 |
I nawet jeśli się klocimy, jeśli padnie kilka słów za dużo, a ja w nerwach spytaj.kolejny raz gdzie jest torba, bo die wyprowadzam. Nawet wtedy jedno za drugim skoczyloby e ogień. Nieraz zakładam słuchawki i siadam na ganku uciekając od wszystkich, wtedy Ty przychodzisz odrazu pytać co się dzieje. Nie zbyje Cię zwykłym "nic", bo się nie dasz. I nawet jeśli czasem wątpimy w ten związek, nigdy jeszcze nie zwatpilismy w miłość. Kocham Cię i dobrze wiem, ze Ty kochasz mnie. Mam nadzieję, ze to przy Tobie się zestarzeje/ASs
|
|
 |
pół roku od rozstania w koncu pogodziłem się, że mnie zostawiłaś, ze odeszłaś. Teraz zyje normalnie i zjawiłaś się ponownie, w jednej chwili zbliżyliśmy się do maksimum, wszystko wróciło, wszystkie wspomnienia wróciły, kocham Cię dalej, zrobiłaś mi nadzieję i znów dałaś mi do zrozumienia, ze nie ma o co walczyć, ze znów dostaje kopa w dupę. Znów cierpię i płaczę bo TY dochodzisz jednak do wniosku, ze ktoś inny jest lepszy i ważniejszy! ;(
|
|
 |
Jesteśmy najlepsi,razem możemy wszystko- bez siebie nie mamy nic,jesteśmy nikim // agaxddddd
|
|
 |
|
Owszem. lubię Ciebie, Twoje nawyki, Twoje wady, Twoje oczy i usta.. Twoje ciało także, i wiem doskonale, że masz tak samo ze mną.
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=vXvRnY5bo-c :(
|
|
 |
A Ty, Ty byłeś tylko jednym z moich grzechów, takim, który przypomina się gdzieś nad ranem, mignie w świadomości i od razu zostaję zepchnięty w niepamięć, takim o którym nigdy się nie mówi i z którym żyje się zupełnie tak jak wcześniej, jesteś dla mnie tylko takim małym grzechem.
|
|
 |
Płyniesz w moich żyłach . Bez Ciebie nie ma mnie . Jesteś częścią mego życia . Kocham Cię .
|
|
 |
- Wytrzymasz ze mną, gdy to wszystko wróciło? - Nie wytrzymam bez Ciebie, a z tym sobie poradzimy. Zrozumiałem w sobotę jak bardzo Cię kocham/ASs
|
|
 |
Twój krzyk i płacz, moja zakrwawiona twarz. Zaniesienie mnie do łóżka gdy bezbronna leżałam na ziemi i czekanie na pogotowie. Inny by spierdolil, a Ty zarywajac noc siedziałeś przy mnie, tamowałes krew, która płynęła i ocierałes łzy trzymając za rękę, calując po szyi i powtarzajac przez łzy jak bardzo się o mnie bales i jak bardzo mnie kochasz. Na pytanie moich rodziców czy mam wrócić do domu, odpowiedziałes, że nie, zr sobie poradzimy z tym. Udowodniłes mi jak bardzo mnie kochasz, jak strasznie jestem dla Ciebie ważna. Przeszliśmy ten test, daliśmy radę. Kocham Cię tak strasznie mocno :*/ASs
|
|
 |
A Ty ile razy płakałaś w lustro, nienawidząc samej siebie?
|
|
|
|