 |
|
wiesz jak to jest tęsknić za drugą osobą, prawda? za osobą przy której czułaś się bezpieczna, jej uśmiech dawał Ci radość, spojrzenie szczęście, pocałunek przyśpieszenie serca, uścisk ciepło. na pewno wiesz jak to jest tęsknić za osobą, która dawała Ci szczęście...
|
|
 |
|
mimowolnie piszę ołówkiem w zeszycie twoje imię, pomimo tego, iż nie jesteś mój. //cukierkowataa
|
|
 |
|
nie była w stanie na niego patrzeć. nawet nie mogła zmusić swoich tęczówek, aby na chwilę ukazało się w nich jego odbicie. nie chciała tego, nie chciała aby ją uwiódł spojrzeniem.//cukierkowataa
|
|
 |
|
desperacko czekam na to, aż przyznasz się, iż odszedłeś po to aby wrócić. // cukierkowataa
|
|
 |
|
patrząc w Jego oczy doszłam do wniosku, że skoro właśnie tak wygląda popełnianie największych błędów w życiu, to chyba chcę się właśnie w owym kierunku specjalizować.
|
|
 |
|
moja przeszłość to oglądanie Jedyneczki, zajawka na bycie Kulfonem, nieodparta ochota zagrania w Hugo i starte kolana minimum raz w tygodniu. moja przyszłość - otworzenie jakiegoś lokalu, gdzieś w okolicach gór, wieczory pełne walki z bólem głowy z kompanami w postaci zielonej herbaty i dobrej książki. teraźniejszość? po prostu: On.
|
|
 |
|
uwielbiałam Jego twarz zarysowaną blaskiem księżyca i nikłą przestrzeń między nami, która wielokrotnie uniemożliwiała mi oddychanie. nie przeszkadzały mi ani te poniedziałkowe worki pod oczami po weekendowych nocach spędzonych na rozmowach z Nim, ani wyjedzone z lodówki jogurty, które pochłaniał podczas niedzielnych poranków. zabijało mnie jedynie to przekonanie, że wkrótce to wszystko zniknie, czego nie zniosę. teraz? nie ma Go. po cichu, w kącie pokoju, wbijając w dłonie paznokcie, umieram.
|
|
 |
|
Mikołaju, wiedziałam, że będziesz miał mnie w dupie nadal. prosiłam o Niego a ty mi przynosisz pieniądze. kiedy w końcu zrozumiesz, że pieniądze szczęścia nie dają?
|
|
 |
|
w dupie mam ten świat, który za każdym razem kopie mnie w to samo miejsce - serce.
|
|
 |
|
palę bo to nałóg, pije bo zapijam smutki, kocham bo jestem głupia.
|
|
 |
|
bicie Jego serca szeptało melodię Jej życia.
|
|
 |
|
"wybaczam" to co innego od "zapominam"
|
|
|
|