 |
Grudzień. Tydzień przed swietami, może dwa. Rok? Przestałam liczyć, bo zawsze uznawaliśmy zasadę, że szczęśliwi czasu nie liczą. Byliśmy wtedy szczęśliwi jak cholera. Seks dniami i nocami, brak mi tego jak Twych ust za nocą i dniem. Usta, które były dla mnie jak błogasławienstwo. Twoje ramiona które tak bardzo chroniły mnie przed tym złem, którego tak bardzo mieliśmy gdzieś bo byliśmy sobie zakochani. Brak mi nocnych flirtów, brakuje mi tych czułych i namiętnych spotkań. Tak bardzo za Tobą tęsknie, chyba do końca życia zostanę w tym pieprznym łóżku z pudełkiem ludów.
|
|
 |
Im mniej człowiek wie, tym łatwiej mu żyć. Wiedza daje wolność, ale unieszczęśliwia.
|
|
 |
Wchodzi tu jeszcze ktoś? :) Trochę zaginąłem w swoim życiu, z tęsknoty wszystko staje się takie chujowe ..
|
|
 |
Brakuje mi Twojej miłości, Twoich uczuć i uśmiechu, który tyle dla mnie znaczył. Kocham Cię, kurwa, kocham. Nigdy nie zapomnę Twojej wesołej buzi.
|
|
 |
Kochałem ją. Mimo jej wad, i mimo tego jak czasem potrafiła mnie nienawidzić. Kochałem ją tak mocno, że wszystko poza nią przestało mieć znaczenie. Była tylko ona. Jej miłość, najpiękniejszy uśmiech, i jej przeplatająca dłoń łącząca się z moją. Ona - najważniejsza kobieta w moim życiu. I do dziś tak jest, chociaż to nie to samo. Bo to 'my', które nie dawno nas łączyło przestało istnieć. Boli, aż do dziś. Ponoć taka miłość zdarza się tylko raz. PS.Tęsknie. Cholernie tęsknie.
|
|
 |
Gdyby tak cofnąć móc dzień, wszechświat wyleciał mi z ręki.
|
|
 |
Jak to jest spadać z drabiny własnych myśli i wspomnień, chcąc na zawsze je zatrzymać? Opowiesz mi? Jak to jest czuć bezdech, mijając miejsca, w których byliśmy razem? Opowiesz mi? Jak to jest czuć ogromną gule w gardle, przypominając sobie wspólne chwile? No jak to jest? Masz tak? Bo ja czasem tak właśnie mam. Tu i teraz- ja i Twoja nieobecność. Zalane oczy łzami miała ta miłość. Wiesz coś o tym?
|
|
 |
A ja na nic nie liczyłem, jak już panu powiedziałem. Patrzyłem i nie wierzyłem.
|
|
 |
Była moim ideałem. Kobietą z którą chciałem spędzić resztę życia. Była cząstką mnie, cząstką mojego niewielkiego świata, w którym ona wypełniała największą jego część. Była tą kobietą, dla której mógłbym zrobić wszystko, byle była szczęśliwa. Była jedyną taką dla której byłbym w stanie się poświęcić. Jedyna kobieta, której oddałem całe serce. Oddałem jej całego siebie, całą duszę i cały swój świat. Byle tylko była przy mnie. Tego chciałem najbardziej - by była i kochała mnie na tyle ile może.
|
|
 |
Cholernie pusto bez niej. Kiedyś cały świat był dla nas.
|
|
 |
bo dobre rzeczy nie zawsze są tym, czym się wydają . nadmiar wszystkiego, nawet miłości, może nam zaszkodzić .
|
|
|
|