 |
Nie pytaj jak wielką bezradność czuła, w chwilach gdy Go przy niej nie było. Jak bardzo pragnęła poczuć Jego obecność i zaznać Jego bliskości wiedząc, że musi to w sobie zdusić, bo to nigdy nie nastąpi. Jak bolała ją każda sekunda przepełniona świadomością, że nikt inny nigdy nie rozbudzi w niej tych samych pragnień i nie rozpali tego samego żaru pożądania. Jak wielka bezsilność oplatała jej naiwne serce, skoro czuła, że jest gotowa czekać na Niego, nawet choćby miało to potrwać całe życie..
|
|
 |
Cisza..
Tak jakby to był koniec.
Jakbyśmy nigdy nie mieli szansy..
|
|
 |
Wiesz, czasem bywa, że uczucie przegrywa ze strachem, bo nie starcza nam odwagi, by wyznać komuś ile dla nas znaczy. A potem ten ktoś odchodzi, nieświadomy tego, że nasze serce podążyło za nim. Odchodzi, bo nie wie, że pragniemy by został..
|
|
 |
Była gotowa oddać Mu duszę i ciało, za choćby garstkę udawanej miłości. Potrzebując Go jak tlenu, tak bezmyślnie oddała swoje serce w zastaw..
|
|
 |
Nie wiedziałam jak walczyć z tęsknotą za kimś, kogo pokochałam zbyt późno..
|
|
 |
Jeśli czujesz jak ja, że nie zostało już nic do powiedzenia, to odejdź.. Ale najpierw wypal to uczucie we mnie i ulecz blizny, będące pozostałością po utraconej miłości..
|
|
 |
„Więc zanim wykonasz ruch dobrze zastanów się nad nim
Bo każdy łyk powietrza może być twoim ostatnim”
|
|
 |
„Samotność i pustka, rzeczywistość szara
Zdeptane sumienie, mara, paranoja, marazm
Wielu woli się zalać, bo świat jest zbyt straszny
W poszukiwaniu szczęścia wyruszają na dno flaszki”
|
|
 |
Gdybyś przeżył to co ja zmienił byś zdanie o mnie bo, gdy leżysz na dnie sam czasami ciężko się podnieść,,
|
|
 |
"Dom to głównie ludzie wokół, a nie łudzę się, że ma ktoś wczute być przy moim boku, bo znajomi mają dość - tracą cierpliwość. Ale mają prawo dać złość, w zamian za trudną miłość. "
|
|
|
|