|
stałam w koszulce na dworze , myśląc jak ten frajer mógł tulić się do "tej" dziwki . czułam jak łzy spływają po moich policzkach . ktoś przytulił mnie . nie mogłam się odwrócić , czułam , że to uścisk mężczyzny . -zostaw - szepnęłam , do osoby za mną . poczułam alkohol . po chwili , gdy już swobodnie mogłam się ruszać , odwróciłam się . zobaczyłam kompletnie nawalonego kumpla , mrugającego ciężko , jakby Jego powieki ważyły kilogramy . przytuliłam Go . wiedziałam , że nawet gdy nie ogarnia swojego życia , potrafi dać wsparcie mi , którego wtedy potrzebuję . - masz siostra - ściągnął bluzę , trzęsąc się z zimna .
|
|
|
była dziewczyna smutna i roztargniona . chłopak pewny siebie i raniący napotkane dziewczyny . dziewczynie nie było wesoło , chłopak zaś był zadowolony z siebie i swoich zdobyczy . któregoś dnia spotkał się chłopak z dziewczyną . Ona nauczyła Go miłości i szanowania innych , On zaś dał Jej naukę śmiechu i zabawy . niby mała zmiana a jednak stali się szczęśliwą parą . z życia , dla państwa - serce .
|
|
|
- puk , puk . - kto tam ? - miłość . - wypierdalaj !
|
|
|
bo Jego "śpij dobrze Skarbie" , działa jak kołysanka dla małego dziecka .
|
|
|
eej , kurwa ja mam uczucia ! . bo chyba zapomniałeś ...
|
|
|
. to przez Niego , ciągle uśmiecham się do telefonu .
|
|
|
to takie dziecinne , że powiesz "jest ok" , i wszyscy Ci wierzą . ludzie chorzy są na naiwność .
|
|
|
uwielbiam , gdy idziemy razem na zakupy , planując kupić dla Ciebie bluzę , a Ty stajesz przed wyborem "wziąć , tą która podoba się Tobie , czy tą która podoba się mi" . zawsze bierzesz tą , do której jestem przekonana ja , a gdy wieczorem przychodzisz 'pożyczasz' mi ją . tak , jutro wracamy do sklepu , po tą Twoją .
|
|
|
a dziś mogę otwarcie i szczerze oznajmić , że jestem szczęśliwa .
|
|
|
a gdyby tak wyreżyserować moje sny, wyszła by komedia romantyczna pod tytułem "Nadzieja matką głupich"
|
|
|
swoim uśmiechem potrafisz rozpierdolić wszystkie moje problemy . jesteś bezkonkurencyjny .
|
|
|
|