 |
Rozmowa moja z tatą xd (J) - Na tym zdjęciu to mama? - Tak. No nie widzisz jakie miała futro. - Te białe coś? - No. Wiesz z renifera xD - Mama ---- Poker Face :d
|
|
  |
` bądź ze mną dzisiaj. Nie patrzmy na konsekwencje, skupmy się tylko na swoich oczach. Chcę poczuć ciepło Twojego pocałunku i zatopić się w nim na kolejnych paredziesiąt lat. Nie zwracając uwagi na innych, kochajmy się na wieki. / abstractiions.
|
|
  |
` i wypijmy kolejny kieliszek dziś za to, czego nie ma. Za jutro, którego nawet nie chcemy. Wypijmy za tą pierdoloną przyszłość. / abstractiions.
|
|
 |
Najpierw mówię, ranię, rzucam nożami, a później dopiero rozmawiam, myślę i analizuję.
|
|
 |
Nie potrafię określić siebie. Nie potrafię powiedzieć czego chcę, czego pragnę, kim chcę zostać. Nie potrafię opisać siebie. Nie znam siebie... Nie znam osoby, którą codziennie widzę w odbiciu lustra. Dziwne, prawda? Tyle lat i nic...
|
|
 |
Wszystkim się nie dogodzi...
|
|
 |
Tylko ona sprawia ze jestem szczesliwy !!
|
|
 |
To czego chcemy czasem sie spelnia .. chcialem by mi dala ostatnia szanse teraz w moich rekach wszystko by jej nie zmarnowac .. NIE NIE ZMARNUJE JEJ WYKORZYSTAM W 100%. Teraz marze by ten stary gorszy rok zostawic w tyle u jej boku a powitac nowy w 100% lepszy !!
|
|
  |
` tak na prawdę to jak nigdy zgadzam się z moim ojcem.Zgadzam się z jego stwierdzeniem, że gimnazjum to kompletna bzdura.Przez to miejsce dokładnie 1 września 2010 roku zmarnowałam sobie życie. Poznałam tutaj ludzi, z którymi nigdy nie powinnam mieć nic do czynienia. Zaczęły rodzić się we mnie najgorsze z emocji.Tutaj poznałam swoją pierwszą prawdziwą miłość, która miała mnie jedynie za zabawkę. Kochałam go ponad 3 lata, robiąc w tym czasie największe z głupstw. Przez niego zaczęło się ćpanie i chlanie prawie od rana do nocy. Chodzenie już od siódmej rano zatopić smutki w dziesiątkach butelek piw. Z bezsilności, która była spowodowana brakiem miłości z jego strony, mam teraz na ręce osiem kresek na lewej ręce, które dawały ogromny ból nie tylko fizyczny. Obwiniam samą siebie za to, że trafiłam własnie do tego miasta, właśnie do tej szkoły, właśnie na tego mężczyznę.Ciężko mi z myślą, że przez tak krótki okres czasu jakim są trzy lata, przeżyłam więcej niż niejeden starzec/abstractiions
|
|
  |
` jestem ponad pięćset kilometrów od domu. Ponad pięćset kilometrów od mężczyzny, który wydawał się być tym jedynym. Tęsknię ponad pięćset razy bardziej, a on jakoś pięćset razy mniej czuje nibymiłość do mnie. Wylałam dziś już ponad pięćset łez przez niego. Nie wiedziałam, że z siłą kilometrów, jego uczucie zacznie wygasać i nie wiedziałam, że właśnie dziś zgasło do końca. / abstractiions.
|
|
  |
` nigdy więcej nie chcę płakać przez słowa jakie rzucałeś w moim kierunku na każdym kroku. Nie zniosłabym już ani jednego kłamstwa wypowiedzianego z Twoich ust. Nie chcę już wchodzić do Twojego pokoju ze strachem czy nie znajdę na stole kolejnej lufki lub resztek proszku na lusterku. Nie chce być gorsza od Twoich kumpli. Nie chcę takiego życia z Tobą. / abstractiions.
|
|
  |
` idzie zdechnąć z bezsilności i złości jak okazuje się, że nie znasz osoby z którą żyjesz. / abstractiions.
|
|
|
|