 |
|
Wiesz co jest najgorsze w człowieku? To, że pamięta i nawet, gdy bardzo chce, nie potrafi zapomnieć. Łzy się leją, myśli się kotłują, serce pęka każdej nocy na nowo, i tylko dlatego, że p a m i ę t a m y. Pamięć Nas zabija.
|
|
 |
|
Albo się wyrycz, albo przeklinaj, ale do cholery jasnej, nie duś tego w sobie.
|
|
 |
|
Wiem, że nic mi nie obiecałeś, wiem, że nie możesz zaoferować mi siebie. Wiem, że nie powinnam niczego oczekiwać od Ciebie.. Wiem, że możesz mnie zranić. Kurwa, no wiem to wszystko. Ale wiesz co? Wolę brnąć w to, żeby przynajmniej przez chwilę być szczęśliwą z Tobą u swojego boku
|
|
 |
|
Lubię Cię i wiesz co? Chyba trochę bardzo za bardzo :P || refleksja
|
|
 |
|
Myślę, że uzależnienie od miłości jest bardziej powszechne niż to się ludziom wydaje. Całkiem prawdopodobne, że choroba jest tak powszechna jak alkoholizm.
|
|
 |
|
Kobieta jest traktowana przez mężczyznę tak, jak sama sobie na to pozwala.
|
|
 |
|
Uwielbiam te nasze rozmowy na Facebook'u, gdzie oboje udajemy, że nic nas nie łączy, a tak na prawdę oboje jaramy się tymi rozmowami jak małe dzieci wieczorynką ;p Lubię gdy zarzucasz mi, że Cię prowokuje, kiedy tak na prawdę Ty to robisz.. Lubię, gdy udajesz, ze nie masz czasu, żebym tylko napisała, że żałuję tego.. Wtedy nagle szybko znajdujesz chociaż chwilę na spotkanie ; ) || refleksja
|
|
 |
|
Dziś na rozpoczęciu minęłam Cię z najwyższym stylem na jaki było mnie stać. Spojrzałam na Ciebie a z Twoich oczu wyczytałam gniew, Twoje usta same układały się w słowa ' ja pierdolę. .. Dopiero gdy zobaczyłeś mnie idącą z nim za rękę poczułam satysfakcję. Satysfakcję, że dopiero dzisiaj zabolało Cię tak na prawdę nasze rozstanie i to, że zostałeś zupełnie sam, wtedy gdy ja układam sobie życie z innym ; ) || refleksja
|
|
 |
|
Zasłonisz mi oczy i poprowadzisz za rękę przez te brudne ulice. Będę śmiać się do ciebie bezgłośnie, mówiąc jak bardzo to lubię. Nauczysz mnie żyć i pokażesz wszystkie możliwe uczucia. A kiedy poczujesz, że jestem już gotowa, by iść dalej samodzielnie, przyłożysz moją dłoń do swojej klatki piersiowej i poprosisz bym wsłuchała się w twoje serce. Nie przeraź się, proszę, jeśli nie od razu zrozumiem co to ma znaczyć. Przecież przez tak długi czas byłeś po prostu moim nauczycielem życia, przewodnikiem po świecie. I pamiętaj, żeby nie wycofać się właśnie w tym momencie, kiedy spojrzę na ciebie pytającym wzrokiem, bo jestem pewna, że wystarczy mi drobna chwila, by to zrozumieć. I w tej jednej, małej minucie zmieni się wszystko. Pierwszy raz spojrzę na ciebie duszą i zobaczę te wszystkie słowa, które chcesz mi powiedzieć, ale tak bardzo się boisz. I usłyszę tylko dwa, wypowiedziane szeptem. 'Proszę, zostań'. /dontforgot
|
|
 |
|
Kocham Twój uśmiech, kocham Ciebie całego.
|
|
 |
|
Jak cudownie być studentką, jak cudownie jest nie iść do szkoły (tym razem) drugiego września! (;
|
|
|
|