 |
Już cztery razy przestałam Cię kochać i zaczęłam na nowo.
|
|
 |
Zawsze byłem gotów na koniec,
tylko nie wtedy gdy następował.
|
|
 |
Pyta mnie, czy jestem szczęśliwy. Nie wiem co odpowiedzieć. Jak leżę obok niej, to tak. A poza tym, poza leżeniem obok niej, to nie wiem
|
|
 |
Długo wędrowałem, zanim doszedłem do siebie.
|
|
 |
"Posyłam ci bezdomne moje serce.
Co chcesz z nim zrób. Wdzięczne ci będzie to bezdomne serce
Nawet za grób."
|
|
 |
jesteśmy bardzo rozsądni, poważni i opanowani. Spokojni i pewni siebie. Potem przychodzi miłość i nic nie jest takie, jak wcześniej. Nic tak nie miesza w głowie, jak miłość.
|
|
 |
"Jakie to dziwne, tak bolało, nie chciało się żyć, a teraz takie nieważne, niemądre, jak nic."
|
|
 |
Nie odzywasz się to się nie odzywaj, tylko gdy znajdziesz się w potrzebie, również trzymaj się tego samego.
|
|
 |
zapytał mnie: -kiedy jesteś nieszczęśliwa? a ja odpowiedziałam: -nieszczęśliwa jestem wtedy, kiedy nie wiem co będę robić jutro.
|
|
 |
" Miłość nie ma płci. " - koniec i kropka w tym temacie, wszystko wyjaśnione.
|
|
 |
... że tak łatwo podciąć mi skrzydła - pomyślała rozgoryczona i zamyślona.
|
|
 |
(...)jedno, co można zrobić, to podejść do rzeczy filozoficznie, czyli powiedzieć sobie: "Srał to pies". To jest handel, raz się zyska, raz się straci.
|
|
|
|