 |
odkąd mam Ciebie, mam wszystko. / demoty
|
|
 |
lubię być sama ze swoimi problemami. tak po prostu. od dziecka byłam z nimi zupełnie sama, a dziś to już po prostu kwestia przyzwyczajenia, proste.
|
|
 |
Nie proś o więcej, dziękuj za to co masz.
|
|
 |
chciałabym, by ktoś mnie czasem odwiedził, porozmawiał, przekonał, że pomimo absurdu codzienności najważniejszy jest fakt istnienia.
|
|
 |
Lepiej zrobić i żałować, że się zrobiło, niż nie zrobić i też żałować.
|
|
 |
nie czaje tych co trwają w dziwnych związkach,
kochasz to jesteś, nie to nara piątka.
|
|
 |
Off in the night, while you live it up, I'm off to sleep.
|
|
 |
a moje serce? jestem z niego bardzo dumna. było obrażane, niechciane, spalone, zapomniane, a nawet złamane. a ono? wciąż pracuje, wciąż walczy - z całej siły.
|
|
 |
-co doprowadziło cię do takiego stanu?
-zbyt późne konsultacje serca z rozumem.
|
|
 |
zdałam sobie sprawę, że jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. chcę żebyś dalej zajmował to miejsce. mimo wszystko.
|
|
 |
w ciszy można zmieścić wszystko : małe szczęście jak i wielką miłość .
|
|
 |
a jego domknięte wokół niej ręce to było jedyne bezpieczne miejsce na ziemi.
|
|
|
|