 |
|
Oglądam te studniówkowe zdjęcia i po prostu mi się chce płakać, że to co było, już nigdy nie wróci. Przeszłość jest zbyt sentymentalna na chwilę obecną i wykańcza mnie samym patrzeniem. Zadaję sobie cały czas tylko jedno pytanie. Dlaczego to ja znowu musiałam zostać sama i znosić ten ból, no kurwa dlaczego? Mam nadzieję, że do przyszłego roku pojawi się ktoś, kto sprawi, że ten mój dzień będzie wyjątkowy, żeby nie towarzyszyło mi to chujowe uczucie, co teraz.
|
|
 |
|
Czy kiedykolwiek powiedziałeś coś i minutę później, zdałeś sobie sprawę, że to idiotyczne? | Grey's Anatomy
|
|
 |
|
Jak czegoś zawsze chcę to nigdy tego nie mam, lecz gdy o tym nie myślę to mam to przed sobą i wtedy już tego nie chcę. Nienawidzę tego.
|
|
 |
|
Dopasowana sukienka, wysokie buty, ładny makijaż, ogromna sala, jeden z najważniejszych dni w tym roku i ja, część Twojego życia. Tak miało być, ale nie dotrwaliśmy.
|
|
 |
|
' Powiedz, że zawsze będziesz obok chroniąc me serce. '
|
|
 |
|
Choć raz, potęsknij za mną trochę dłużej niż ja za Tobą.
|
|
 |
|
W tym roku nie mam Cię w postanowieniach noworocznych, więc nawet nie próbuj wracać.
|
|
 |
|
Minął kolejny miesiąc, a Ty znów czekasz. Żyjesz tą zasraną nadzieją, łudzisz się, każdego pieprzonego dnia wierzysz, że może dziś będzie lepiej. Mijają przepełnione bólem noce, mijają dni, tygodnie, mija Ci całe życie. A ty nadal czekasz. Kochasz Go? To mu to powiedz. Nie czekaj na cud. Jedź pod Jego dom. Zadzwoń do drzwi. Tylko nie uciekaj. Popraw włosy i weź głęboki oddech. Postaraj się, zanim znów będzie za późno. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Dziś nie chcę nikogo, bo właściwie teraz mam wszystko, czego naprawdę potrzebuję. Przyjaciół i rodzinę, a żeby sprowadzać sobie do życia kolejnego debila to nie sztuka. Mogę poczekać, nie śpieszy mi się już.
|
|
 |
|
Postawiłam grubą krechę między przeszłością i teraźniejszością. Nie waż się nawet jej przekraczać.
|
|
 |
|
Kiedyś nadejdzie ten dzień, gdy przestaniesz czuć cokolwiek. Zniknie ból, który tak bardzo uwierał na sercu, a późną nocą w oczach nie pojawią się łzy. Myśl o kolejnym nachodzącym dniu przestanie być przerażająca. Po prostu wstaniesz i dasz sobie radę. Przeżyjesz. Przetrwasz. Kiedyś w końcu się uśmiechniesz. Złapiesz czyjąś dłoń i opowiesz o tym, co udało ci się wygrać. Kiedyś będzie pięknie, a obecne czasy staną się odległym wspomnieniem. Może pokochasz kogoś innego, może zaczniesz żyć inaczej. To nie kwestia czasu, lecz stan serca z jakim cię pozostawił, odchodząc. [ yezoo ]
|
|
|
|