 |
Chciałabym wiedzieć jak to jest być gdzie indziej, robić co innego i być kimś znacznie innym. Chciałabym obudzić się gdzieś dalej, w nieswoim łóżku, w nieswoim domu ale obok kogoś, kogo każdy detal znam jakby na pamięć. Nie martwić się o jutro zwyczajnie biorąc pod uwagę tylko dzisiejszy dzień. Zatracać się w chwilach i ich tak nienaturalnym zapachu. Żyć tymi chwilami. I posiadając obok bijące serce tego człowieka, zostawić całą resztę daleko za sobą. Czyste powietrze. Marzenia stają się tak bliskie, a promienie porannego słońca delikatnie pieszczą chłodne policzki. Odczuwalnie swobodny oddech na karku i znany kształt ust muskający skórę. Wskazówki zegara stają w miejscu, a czas przestaje tworzyć istotną podstawę. Teraz, w tej chwili i w każdej następnej, jesteśmy by być, jesteśmy dla siebie. / Endoftime.
|
|
 |
nie mów, że jutro będzie dobrze, bo jutro znowu będzie dziś.
|
|
 |
bo nawet, jeśli nie jesteście pewni, dokąd zmierzacie, pomaga świadomość, że nie zmierzacie tam sami.
|
|
 |
tylko mój chłopak może dotykać moich włosów.
|
|
 |
Zmienię się. Tak postanowiłam. Zamknę się w sobie, schowam wszystko to, co każdy wielbi we mnie gdzieś głęboko, przestanę rozmawiać, zwykle mówiłam zbyt dużo, częściej będę zamykała oczy, samotne, codzienne spacery, krótkie napady śmiechu i płaczu, na zmianę. Będę przytakiwała głową, na przywitanie podam Ci rękę, nie oczekuj słów, nie chcę śniadań i kolacji, przestanę jeść. Wyciszę dźwięki, skasują playlistę, spalę wszystkie zdjęcia, skończę z treningami. Zmienię się, może wtedy zrozumiesz./nieracjonalnie
|
|
 |
Nie chcę sobie nawet wyobrażać co teraz robisz, kto siedzi obok Ciebie, kogo dłoń ściskasz, jakie masz oczy i co masz w głowie, a właściwie kogo, nie chcę nawet myśleć o tym, co mógłbyś mówić jej, gdybyście zostali sami, wiem, że Twoje uczucie powróciło, kochasz ją, zawsze kochałeś, ona Ciebie niekoniecznie, nie z taką siłą, ale Tobie przeszkadzało to tylko przez parę chwil, i wtedy pojawiałeś się w moim życiu, byłeś ze mną. Krótkie momenty, które wywoływały dreszcze, sprowadziły na mnie miłość, uczucie, którego nie oczekiwałam, kurwa, tak bardzo jej żałuję, tak bardzo chciałabym by nigdy nie przychodziła, nie ta do Ciebie, nie tak mocna i bezwarunkowa, nie w takim wieku i nie do tego człowieka, nie do Niego... / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Płaczę. Płaczę, bo mnie zranił, bo porysował serce, bo go nie ma./esperer
|
|
 |
czasami żałujemy tych kilku niepotrzebnie wypowiedzianych słów. żałujemy swojego zachowania. żałujemy czasu, który minął bezpowrotnie. żałujemy ludzi, których kiedyś odrzuciliśmy. żałujemy, że nie zrobiliśmy nic, by wszystko obecne było inne. żałujemy niektórych spojrzeń, które potrafiły powiedzieć więcej niż słowa. żałujemy miłości, której blizny każdego dnia przysłaniają nam wspomnienia. [ yezoo ]
|
|
 |
dziś wcale nie jest lepiej. nadal szczypią mnie oczy, bo serce zapragnęło poświęcić całą noc na wspominaniu o nim. ręce przez cały czas drżą, nie mogąc chwycić kubka z herbatą. wargi krwawią, bo bezsilność nie pozwala walczyć. ale nadal tu jestem. istnieję. żyję wyłącznie nadzieją, która codziennie obiecuje mi, że on wróci. [ yezoo ]
|
|
 |
że what? ja mam schizy czy jest burza w środku grudnia?
|
|
|
|