głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nieodpowiednia

Witaj  kochanie. Dzwonię do Ciebie kolejny raz i się nagrywam. Nadal pamiętam Twój numer telefonu  który jest aktywny pomimo  że Ciebie już nie ma na tym świecie. Wiem  że jesteś  gdzieś gdzie szczęście Ci zapewne dopisuje i czuwasz nade mną z góry  ale ostatnio coś chyba zapomniałeś być moim Aniołem Stróżem. Zagubiłam się bardzo w życiu. Szczególnie poplątałam się w uczuciach  nie patrząc na to  czy daję komuś szczęście  czy też smutek brnęłam w kłamstwa i zapomnienie. Potrzebowałam  aby ktoś zastąpił mi Ciebie. Wiesz  że Twoja nagła śmierć nie była dobrym rozwiązaniem. Zostawiłeś mnie tak z dnia na dzień  nie pozwoliłeś się pożegnać.Stwierdziłeś  że robisz to wyłącznie dla mnie  bo chcesz  abym była szczęśliwa. Lecz sam zapewne widzisz  że to nie był dobry pomysł. Od dnia  w którym odszedłeś z tego świata ja wciąż nie jestem w stanie odnaleźć swojej bratniej duszy. Błądzę w tym wszystkim coraz bardziej. Pomimo wszystko ja nadal Cię kocham.

remember_ dodano: 4 maja 2013

Witaj, kochanie. Dzwonię do Ciebie kolejny raz i się nagrywam. Nadal pamiętam Twój numer telefonu, który jest aktywny pomimo, że Ciebie już nie ma na tym świecie. Wiem, że jesteś, gdzieś gdzie szczęście Ci zapewne dopisuje i czuwasz nade mną z góry, ale ostatnio coś chyba zapomniałeś być moim Aniołem Stróżem. Zagubiłam się bardzo w życiu. Szczególnie poplątałam się w uczuciach, nie patrząc na to, czy daję komuś szczęście, czy też smutek brnęłam w kłamstwa i zapomnienie. Potrzebowałam, aby ktoś zastąpił mi Ciebie. Wiesz, że Twoja nagła śmierć nie była dobrym rozwiązaniem. Zostawiłeś mnie tak z dnia na dzień, nie pozwoliłeś się pożegnać.Stwierdziłeś, że robisz to wyłącznie dla mnie, bo chcesz, abym była szczęśliwa. Lecz sam zapewne widzisz, że to nie był dobry pomysł. Od dnia, w którym odszedłeś z tego świata ja wciąż nie jestem w stanie odnaleźć swojej bratniej duszy. Błądzę w tym wszystkim coraz bardziej. Pomimo wszystko ja nadal Cię kocham.

Pomyśl  ile razy powtarzałeś mi  że mnie kochasz? Ile razy w Twoim słowach można było znaleźć prawdę  a nie tylko czyste udawanie  czy niechęć bądź obojętność  która narzucana była przez innych  abyś pokazywał własne uczucia? Ile razy robiłeś coś pod publikę  abym nie poczuła się gorzej od innych dziewczyn? Ile razy przychodziłeś do mnie i nie odezwałeś się słowem tylko wtulałeś się w moje ciało  aby zapomnieć o codzienności? Ile razy mówiłeś coś do mnie  uciekając od prawdy? Ile razy próbowałeś ode mnie odejść  bo nie chciałeś mnie ranić brakiem swoich uczuć? Ile razy starałeś się wszystko naprawiać  abym chociaż przez chwilę poczuła się szczęśliwa przy Tobie? Ile razy mnie całowałeś chcąc pokazać przy tym  że to nie jest pocałunek na siłę  lecz z miłości? Ile razy mówiłeś o mnie dobrze w towarzystwie znajomych  przyjaciół  rodziny? Ile razy cieszyłeś się terminami naszych spotkań? Ile razy planowałeś ze mną szczerą przyszłość? No  ile razy to miało miejsce? Proszę  powiedz mi.

remember_ dodano: 4 maja 2013

Pomyśl, ile razy powtarzałeś mi, że mnie kochasz? Ile razy w Twoim słowach można było znaleźć prawdę, a nie tylko czyste udawanie, czy niechęć bądź obojętność, która narzucana była przez innych, abyś pokazywał własne uczucia? Ile razy robiłeś coś pod publikę, abym nie poczuła się gorzej od innych dziewczyn? Ile razy przychodziłeś do mnie i nie odezwałeś się słowem tylko wtulałeś się w moje ciało, aby zapomnieć o codzienności? Ile razy mówiłeś coś do mnie, uciekając od prawdy? Ile razy próbowałeś ode mnie odejść, bo nie chciałeś mnie ranić brakiem swoich uczuć? Ile razy starałeś się wszystko naprawiać, abym chociaż przez chwilę poczuła się szczęśliwa przy Tobie? Ile razy mnie całowałeś chcąc pokazać przy tym, że to nie jest pocałunek na siłę, lecz z miłości? Ile razy mówiłeś o mnie dobrze w towarzystwie znajomych, przyjaciół, rodziny? Ile razy cieszyłeś się terminami naszych spotkań? Ile razy planowałeś ze mną szczerą przyszłość? No, ile razy to miało miejsce? Proszę, powiedz mi.

Jesteśmy marionetkami w rękach innych ludzi. Jesteśmy od nich uzależni. Każda decyzja  którą podejmujemy  zależna jest wyłącznie od drugiej osoby. Nie bierzemy pod uwagę faktu  że to wyłącznie my mamy być szczęśliwi  a nie osoba  która wiecznie nas rani  która sprawia  że nasze życie jest wypełnione smutkiem i łzami. Jesteśmy od kogoś zależni  bo nie mamy odwagi  aby się bronić przed tym  co jest nam narzucane. Chcemy  aby to co budujemy wyglądało wręcz idealnie  zdajemy sobie sprawę  że wiele z tych spraw zależy też od nas  ale nie możemy dojść do porozumienia z partnerem  że wspólną przyszłość powinno budować się razem. Zamiast szczerych rozmów zaczynamy mieć wyłącznie własny plan  który ma stać się zawziętą walką za nas dwoje  bo inaczej może coś nie wyjść? Chcemy coś za kogoś budować  ale nie widzimy  ile mamy na to sił. Przecież nie jesteśmy maszynami  ale ludźmi. Nie możemy pracować  budować związku sami  jeżeli on polega na złączeniu dwóch osób.

remember_ dodano: 4 maja 2013

Jesteśmy marionetkami w rękach innych ludzi. Jesteśmy od nich uzależni. Każda decyzja, którą podejmujemy, zależna jest wyłącznie od drugiej osoby. Nie bierzemy pod uwagę faktu, że to wyłącznie my mamy być szczęśliwi, a nie osoba, która wiecznie nas rani, która sprawia, że nasze życie jest wypełnione smutkiem i łzami. Jesteśmy od kogoś zależni, bo nie mamy odwagi, aby się bronić przed tym, co jest nam narzucane. Chcemy, aby to co budujemy wyglądało wręcz idealnie, zdajemy sobie sprawę, że wiele z tych spraw zależy też od nas, ale nie możemy dojść do porozumienia z partnerem, że wspólną przyszłość powinno budować się razem. Zamiast szczerych rozmów zaczynamy mieć wyłącznie własny plan, który ma stać się zawziętą walką za nas dwoje, bo inaczej może coś nie wyjść? Chcemy coś za kogoś budować, ale nie widzimy, ile mamy na to sił. Przecież nie jesteśmy maszynami, ale ludźmi. Nie możemy pracować, budować związku sami, jeżeli on polega na złączeniu dwóch osób.

Najgorsze jest to  że nie mam się do kogo przytulić. I mogłoby się wydawać  że to nic takiego  ale jednak dla mnie to tak bardzo ważne.    napisana

napisana dodano: 4 maja 2013

Najgorsze jest to, że nie mam się do kogo przytulić. I mogłoby się wydawać, że to nic takiego, ale jednak dla mnie to tak bardzo ważne. / napisana

Jestem ciekawa jaka dziewczyna zajmie moje miejsce przy Twoim boku.    napisana

napisana dodano: 4 maja 2013

Jestem ciekawa jaka dziewczyna zajmie moje miejsce przy Twoim boku. / napisana

Zastanowiłeś się chociaż przez chwilę czy żałujesz  że straciłeś coś o czym inni mogą tylko pomarzyć?    napisana

napisana dodano: 3 maja 2013

Zastanowiłeś się chociaż przez chwilę czy żałujesz, że straciłeś coś o czym inni mogą tylko pomarzyć? / napisana

Tak  to prawda. Zazdroszczę im  bo mają coś czego ja nie mam. Mają prawdziwą miłość.    napisana

napisana dodano: 3 maja 2013

Tak, to prawda. Zazdroszczę im, bo mają coś czego ja nie mam. Mają prawdziwą miłość. / napisana

Pół nocy płakałam  ale budzą się rano wiedziałam  że to będzie kolejny dzień  w którym muszę się uśmiechać. Sztucznie  ale jednak się uśmiechać.    napisana

napisana dodano: 3 maja 2013

Pół nocy płakałam, ale budzą się rano wiedziałam, że to będzie kolejny dzień, w którym muszę się uśmiechać. Sztucznie, ale jednak się uśmiechać. / napisana

A ja głupia ciągle boję się  że go stracę i że wszystko przepadnie  a tak naprawdę przecież już dawno go straciłam.    napisana

napisana dodano: 3 maja 2013

A ja głupia ciągle boję się, że go stracę i że wszystko przepadnie, a tak naprawdę przecież już dawno go straciłam. / napisana

Bądź moim prywatnym lekarzem  terapeutą  który wyciągnie mnie z każdego dołka  w który wpadnę po wielu kłótniach  czy sprzecznościach losu. Bądź moim lekarzem  który będzie leczył moje serce z chorej  nieodwzajemnionej miłości. Bądź moim przyjacielem  w którym zawsze znajdę wsparcie  a który nigdy mnie nie odrzuci nawet jeżeli będzie musiał użyć głosu czy siły. Bądź moim rodzicem  którego nigdy nie miałam i obdarzaj mnie ciepłem i miłością  której tak bardzo potrzebuję  aby chociaż przez chwilę poczuć się bezpiecznie. Bądź moją radością  do której zawsze będę mogła się przytulić  gdzie znajdę chwilę spokoju i schronienie. Bądź dla mnie bratem  który będzie mnie bronił przed złymi ludźmi  który będzie się za mną wstawiał i brał zawsze każdą winę na siebie.Bądź moją wiarą i nadzieją  abym nigdy więcej nie wątpiła w ludzi i uczucia.Bądź dla mnie kimś ważnym  cholernie ważnym  kto nigdy nie odejdzie  kto pozwoli mi się uśmiechać i cieszyć swoją obecnością.

remember_ dodano: 3 maja 2013

Bądź moim prywatnym lekarzem, terapeutą, który wyciągnie mnie z każdego dołka, w który wpadnę po wielu kłótniach, czy sprzecznościach losu. Bądź moim lekarzem, który będzie leczył moje serce z chorej, nieodwzajemnionej miłości. Bądź moim przyjacielem, w którym zawsze znajdę wsparcie, a który nigdy mnie nie odrzuci nawet jeżeli będzie musiał użyć głosu czy siły. Bądź moim rodzicem, którego nigdy nie miałam i obdarzaj mnie ciepłem i miłością, której tak bardzo potrzebuję, aby chociaż przez chwilę poczuć się bezpiecznie. Bądź moją radością, do której zawsze będę mogła się przytulić, gdzie znajdę chwilę spokoju i schronienie. Bądź dla mnie bratem, który będzie mnie bronił przed złymi ludźmi, który będzie się za mną wstawiał i brał zawsze każdą winę na siebie.Bądź moją wiarą i nadzieją, abym nigdy więcej nie wątpiła w ludzi i uczucia.Bądź dla mnie kimś ważnym, cholernie ważnym, kto nigdy nie odejdzie, kto pozwoli mi się uśmiechać i cieszyć swoją obecnością.

Walczyłam ze sobą przez tyle tygodni  by dziś stwierdzić  że znów wylądowałam na początku tej mozolnej drogi. Dziś znów czuję się tak samo źle jak w chwili  w której mówił  że to koniec  a od jutra znów będę próbowała nad sobą pracować. I to jak syzyfowa praca  bo czuję  że jeszcze niejednokrotnie będę wracać do punktu wyjścia.    napisana

napisana dodano: 3 maja 2013

Walczyłam ze sobą przez tyle tygodni, by dziś stwierdzić, że znów wylądowałam na początku tej mozolnej drogi. Dziś znów czuję się tak samo źle jak w chwili, w której mówił, że to koniec, a od jutra znów będę próbowała nad sobą pracować. I to jak syzyfowa praca, bo czuję, że jeszcze niejednokrotnie będę wracać do punktu wyjścia. / napisana

Dziewczyno  przestań o Nim myśleć. To nie ma sensu i dobrze o tym wiesz. Nie wmawiaj sobie  że On Cię jeszcze kocha. Zdajesz sobie doskonale sprawę z tego  że On już nic nie czuje do Ciebie. Przestań płakać po nocach za Nim  bo On już nie wróci. Jest wyłącznie Twoją przeszłością  która nie ma prawa powracać do Ciebie. Spójrz na siebie  na swoje ciało. Widzisz  jak bardzo się zaniedbałaś? Jesteś nieuczesana  chodzisz w luźnych rzeczach  a makijaż  który zrobiłaś rano został już rozmazany. Na Twoich policzkach widać resztki czarnego tuszu  których nie udało Ci się zmyć chusteczką  gdy wycierałaś łzy  które były oznaką bezsilności i tęsknoty za Nim. Pomyśl o tym  ile straciłaś minut  godzin z życia. Spójrz  ile utraciłaś przyjaciół  którzy odeszli  bo nie potrafili pozbyć się Twojej obojętności. Weź się w garść i przestań o Nim myśleć. Wiem  że nie będzie łatwo  ale spróbuj zadbać o siebie. Zmień fryzurę  ubrania  wyłącz telefon  gadu i facebook'a  a potem  wyjdź z uniesioną głową z domu.

remember_ dodano: 3 maja 2013

Dziewczyno, przestań o Nim myśleć. To nie ma sensu i dobrze o tym wiesz. Nie wmawiaj sobie, że On Cię jeszcze kocha. Zdajesz sobie doskonale sprawę z tego, że On już nic nie czuje do Ciebie. Przestań płakać po nocach za Nim, bo On już nie wróci. Jest wyłącznie Twoją przeszłością, która nie ma prawa powracać do Ciebie. Spójrz na siebie, na swoje ciało. Widzisz, jak bardzo się zaniedbałaś? Jesteś nieuczesana, chodzisz w luźnych rzeczach, a makijaż, który zrobiłaś rano został już rozmazany. Na Twoich policzkach widać resztki czarnego tuszu, których nie udało Ci się zmyć chusteczką, gdy wycierałaś łzy, które były oznaką bezsilności i tęsknoty za Nim. Pomyśl o tym, ile straciłaś minut, godzin z życia. Spójrz, ile utraciłaś przyjaciół, którzy odeszli, bo nie potrafili pozbyć się Twojej obojętności. Weź się w garść i przestań o Nim myśleć. Wiem, że nie będzie łatwo, ale spróbuj zadbać o siebie. Zmień fryzurę, ubrania, wyłącz telefon, gadu i facebook'a, a potem wyjdź z uniesioną głową z domu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć