 |
Jeśli ktoś by mi powiedział w listopadzie, gdy siedziałam zapłakana u Marcina przed domem na chodniku, że będę szczęśliwa, wyśmiałabym Go, a łzy tęsknoty i bólu mieszałyby się ze łzami śmiechu. A dzisiaj? Dzisiaj mam Jego, to On sprawia, że się uśmiecham, że jestem szczęśliwa. Jest moim aniołem stróżem, może pojawił się po to by być już do końca, a może po to, by ktoś po raz kolejny mógł złamać mi serce, nie wiem. Ale wiem jedno, że przypadków nie ma, że musiał się pojawić w konkretnym celu i mam nadzieję, że będzie tym jedynym do końca. Jestem szczęśliwa, bo ktoś mnie w końcu w pełni rozumie i akceptuje, nie pierdoli mi w kółko "zmień się w końcu" jak Marcin, tylko pomaga w tej zmianie. Idzie krok w krok obok mnie trzymając za rękę, doprowadza do tego, że płacze ze śmiechu. I kiedy nawet nie posprzeczamy, to wiem, że to na pewno nie koniec, a On siada obok i trzymając za rękę mówi, że bardzo kocha i, że takich sprzeczek będzie od groma. Jest kochany, jest Mój. Kocham Go./ASs
|
|
 |
I tylko jego miłość potrafi okiełznać jej dzikie serce.
|
|
 |
"Otwórz się. Wpuść do swojego serca kogoś, kto rozumie Ciebie, Twoje poczucie humoru, Twoją muzykę, Twoje marzenia. (...) Znajdź kogoś, kto sprawia, że się uśmiechasz, śmiejesz i bujasz w obłokach przez całą drogę do domu."
-Regina Brett
|
|
 |
Jeden jedyny głos, którego mogłabym słuchać w nieskończoność. Jeden dotyk, który chciałabym czuć codziennie, Twój zapach, który w tak idealny sposób trafia do moich nozdrzy. Jestem ćpunką, a Ty moim narkotykiem./ASs
|
|
 |
W moim sercu jest wiele ran, które już dawno pokryły się bliznami. Wydatowane na ścianach wspomnienia pozostaną na zawsze przypominając o wszystkim co ukształtowało mój charakter. Nie żałuję niczego, bo każde zdarzenie nauczyło mnie czegoś nowego doprowadzając do miejsca, w którym jestem. Dziś jestem kompletną osobą, która pomimo burzliwej przeszłości twardo stąpa po cienkim gruncie brudnego świata. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Mówią, że jak ktoś Ci się śni, to prawdopodobnie za Tobą tęskni. Na moje nieszczęście znowu mi się śniłeś, po raz kolejny. Nie wiem czego chcesz, że tak jest. Przecież przedstawiłeś mi sprawę jasno, więc po chuj? Przecież pewnie nawet nie pamiętasz jaki kolor mają moje oczy i ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty. Nie rozumiem tego, nie chcę żeby tak było, ale nie wiem jak z tym walczyć. Po co mówiłeś mi we śnie, że zrozumiałeś swój błąd, skoro tak wcale nie jest? Pozwól mi zapomnieć, bo nie chcę pamiętać. Za bardzo mnie zraniłeś, za bardzo./ASs
|
|
 |
Okna pomyte, kurze wytarte, firanka zmieniona, pościel wyprana, niepotrzebne rzeczy zniknęły, ciuchy w końcu są w jakimś "ładzie". Nawet nauczyłam się kręcić fajki, z czego jesteś dumny :D Jestem szczęśliwa, cholernie szczęśliwa i mam nadzieje, że to szczęście nigdy się nie skończy. Dajesz mi tak wiele samą rozmową, sms-em, bo to znaczy, że cały czas jestem w Twojej głowie. Soboto przybywaj. Kocham Cię < 3 /ASs
|
|
 |
" Na ogół jestem szczęśliwa, bo generalnie nie mam powodów do smutku. Ale przychodzą takie dni, kiedy wkurwia mnie wszystko, kiedy wraca cała moja przeszłość. Czuję się wtedy taka bezradna, bezsilna, mam ochotę płakać. Kładę się wtedy na łóżku, zakładam słuchawki i puszczam muzykę na full. Dokładnie wsłuchuję się w bit, analizuję każde słowo, każde zdanie, wczuwam się w to i ogarniam dany przekaz. Jestem wtedy głucha na wszystko wokół, na cały ten burdel, który mnie otacza. "/ASs
|
|
|
|