 |
Tylko Jemu pozwoliłam zapuścić się tak daleko w moim sercu, oczekując jedynie, że da mi szczęście. Więc nie pytaj dlaczego tak się czuję, skoro stoję tu teraz z pustymi rękoma, ograbiona z wszelkich uczuć. Pośród ciszy, która ma kształt Jego nieobecności..
|
|
 |
Pozwolił mi odejść. Tak po prostu.
Powiedział, że czasami lepiej się rozstać i ocalić chociażby wspomnienia.
|
|
 |
Czasami danie komuś drugiej szansy jest jak danie mu drugiej kuli, bo nie trafił Cię za pierwszym razem..
|
|
 |
Mówią, że miłość jest wszędzie. Że mija nas w każdej chwili. Że stoi obok, albo też dotyka naszej ręki. Mówią śmiało i bez zastanowienia, że jest w każdym człowieku. Próbują nam wmówić, że znajdziemy inną. Że jeśli nie Ten, to inny. Ale tak mało wiedzą.
|
|
 |
Myślałam, że miałeś świadomość, iż nazywając mnie swoim 'skarbem', jesteś zobowiązany wziąć mnie pod swoją opiekę i zatroszczyć się o mnie. Jednak ty nie rozumiałeś znaczenia tych słów, ani tego jak byłeś dla mnie ważny. Zbyt ważny bym mogła zostać i będąc spragniona twych uczuć dać się ranić, naiwnie oczekując zmian. Właśnie dlatego musiałam odejść, dla siebie i dla tych resztek serca, które mi pozostały. Musiałam w końcu dorosnąć i stać się dużą dziewczynką. Zrozumieć, że czasami miłość to za mało żeby z kimś być..
|
|
 |
Za często daje innym oparcie, którego sama nie mam...
|
|
 |
Gdybyś pokazał, że tęsknisz, byłoby mi łatwiej.
|
|
 |
W którym momencie pęka niebo? W tym, w którym przestajesz czuć siebie w sobie.
|
|
 |
Czasami wychodzę z siebie i nie myślę nad czynami, potem kłopoty mylę z faktami..
|
|
 |
Szatan kusi mnie bym chodziła po dnie.. Potrzebuję Cię w nocy i we dnie..
|
|
 |
Ludzie Cię zranią albo Ty będziesz ich ranił.
|
|
 |
Czasem wątpię, że naprawdę istnieję, jeśli czujesz jak ja, to znaczy że też masz nadzieję.
|
|
|
|