 |
Tęsknotę za Tobą do dzisiaj chowam w swojej dłoni, skuloną jak pisklę
o skrzydłach zbyt wątłych by odfrunąć. Nie karmię jej już nadzieją. Nie głaszczę zapewniając, że niedługo wrócisz i uśmierzysz ją swoim dotykiem. Czekam aż sama zobojętnieje i zamrozi serce, które wciąż krwawi..
|
|
 |
Poznali się w deszczu. Tęsknota była im przeznaczona..
|
|
 |
Tak Ciężko Czasem Się Przełamać Żeby Na Powrót Zaufać Tym, Którzy Kiedyś Tak Bardzo Zawiedli..
|
|
 |
Jeśli Masz Cel, Idź Do Niego..
Jeśli Masz Nadzieję, Wierz W Nią..
Jeśli Kochasz To Walcz O Swoje..
Jeśli Jest Noc, Musi Być Dzień..
Jeśli Jest Łza, To jest i Uśmiech..
Jeśli Chcesz Możesz Wszystko..
|
|
 |
Grunt Nie Przywiązywać Się Do Niczego. Do Czego Się Przywiążesz, To Chciałbyś Zatrzymać. A Zatrzymać W Życiu Nie Można Nic.
|
|
 |
Przychodzi W Życiu Taki Czas, Gdy Oddalasz Się Od Dramatów I Osób, Które Je Tworzą.
Otaczasz Się Ludźmi, Z Którymi Się Śmiejesz. Zapominasz Złe Rzeczy I Koncentrujesz Na Dobrych.
Kochasz Ludzi, Którzy Dobrze Cię Traktują, A Za Pozostałych Się Modlisz.
Życie Jest Takie Krótkie - Przeżyj Je Szczęśliwie.
Upadki Są Częścią Życia, A Podnoszenie Się To W Istocie Samo Życie.
Żyć - To Prezent, Zaś Być Szczęśliwym - To Twój Wybór..
|
|
 |
Pedzimy by osiagnac zamierzony cel , a gdy go juz osiagniemy bywa ze i zastanawiamy sie - po co .
|
|
 |
„Gdy spodziewasz się najgorszego, otrzymujesz w końcu coś, co nie jest takie złe.”
|
|
 |
Po tylu miesiącach zapominania nadeszła jesień. Jak drzewo - zostałam odkryta ze wszystkich liści i zaczęłam usychać. Zrozumiałam, że tylko Ty jeden mógłbyś przegonić tę pustkę, która zaszyła się w moim sercu.
Nikt inny nie wiedziałby, gdzie przyłożyć dłoń..
|
|
 |
Pamięta mnie Pan jeszcze? To ja byłam tą, która kochała Pana tak,
jak żadna inna nigdy już tego nie zrobi..
|
|
 |
Potem coś pęka. I serce staję się puste..
|
|
 |
Kochałam Go za bardzo by wierzyć, że to będzie trwało wiecznie. Za bardzo, by nie mieć świadomości, że takie szczęście nie może trwać zbyt długo, bo nie pomieściłoby się w sercu. To była jedna z tych miłości, która sprawia, że człowiek lewituje jak ptak wypuszczony z ciemnej klatki i unosząc się coraz wyżej, odlatuje aż do niebytu samotności. A później upada..
|
|
|
|