głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nieobliczana_egoistka

“ Jeżeli On nie ma sił  Ty musisz stać się Jego siłą  bo na tym właśnie polega miłość.

traszkaa dodano: 2 kwietnia 2015

“ Jeżeli On nie ma sił, Ty musisz stać się Jego siłą, bo na tym właśnie polega miłość.

Ja wszystko wytrzymam tylko… Ja muszę czuć  że Ty mnie kochasz  słyszysz?

traszkaa dodano: 2 kwietnia 2015

Ja wszystko wytrzymam tylko… Ja muszę czuć, że Ty mnie kochasz, słyszysz?

Po czym poznać prawdziwa Księżniczkę   po tym jak odnosi sie do swojego byłego po rozstaniu

selektywnie dodano: 2 kwietnia 2015

Po czym poznać prawdziwa Księżniczkę , po tym jak odnosi sie do swojego byłego po rozstaniu

Przełamałam się  duma przegrała. Rozmawiać z kimś jakby się z tą osobą widziało dzień wcześniej  mimo dwóch lat ciszy   bezcenne    Tęskniłam ASs

as123456789 dodano: 2 kwietnia 2015

Przełamałam się, duma przegrała. Rozmawiać z kimś jakby się z tą osobą widziało dzień wcześniej, mimo dwóch lat ciszy - bezcenne ;) Tęskniłam/ASs

Chciałabym stanąć z Nim twarzą w twarz. Wykrzyczeć mu wszystko co robił źle  co bolało  jak bardzo byłam zniszczonym człowiekiem. Jak nie wstawałam z łóżka i płakałam na każdym kroku. Jak mnie poniżył wtedy gdy nie wszedł do domu  tylko schował się w kempingu   tak wiem o tym też. Chciałabym mu to wszystko wykrzyczeć  nie ważne są łzy  nie ważne nic. Tylko żeby dotarło do Niego co ze mną zrobił. Chciałabym  żebyś był tam ze mną i trzymał mnie za rękę  żebym mogła wtulić później swoją twarz w Twoją klatkę piersiową  całując w czoło. Chciałabym  żeby On zobaczył  że jestem szczęśliwa  żeby Go to zabolało  tak jak bolało mnie. Nie dać mu dojść do głosu  tylko odwrócić się później na pięcie i odejść. Kiedyś nastąpi ten dzień  jestem tego pewna. Może miniemy się w sklepie  na mieście  nad jeziorem  gdziekolwiek. Nie będę się bała  bo On będzie ze mną ASs

as123456789 dodano: 2 kwietnia 2015

Chciałabym stanąć z Nim twarzą w twarz. Wykrzyczeć mu wszystko co robił źle, co bolało, jak bardzo byłam zniszczonym człowiekiem. Jak nie wstawałam z łóżka i płakałam na każdym kroku. Jak mnie poniżył wtedy gdy nie wszedł do domu, tylko schował się w kempingu - tak wiem o tym też. Chciałabym mu to wszystko wykrzyczeć, nie ważne są łzy, nie ważne nic. Tylko żeby dotarło do Niego co ze mną zrobił. Chciałabym, żebyś był tam ze mną i trzymał mnie za rękę, żebym mogła wtulić później swoją twarz w Twoją klatkę piersiową, całując w czoło. Chciałabym, żeby On zobaczył, że jestem szczęśliwa, żeby Go to zabolało, tak jak bolało mnie. Nie dać mu dojść do głosu, tylko odwrócić się później na pięcie i odejść. Kiedyś nastąpi ten dzień, jestem tego pewna. Może miniemy się w sklepie, na mieście, nad jeziorem, gdziekolwiek. Nie będę się bała, bo On będzie ze mną/ASs

Gorąca kawa  odpalony kolejny papieros  który drażni gardło  muzyka w tle  spływające łzy. Tego było mi chyba trzeba. Przypomniałam sobie z jakiego powodu powstała każda blizna  moje łzy w kolejnym szpitalu. Twoje łzy  kiedy pierwszy raz trafiłam don psychiatryka  już wtedy miałam Ci obiecać   nie dotrzymałam słowa  zawiodłam. Ale wiem  że patrzysz na mnie z góry  może jesteś zła za moje decyzje  może kibicujesz  a może właśnie Ty mi Go zesłałaś  żeby w jakimś stopniu zapełnił pustkę po Tobie. Stara się  naprawdę się stara. Ale kiedy wstaję rano  mam ochotę znowu iść do Ciebie  łapie za klamkę  ale drzwi są zamknięte. Czasem gdy siedzę przy Twoim grobie  mówię do Ciebie   to chore wiem. Opowiadam o tym wszystkim łamiącym się głosem. Byłam zła na dziadka  że zabrał Cię do siebie  teraz wiem   On cholernie tęsknił za Tobą  tak jak Ty za Nim. Tak musiało być mimo  że cholernie ciężko mi się z tym pogodzić ASs

as123456789 dodano: 2 kwietnia 2015

Gorąca kawa, odpalony kolejny papieros, który drażni gardło, muzyka w tle, spływające łzy. Tego było mi chyba trzeba. Przypomniałam sobie z jakiego powodu powstała każda blizna, moje łzy w kolejnym szpitalu. Twoje łzy, kiedy pierwszy raz trafiłam don psychiatryka, już wtedy miałam Ci obiecać - nie dotrzymałam słowa, zawiodłam. Ale wiem, że patrzysz na mnie z góry, może jesteś zła za moje decyzje, może kibicujesz, a może właśnie Ty mi Go zesłałaś, żeby w jakimś stopniu zapełnił pustkę po Tobie. Stara się, naprawdę się stara. Ale kiedy wstaję rano, mam ochotę znowu iść do Ciebie, łapie za klamkę, ale drzwi są zamknięte. Czasem gdy siedzę przy Twoim grobie, mówię do Ciebie - to chore wiem. Opowiadam o tym wszystkim łamiącym się głosem. Byłam zła na dziadka, że zabrał Cię do siebie, teraz wiem - On cholernie tęsknił za Tobą, tak jak Ty za Nim. Tak musiało być mimo, że cholernie ciężko mi się z tym pogodzić/ASs

Boje się Świąt  tego momentu kiedy pierwszy raz usiądziemy w czwórkę do stołu. Tego  że Twoje miejsce będzie puste. Brakuje mi Twojego głosu  marudzenia chwilami  tego jak ocierałaś mi łzy   nie pocieszałaś  Ty mówiłaś prawdę. Akceptowałaś moje decyzje mimo  że wiedziałaś  że związek z M to pomyłka. Stałaś zawsze za mną murem. Pamiętam jak dzień przed śmiercią wymusiłaś na mnie obietnice  że nigdy więcej sobie nic nie zrobię. Pamiętam słowa lekarza do telefonu  że dziadek zmarł  moją upuszczoną szklankę  pamiętam słowa mamy  że Ciebie też zabrakło. To nie był jeszcze Twój czas  ten jebany rak Nam Ciebie odebrał tak jak dziadka. Tak bardzo chciałabym Ci o nim opowiedzieć  zrobić sobie kawę i wypić ją w Twoim towarzystwie  po raz setny obejrzeć  Zbuntowanego Anioła  kiedy obydwie znałyśmy końcówkę  porozmawiać. Tęsknie cholernie Babciu ASs

as123456789 dodano: 2 kwietnia 2015

Boje się Świąt, tego momentu kiedy pierwszy raz usiądziemy w czwórkę do stołu. Tego, że Twoje miejsce będzie puste. Brakuje mi Twojego głosu, marudzenia chwilami, tego jak ocierałaś mi łzy - nie pocieszałaś, Ty mówiłaś prawdę. Akceptowałaś moje decyzje mimo, że wiedziałaś, że związek z M to pomyłka. Stałaś zawsze za mną murem. Pamiętam jak dzień przed śmiercią wymusiłaś na mnie obietnice, że nigdy więcej sobie nic nie zrobię. Pamiętam słowa lekarza do telefonu, że dziadek zmarł, moją upuszczoną szklankę, pamiętam słowa mamy, że Ciebie też zabrakło. To nie był jeszcze Twój czas, ten jebany rak Nam Ciebie odebrał tak jak dziadka. Tak bardzo chciałabym Ci o nim opowiedzieć, zrobić sobie kawę i wypić ją w Twoim towarzystwie, po raz setny obejrzeć "Zbuntowanego Anioła" kiedy obydwie znałyśmy końcówkę, porozmawiać. Tęsknie cholernie Babciu/ASs

dobra  spojrzeliśmy na siebie  zaiskrzyło  spędzamy czas  wciąż poznajemy się mimo że stuknął nam za 3 miesiące już dwa lata  to nadal mnie zadziwiasz  widzę w Tobie coraz więcej zalet  miłości i szczęścia  o które powinnam walczyć  nie poddawać się  ochraniać przed zawiścią osób trzecich. jesteś  będziesz i chcesz być mój. nie musisz  Ty chcesz.  z własnej woli. Ty mnie kochasz  a ja kocham Ciebie. jest wspaniale. te motylki w brzuszku. ta wspólna radość i smutek. to stare małżeństwo po przejściach i ochota dążenia do tej przysięgi. my pokonany te skały  góry  doliny  te stworzenia nie życzące nam dobrze  my będziemy nawet  jakby w lipcu była zima  a w grudniu +36 stopni i upały  żadne wariacje nie spowodują  że nasza miłość ulegnie  ona jest nie do ruszenia  nikeśmiertelna  jej funkcja jest rosnącą  od 17.07.2013 do +nieskończoności.  ten wyrok i karę przyjmę z wielką chęcią  bez odwołania i kaucji  ja chcę budzić się i zasypiać przy Tobie  odpowiada mi to skazanie na dożywocie.

lalkowata dodano: 2 kwietnia 2015

dobra, spojrzeliśmy na siebie, zaiskrzyło, spędzamy czas, wciąż poznajemy się mimo że stuknął nam za 3 miesiące już dwa lata, to nadal mnie zadziwiasz, widzę w Tobie coraz więcej zalet, miłości i szczęścia, o które powinnam walczyć, nie poddawać się, ochraniać przed zawiścią osób trzecich. jesteś, będziesz i chcesz być mój. nie musisz, Ty chcesz. z własnej woli. Ty mnie kochasz, a ja kocham Ciebie. jest wspaniale. te motylki w brzuszku. ta wspólna radość i smutek. to stare małżeństwo po przejściach i ochota dążenia do tej przysięgi. my pokonany te skały, góry, doliny, te stworzenia nie życzące nam dobrze, my będziemy nawet, jakby w lipcu była zima, a w grudniu +36 stopni i upały, żadne wariacje nie spowodują, że nasza miłość ulegnie, ona jest nie do ruszenia, nikeśmiertelna, jej funkcja jest rosnącą, od 17.07.2013 do +nieskończoności. ten wyrok i karę przyjmę z wielką chęcią, bez odwołania i kaucji, ja chcę budzić się i zasypiać przy Tobie, odpowiada mi to skazanie na dożywocie.

jestem zazdrosna  chorobliwie zazdrosna  już dawno na jego miejscu kopnęłabym taką wredną  zimną i samolubną zazdrośnice. tak bardzo nie lubię  być w jego obecności i innych dziewczyn  co najgorsze nie lubię  jak któraś z nich go przytula  lub daje mu buziaka. wiem  nikt nie jest dla nikogo na własność  ale czy to za duże wymagania  żeby jego ramiona  usta i miłe słówka należały tylko do mnie? tak to nałóg  uzależnienie  depresja  nie wiem jak to nazwać  przydałby mi się odwyk i zmiana  zmiana siebie. mam chęć na prawdziwe szczęście  ale.. ale no właśnie pojawia się  ale.. bo zazdrość mnie codziennie trzaska i gotuje we mnie wodę  która parzy.. często przez tą powstałą parę  oczy mi się pocą i wybucham o byle co  bo boje się przyznać  że nienawidzę go za ten za miły charakter i powodzenie u dziewczyn  powodzenie  które nie rozumie  że zajętych się nie dotyka na żaden sposób  nawet uśmiechem.. tak to staje się coraz dla mnie cięższe  bezsilność mnie zabija  kocham go o wiele za bardzo.

lalkowata dodano: 2 kwietnia 2015

jestem zazdrosna, chorobliwie zazdrosna, już dawno na jego miejscu kopnęłabym taką wredną, zimną i samolubną zazdrośnice. tak bardzo nie lubię, być w jego obecności i innych dziewczyn, co najgorsze nie lubię, jak któraś z nich go przytula, lub daje mu buziaka. wiem, nikt nie jest dla nikogo na własność, ale czy to za duże wymagania, żeby jego ramiona, usta i miłe słówka należały tylko do mnie? tak to nałóg, uzależnienie, depresja, nie wiem jak to nazwać, przydałby mi się odwyk i zmiana, zmiana siebie. mam chęć na prawdziwe szczęście, ale.. ale no właśnie pojawia się, ale.. bo zazdrość mnie codziennie trzaska i gotuje we mnie wodę, która parzy.. często przez tą powstałą parę, oczy mi się pocą i wybucham o byle co, bo boje się przyznać, że nienawidzę go za ten za miły charakter i powodzenie u dziewczyn, powodzenie, które nie rozumie, że zajętych się nie dotyka na żaden sposób, nawet uśmiechem.. tak to staje się coraz dla mnie cięższe, bezsilność mnie zabija, kocham go o wiele za bardzo.

i wiesz  nieważne czy to leżenie w zatopionej pościeli  czy też milczenie i nasza obecność  wsłuchiwanie się w bicie połączonej z naszych połówek serc  w całość jednej jedynej pikawy  idealne momenty  muskanie przez niego moich ust  coraz mocniej wtulanie się w siebie i szept  że wzajemnie kochamy  jesteśmy wszystkim i na nikim już nigdy nam by tak nie zależało. tak to my  te dzieciaki  dorośliśmy  zostawiliśmy za sobą przeszłość  jesteśmy w poważnym związku  z przyszłością  ja to wiem i jestem pewna  że widząc siebie zawsze będziemy czuć takie same dreszcze  jak przy pierwszym pocałunku.

lalkowata dodano: 2 kwietnia 2015

i wiesz, nieważne czy to leżenie w zatopionej pościeli, czy też milczenie i nasza obecność, wsłuchiwanie się w bicie połączonej z naszych połówek serc, w całość jednej jedynej pikawy, idealne momenty, muskanie przez niego moich ust, coraz mocniej wtulanie się w siebie i szept, że wzajemnie kochamy, jesteśmy wszystkim i na nikim już nigdy nam by tak nie zależało. tak to my, te dzieciaki, dorośliśmy, zostawiliśmy za sobą przeszłość, jesteśmy w poważnym związku, z przyszłością, ja to wiem i jestem pewna, że widząc siebie zawsze będziemy czuć takie same dreszcze, jak przy pierwszym pocałunku.

przecież  kto powiedział  że ja mu coś kazuje. nie musi mnie słuchać i układać włosów tak jak mu każe  żeby mi się podobać. nie musi spędzać ze mną czasu  mimo że to nasze uzależnienie. nie musi otwierać mi drzwi  żeby mnie w nich przepuszczać. nie musi płacić mi za kawę  mógłby podarować rachunek za   wszystkie moje zachcianki. nie musi mnie trzymać za rękę  gdy jest zimno  ale chce ogrzewać i oddwać mi trochę swojego ciepła. nie musi na mnie krzyczeć  po prostu może olewać moje humorki i złe samopoczucie  ale wiem  on chce dla mnie dobrze i pragnie za każdym razem otworzyć mi oczy  że jeszcze będzie dobrze  dam rade  bo wręcz mam ideał. ideał. cholerny ideał. pierwszy i ostatni. jedyny mój.  wyjątkowy. on  tylko on  mężczyzna na stałe. skłamałabym  gdybym powiedziała  że mi na Nim jednak nie zależy  chce być całym jego światem. ciekaw jestem i nurtuje mnie myśl  czy zgodzi się na ten układ  że tylko  ja i on  tak na poważnie już na zawsze?

lalkowata dodano: 2 kwietnia 2015

przecież, kto powiedział, że ja mu coś kazuje. nie musi mnie słuchać i układać włosów tak jak mu każe, żeby mi się podobać. nie musi spędzać ze mną czasu, mimo że to nasze uzależnienie. nie musi otwierać mi drzwi, żeby mnie w nich przepuszczać. nie musi płacić mi za kawę, mógłby podarować rachunek za wszystkie moje zachcianki. nie musi mnie trzymać za rękę, gdy jest zimno, ale chce ogrzewać i oddwać mi trochę swojego ciepła. nie musi na mnie krzyczeć, po prostu może olewać moje humorki i złe samopoczucie, ale wiem, on chce dla mnie dobrze i pragnie za każdym razem otworzyć mi oczy, że jeszcze będzie dobrze, dam rade, bo wręcz mam ideał. ideał. cholerny ideał. pierwszy i ostatni. jedyny mój. wyjątkowy. on, tylko on, mężczyzna na stałe. skłamałabym, gdybym powiedziała, że mi na Nim jednak nie zależy, chce być całym jego światem. ciekaw jestem i nurtuje mnie myśl, czy zgodzi się na ten układ, że tylko, ja i on, tak na poważnie już na zawsze?

dzień dobry kochanie  witaj skarbie  nooo cześć   siema  hej kotek? hallo? słyszysz mnie? wiem  że tam jesteś. błagam  żyj. daj znak. odezwij się. nie milcz. nie lubię ciszy. oddychaj. no mów. mów do mnie. potrzebuje Twojego głosu bardziej niż tlenu. nie zdajesz sobie sprawy  jak bardzo. jak bardzo  jak najbardziej  jak bez Ciebie to również beze mnie. ja zawsze będę  przy Tobie i obok  w Twoich myślach i sensie życia  w Twoim sercu i domu  w Naszych planach i przyszłości   tej teraźniejszości  dzięki tej miłości  Naszej gotowości. zrozum  jesteśmy My  to znaczy   Ja i Ty. no już  prędko  stań przede mną  przytul mnie  pocałuj namiętnie. i wyszepcz  przecież kochasz  musisz kochać. Twój głos mnie ukoi  da powera i energii  popłynę w obłokach  będę najszczęśliwsza  no chcesz tego  no nie zastanawiaj się  wyznaj jaki masz co do mnie zamiar. usłyszę w końcu to? jesteś  ja to wiem  moje życie przesiąknęło już Twoim zapachem na amen  no wlaśnie  jesteś całym moim życiem  wiesz?

lalkowata dodano: 1 kwietnia 2015

dzień dobry kochanie, witaj skarbie, nooo cześć , siema, hej kotek? hallo? słyszysz mnie? wiem, że tam jesteś. błagam, żyj. daj znak. odezwij się. nie milcz. nie lubię ciszy. oddychaj. no mów. mów do mnie. potrzebuje Twojego głosu bardziej niż tlenu. nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo. jak bardzo, jak najbardziej, jak bez Ciebie to również beze mnie. ja zawsze będę, przy Tobie i obok, w Twoich myślach i sensie życia, w Twoim sercu i domu, w Naszych planach i przyszłości, tej teraźniejszości, dzięki tej miłości, Naszej gotowości. zrozum, jesteśmy My, to znaczy, Ja i Ty. no już, prędko, stań przede mną, przytul mnie, pocałuj namiętnie. i wyszepcz, przecież kochasz, musisz kochać. Twój głos mnie ukoi, da powera i energii, popłynę w obłokach, będę najszczęśliwsza, no chcesz tego, no nie zastanawiaj się, wyznaj jaki masz co do mnie zamiar. usłyszę w końcu to? jesteś, ja to wiem, moje życie przesiąknęło już Twoim zapachem na amen, no wlaśnie, jesteś całym moim życiem, wiesz?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć