głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nienormalna_wariatkax3

Kilka słów ma większą wartość  niż diamenty  które są wieczne.

unt0uchable dodano: 6 września 2013

Kilka słów ma większą wartość, niż diamenty, które są wieczne.

O czym mamy rozmawiać? Tak  tęskniłam. Przez długi okres nie było dnia  abym o Tobie nie myślała  abym nie wylała chociaż jednej łzy. Tak  bolało mnie wszystko i nie mogłam sobie wyobrazić  że to kiedykolwiek się skończy. Tak  byłam żałosna  tak żyłam przeszłością i pierdoliłam teraźniejszość. Tak  naprawdę Cię kochałam i czekałam. Sęk w tym  że przestałam. Spóźniłeś się o to jedno więcej bolesne wspomnienie o Tobie. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 6 września 2013

O czym mamy rozmawiać? Tak, tęskniłam. Przez długi okres nie było dnia, abym o Tobie nie myślała, abym nie wylała chociaż jednej łzy. Tak, bolało mnie wszystko i nie mogłam sobie wyobrazić, że to kiedykolwiek się skończy. Tak, byłam żałosna, tak żyłam przeszłością i pierdoliłam teraźniejszość. Tak, naprawdę Cię kochałam i czekałam. Sęk w tym, że przestałam. Spóźniłeś się o to jedno więcej bolesne wspomnienie o Tobie./esperer
Autor cytatu: esperer

bo pieprzę się z nim w samo południe rozkraczając nogi siedząc na umywalce w publicznej toalecie na dworcu a później wałujemy szlugi z kiosku. I podaje mu kolejne pigułki na języku a on skręca jointa z czterech bletek i kurwa rozbiera mnie wzrokiem i znów bierze mnie całą.I nie dosładza mi kawy i robi to specjalnie a ja biorę tą kawę i zalewam tapicerkę w jego ukochanym aucie. I latają talerze i na drobne kawałki roztrzaskuję się butelka moich ulubionych perfum i odjeżdża z piskiem opon a ja posypuję kreskę i nienawidzę go   zwijam kolejną stuzłotówkę i chcę jeszcze i jeszcze.I jestem w klubie czuje obce ręce na sobie i nie chcę ich tam a mimo wszystko nic z tym nie robię.I znowu jest on i wyciąga mnie siłą i szarpiemy się a później jest jego język w moich ustach i znowu jest dobrze   jest tak jak Być powinno.I kocham go i on kocha mnie i sprawia że żyje tym samym mnie niszcząc   nacpanaaa

koosmaty dodano: 5 września 2013

bo pieprzę się z nim w samo południe rozkraczając nogi siedząc na umywalce w publicznej toalecie na dworcu a później wałujemy szlugi z kiosku. I podaje mu kolejne pigułki na języku a on skręca jointa z czterech bletek i kurwa rozbiera mnie wzrokiem i znów bierze mnie całą.I nie dosładza mi kawy i robi to specjalnie a ja biorę tą kawę i zalewam tapicerkę w jego ukochanym aucie. I latają talerze i na drobne kawałki roztrzaskuję się butelka moich ulubionych perfum i odjeżdża z piskiem opon a ja posypuję kreskę i nienawidzę go , zwijam kolejną stuzłotówkę i chcę jeszcze i jeszcze.I jestem w klubie czuje obce ręce na sobie i nie chcę ich tam a mimo wszystko nic z tym nie robię.I znowu jest on i wyciąga mnie siłą i szarpiemy się a później jest jego język w moich ustach i znowu jest dobrze , jest tak jak Być powinno.I kocham go i on kocha mnie i sprawia że żyje tym samym mnie niszcząc / nacpanaaa

Więc przestań się cofać  idź do przodu  po prostu być sobą  odżyj znowu .

unt0uchable dodano: 5 września 2013

Więc przestań się cofać, idź do przodu, po prostu być sobą, odżyj znowu .

walczę wciąż  choć padam z nóg jak tchórz.

unt0uchable dodano: 5 września 2013

walczę wciąż, choć padam z nóg jak tchórz.

Tak bardzo chce pokazać Ci  że będę czekać tu..

unt0uchable dodano: 5 września 2013

Tak bardzo chce pokazać Ci, że będę czekać tu..

Pozwól mi zakryć twarz  pozwól puścić łzy

unt0uchable dodano: 5 września 2013

Pozwól mi zakryć twarz, pozwól puścić łzy

bo pieprzę się z nim w samo południe rozkraczając nogi siedząc na umywalce w publicznej toalecie na dworcu a później wałujemy szlugi z kiosku. I podaje mu kolejne pigułki na języku a on skręca jointa z czterech bletek i kurwa rozbiera mnie wzrokiem i znów bierze mnie całą.I nie dosładza mi kawy i robi to specjalnie a ja biorę tą kawę i zalewam tapicerkę w jego ukochanym aucie. I latają talerze i na drobne kawałki roztrzaskuję się butelka moich ulubionych perfum i odjeżdża z piskiem opon a ja posypuję kreskę i nienawidzę go   zwijam kolejną stuzłotówkę i chcę jeszcze i jeszcze.I jestem w klubie czuje obce ręce na sobie i nie chcę ich tam a mimo wszystko nic z tym nie robię.I znowu jest on i wyciąga mnie siłą i szarpiemy się  a później jest jego język w moich ustach i znowu jest dobrze   jest tak jak Być powinno.I kocham go i on kocha mnie i sprawia że żyje tym samym mnie niszcząc   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 5 września 2013

bo pieprzę się z nim w samo południe rozkraczając nogi siedząc na umywalce w publicznej toalecie na dworcu a później wałujemy szlugi z kiosku. I podaje mu kolejne pigułki na języku a on skręca jointa z czterech bletek i kurwa rozbiera mnie wzrokiem i znów bierze mnie całą.I nie dosładza mi kawy i robi to specjalnie a ja biorę tą kawę i zalewam tapicerkę w jego ukochanym aucie. I latają talerze i na drobne kawałki roztrzaskuję się butelka moich ulubionych perfum i odjeżdża z piskiem opon a ja posypuję kreskę i nienawidzę go , zwijam kolejną stuzłotówkę i chcę jeszcze i jeszcze.I jestem w klubie czuje obce ręce na sobie i nie chcę ich tam a mimo wszystko nic z tym nie robię.I znowu jest on i wyciąga mnie siłą i szarpiemy się a później jest jego język w moich ustach i znowu jest dobrze , jest tak jak Być powinno.I kocham go i on kocha mnie i sprawia że żyje tym samym mnie niszcząc / nacpanaaa

.I moja dusza   moja chora pełna blizn i zawirowań dusza   moje depresje  lęki   halucynacje   moje uzależnienia i wszystkie paranoje zdają się wyciszać przy nim robią się całkiem odległe. I nie zasługuję na niego i chcę żeby odszedł bo boję się   tak strasznie przerażająco boję się że znowu go zranię. Ale on   on nie może mnie puścić   za żadne skarby tego pierdolonego świata nie może tego zrobić   przecież znowu się załamie.  nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 5 września 2013

.I moja dusza , moja chora pełna blizn i zawirowań dusza , moje depresje, lęki , halucynacje , moje uzależnienia i wszystkie paranoje zdają się wyciszać przy nim robią się całkiem odległe. I nie zasługuję na niego i chcę żeby odszedł bo boję się , tak strasznie przerażająco boję się że znowu go zranię. Ale on , on nie może mnie puścić , za żadne skarby tego pierdolonego świata nie może tego zrobić , przecież znowu się załamie./ nacpanaaa

Był zawsze i nie mogę mu zarzucić  że zostawił mnie samą. Wystarczył jeden telefon  wiadomość a on był. Ukrywał to ale martwił się  traktował mnie jak małe dziecko  dbał o mnie  przypominał o rękawiczkach zimą i ciepłym szaliku. Bywał wredny  chamski i ranił jak nikt inny ale nigdy nie zostawił mnie samą i nie pozwolił abym została sama z problemem. Ale nie mogłabym trwać dalej w tej znajomości  zniszczałby mnie.

namalowanaksiezniczka dodano: 4 września 2013

Był zawsze i nie mogę mu zarzucić, że zostawił mnie samą. Wystarczył jeden telefon, wiadomość a on był. Ukrywał to ale martwił się, traktował mnie jak małe dziecko, dbał o mnie, przypominał o rękawiczkach zimą i ciepłym szaliku. Bywał wredny, chamski i ranił jak nikt inny ale nigdy nie zostawił mnie samą i nie pozwolił abym została sama z problemem. Ale nie mogłabym trwać dalej w tej znajomości, zniszczałby mnie.
Autor cytatu: whistle

Moim priorytetem stała się droga do Ciebie.

buuum dodano: 4 września 2013

Moim priorytetem stała się droga do Ciebie.

Nigdy nie będę tą  która spokojnie będzie patrzyła jak niszczysz sobie życie. Jak z każdym dniem upadasz coraz niżej aż w końcu nie będziesz mógł się podnieść. Nigdy nie pozwolę Ci wrócić do ćpania i starego życia  które było wielkim syfem. Wyrwałeś się z toksycznych znajomości.. i pomimo wielu sprzeczności  raniących słów i momentów zwątpienia nigdy nie zrezygnuję ze szczęścia jakie jest w Tobie. Do końca będę walczyć o to co wywołuje uśmiech. Nie pozwolę upaść i zrobić kolejnej głupoty. Chce Cię blisko.. chce czuć tą miłość tak mocno aż moje serce znowu poczuję magię. W brzuchu ożywią się motylki a Ty.. ? Ty będziesz siedział na przeciwko mnie i cały czas powtarzał  że jestem zła kobieta i mają Cię trzymać bo mnie udusisz. Nie dajesz mi zapomnieć o tym jak bardzo kochasz i nawet w snach jestem już Twoją żoną. ♥   ciamciaa ♥

buuum dodano: 4 września 2013

Nigdy nie będę tą, która spokojnie będzie patrzyła jak niszczysz sobie życie. Jak z każdym dniem upadasz coraz niżej aż w końcu nie będziesz mógł się podnieść. Nigdy nie pozwolę Ci wrócić do ćpania i starego życia, które było wielkim syfem. Wyrwałeś się z toksycznych znajomości.. i pomimo wielu sprzeczności, raniących słów i momentów zwątpienia nigdy nie zrezygnuję ze szczęścia jakie jest w Tobie. Do końca będę walczyć o to co wywołuje uśmiech. Nie pozwolę upaść i zrobić kolejnej głupoty. Chce Cię blisko.. chce czuć tą miłość tak mocno aż moje serce znowu poczuję magię. W brzuchu ożywią się motylki a Ty.. ? Ty będziesz siedział na przeciwko mnie i cały czas powtarzał, że jestem zła kobieta i mają Cię trzymać bo mnie udusisz. Nie dajesz mi zapomnieć o tym jak bardzo kochasz i nawet w snach jestem już Twoją żoną. ♥ [ ciamciaa ♥ ]
Autor cytatu: ciamciaramciaa

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć