej poznać świata. Ona miała zaledwie 5 lat  gdy ostatni raz ją widziałem  tego aniołka który jeszcze nie dawno był z nami.  Aniołka  który podtrzymywał przy szczęściu całą rodzinkę  bez niej ona straciła blask. Mały aniołek  któremu wiele zawdzięczam. To ona wiedziała  jak pogodzić braci gdy nie potrafili się dogadać. To ona potrafiła wywoływać u nas uśmiech. Może była maleńka  ale dawała dużo szczęścia. Dużo radości. Dziś Aniołka nie ma tu z nami  być może spogląda na nas gdzieś z góry. Być może  jest tu gdzieś blisko. Maleństwo  bądź szczęśliwa tam gdzie jesteś. Braciszek Cię kocha  wiedz to.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 14 czerwca 2013

Maleństwo - tak ją nazywałem. To małe kilkadziesiąt centymetrów, małą brunetkę o błękitnych oczach, takie jak miała po braciszku. 8 cudo świata. Taka mała, bezbronna dziewczyna, miała przed sobą jeszcze tyle życia. Już nie zdążyła dokładniej poznać świata. Ona miała zaledwie 5 lat, gdy ostatni raz ją widziałem, tego aniołka który jeszcze nie dawno był z nami. Aniołka, który podtrzymywał przy szczęściu całą rodzinkę, bez niej ona straciła blask. Mały aniołek, któremu wiele zawdzięczam. To ona wiedziała, jak pogodzić braci gdy nie potrafili się dogadać. To ona potrafiła wywoływać u nas uśmiech. Może była maleńka, ale dawała dużo szczęścia. Dużo radości. Dziś Aniołka nie ma tu z nami, być może spogląda na nas gdzieś z góry. Być może, jest tu gdzieś blisko. Maleństwo, bądź szczęśliwa tam gdzie jesteś. Braciszek Cię kocha, wiedz to.

Ten wpis położył na łopatki 5. teksty mr.lonely dodał komentarz: Ten wpis położył na łopatki,5. do wpisu 14 czerwca 2013
Przypomniałem sobie pierwszy dzień  w którym powiedziałem  że Cię kocham. Wtedy chmury się rozszczepiły  słońce wzniosło się wyżej niż zwykle  a serce zaczęło bić rytmem  którego nigdy wcześniej nie znałem. mr.lonely

mr.lonely dodano: 14 czerwca 2013

Przypomniałem sobie pierwszy dzień, w którym powiedziałem, że Cię kocham. Wtedy chmury się rozszczepiły, słońce wzniosło się wyżej niż zwykle, a serce zaczęło bić rytmem, którego nigdy wcześniej nie znałem./mr.lonely

Przytul mnie  bo już nie mogę tak trwać w tej samotności  w tej pustce pozbawionej ciepła Twojego ciała. Nie potrafię funkcjonować  rozpadam się na kawałki  czuję się bezradna i niepotrzebna. Przytul chociaż raz  proszę.    napisana

napisana dodano: 13 czerwca 2013

Przytul mnie, bo już nie mogę tak trwać w tej samotności, w tej pustce pozbawionej ciepła Twojego ciała. Nie potrafię funkcjonować, rozpadam się na kawałki, czuję się bezradna i niepotrzebna. Przytul chociaż raz, proszę. / napisana

I kurwa nikt mi już nie wmówi  że nie posiadam uczuć  bo niby jak nazwiesz to  że kiedy patrzę w jej oczy  to nie chcę widzieć nic innego poza blaskiem jej źrenic w świetle każdego światła  nie tylko księżyca? Że jak widzę ją zmierzającą w moim kierunku  to nie myślę o niczym innym  tylko o tym  żeby jak najszybciej zamknąć jej drobne ciało w swoich ramionach? Że  kiedy się uśmiecha  automatycznie staję się najszczęśliwszym kolesiem na ziemi? Jak wytłumaczysz to  że kurwa tylko z nią mogę rozmawiać o problemach w domu  o chorej matce  o ojcu  który nie przyznaje się do tego  że jestem jego synem? Nikt mnie nie rozumie tak jak ona. Wiem  że mogę się przed nią obnażyć emocjonalnie i nie wyśmieje mnie  bo kocha mnie tak samo jak ja ją. I kurwa nie wmówisz mi  że nie posiadam uczuć  bo to co czuję do tej kobiety  to kurwa coś więcej niż przyjaźń  uzależnienie i pożądanie. Kocham ją kurwa i nikt nie wmówi mi  że uczucia  nie są moją mocną stroną  bo kocham kurwa  kocham. mr.lonely

mr.lonely dodano: 13 czerwca 2013

I kurwa nikt mi już nie wmówi, że nie posiadam uczuć, bo niby jak nazwiesz to, że kiedy patrzę w jej oczy, to nie chcę widzieć nic innego poza blaskiem jej źrenic w świetle każdego światła, nie tylko księżyca? Że jak widzę ją zmierzającą w moim kierunku, to nie myślę o niczym innym, tylko o tym, żeby jak najszybciej zamknąć jej drobne ciało w swoich ramionach? Że, kiedy się uśmiecha, automatycznie staję się najszczęśliwszym kolesiem na ziemi? Jak wytłumaczysz to, że kurwa tylko z nią mogę rozmawiać o problemach w domu, o chorej matce, o ojcu, który nie przyznaje się do tego, że jestem jego synem? Nikt mnie nie rozumie tak jak ona. Wiem, że mogę się przed nią obnażyć emocjonalnie i nie wyśmieje mnie, bo kocha mnie tak samo jak ja ją. I kurwa nie wmówisz mi, że nie posiadam uczuć, bo to co czuję do tej kobiety, to kurwa coś więcej niż przyjaźń, uzależnienie i pożądanie. Kocham ją kurwa i nikt nie wmówi mi, że uczucia, nie są moją mocną stroną, bo kocham kurwa, kocham./mr.lonely

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć