głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nielegalnablondynkaa

Był osobą za którą wskoczyłabym w ogień i dla której zmieniłam kolor włosów. Był tym kim nie był. Był uosobieniem dobra  wszelkiego szczęścia i nieograniczonej możliwości. Kochał mnie niezmierzoną siłą i był zawsze. Los bywa przewrotny. Dziś spycha mnie na samo dno mojej jakże wrażliwej egzystencji.    dzwondzwonbedebede

dzwondzwonbedebede dodano: 23 października 2012

Był osobą za którą wskoczyłabym w ogień i dla której zmieniłam kolor włosów. Był tym kim nie był. Był uosobieniem dobra, wszelkiego szczęścia i nieograniczonej możliwości. Kochał mnie niezmierzoną siłą i był zawsze. Los bywa przewrotny. Dziś spycha mnie na samo dno mojej jakże wrażliwej egzystencji. || dzwondzwonbedebede

Co mam ci powiedzieć? W życiu jest etapów kilka   i albo jesteś w chuj wysoko albo masz przypał  wiesz?

dzwondzwonbedebede dodano: 22 października 2012

Co mam ci powiedzieć? W życiu jest etapów kilka i albo jesteś w chuj wysoko albo masz przypał, wiesz?

Chyba nie zaprzeczysz? Ludzie mogą robić wielkie rzeczy.

dzwondzwonbedebede dodano: 22 października 2012

Chyba nie zaprzeczysz? Ludzie mogą robić wielkie rzeczy.

wiesz jak próbowałam zapomnieć ? spotykałam się z innymi . każdy związek nie przetrwał nawet miesiąca . nie potrafiłam . dotykając jego dłoni  czułam  że to nie twoja . całując się z nim  nie czułam smaku twoich ust . patrząc na niego  nie widziałam twoich pięknych oczu . spotykając się z nim  myślałam wciąż o tobie . nie słuchałam nawet  co do mnie mówi . żaden z nich nie był taki  jak ty . każdy był inny . robiłam to wszystko  żeby zapomnieć  a pamiętałam jeszcze bardziej .  ansomia

dzwondzwonbedebede dodano: 22 października 2012

wiesz jak próbowałam zapomnieć ? spotykałam się z innymi . każdy związek nie przetrwał nawet miesiąca . nie potrafiłam . dotykając jego dłoni, czułam, że to nie twoja . całując się z nim, nie czułam smaku twoich ust . patrząc na niego, nie widziałam twoich pięknych oczu . spotykając się z nim, myślałam wciąż o tobie . nie słuchałam nawet, co do mnie mówi . żaden z nich nie był taki, jak ty . każdy był inny . robiłam to wszystko, żeby zapomnieć, a pamiętałam jeszcze bardziej . ansomia

Stałość szczęścia składa się tylko z momentów   Nie mam swojego miejsca i nie znam celu okrętu.

dzwondzwonbedebede dodano: 20 października 2012

Stałość szczęścia składa się tylko z momentów, Nie mam swojego miejsca i nie znam celu okrętu.

Nie mszczę się  bo za szybko czas minie   I za szybko mknie  by marnować go na świnie.

dzwondzwonbedebede dodano: 20 października 2012

Nie mszczę się, bo za szybko czas minie, I za szybko mknie, by marnować go na świnie.

 Przepraszam.. rzeklam kiwając sie na łóżku czując jak wstaje i bierze kurtke z szafy. Gdzie idziesz?! Przejsc sie odpowiedział pozostawiając mnie samą w pokoju.Spłynęła jedna kropla łzy potem nie potrafiłam ich zliczyć.Nie wracał nie odbierał tel.nie odpisywał..Jedna pomyłka zamieniła moje życie w koszmar..Zdradziłam przyznałam się zraniłam skrzywdziłam najważniejszą osobę w moim życiu. To nie ma sensu usłyszałam kilka godzin później z jego ust Jest!jeśli sie kochamy a ja kocham bardzo.. próbowalam go dotknac przytulić lecz odepchnął mnie..Gdy potem myślal że śpię posmyrał mego policzka jak kiedyś.Otworzyłam oczy patrzył się..Trwalo to chwile gdy poczułam ze może to jeszcze nie koniec ale on wtedy odwrócił się przewracając na drugi bok..Miłość zastąpił smutek ból i cierpienie w jego oczach..To koniec..kazał mi wracać skąd przyjechałam..    pozorna

pozorna dodano: 20 października 2012

-Przepraszam..-rzeklam kiwając sie na łóżku czując jak wstaje i bierze kurtke z szafy.-Gdzie idziesz?!-Przejsc sie-odpowiedział pozostawiając mnie samą w pokoju.Spłynęła jedna kropla łzy,potem nie potrafiłam ich zliczyć.Nie wracał,nie odbierał tel.nie odpisywał..Jedna pomyłka zamieniła moje życie w koszmar..Zdradziłam,przyznałam się,zraniłam,skrzywdziłam najważniejszą osobę w moim życiu.-To nie ma sensu-usłyszałam kilka godzin później z jego ust-Jest!jeśli sie kochamy,a ja kocham bardzo..-próbowalam go dotknac,przytulić lecz odepchnął mnie..Gdy potem myślal,że śpię posmyrał mego policzka,jak kiedyś.Otworzyłam oczy,patrzył się..Trwalo to chwile,gdy poczułam,ze może to jeszcze nie koniec,ale on wtedy odwrócił się przewracając na drugi bok..Miłość zastąpił smutek,ból i cierpienie w jego oczach..To koniec..kazał mi wracać skąd przyjechałam.. || pozorna

Tylko nie krzycz. teksty dzwondzwonbedebede dodał komentarz: Tylko nie krzycz. do wpisu 19 października 2012
Nie wiem.. naprawdę nie wiem.. jade do niego teraz na weekend.. i co.. mam tak po prostu oznajmić..Nie tak to sobie wyobrażałam.. jeden nieświadomy bład a może zmienić caly przebieg..Ogolnie mam wrażenie że to jakiś straszny sen.. teksty pozorna dodał komentarz: Nie wiem.. naprawdę nie wiem.. jade do niego teraz na weekend.. i co.. mam tak po prostu oznajmić..Nie tak to sobie wyobrażałam.. jeden nieświadomy bład,a może zmienić caly przebieg..Ogolnie mam wrażenie,że to jakiś straszny sen.. do wpisu 17 października 2012
Kochani..Musicie mi pomóc bo sama nie wiem co mam zrobić..A raczej już zrobiłam największą głupotę świata..Jestem pół roku ze swoim chłopakiem bardzo go kocham ale wyjechał do szkoły 200km..Poszłam na imrezę nie wiem jak mogłam się tak upić! Mam urywki z tamtego wieczoru ale wiem ze całowałam się dość namiętnie z innym..Mam wyrzuty boję się spotkania nie wiem co robić jak się zachować..wiem że w jakiś sposob to była zdrada a on mi tego nie wybczy nie ma szans..Żałuję bardzo..Ale boję się tego co może się zdarzyć..Nie chce go stracić ale też oszukiwać..wiem że brzmi to jak dziwna prośba ale proszę.. Pomózcie mi.. Co byście zrobily na moim miejscu? Powiedzielibyście mu mimo konsekwencji? Błagam..

pozorna dodano: 16 października 2012

Kochani..Musicie mi pomóc,bo sama nie wiem co mam zrobić..A raczej już zrobiłam największą głupotę świata..Jestem pół roku ze swoim chłopakiem,bardzo go kocham,ale wyjechał do szkoły 200km..Poszłam na imrezę,nie wiem jak mogłam się tak upić! Mam urywki z tamtego wieczoru,ale wiem,ze całowałam się dość namiętnie z innym..Mam wyrzuty,boję się spotkania,nie wiem co robić,jak się zachować..wiem,że w jakiś sposob to była zdrada,a on mi tego nie wybczy,nie ma szans..Żałuję bardzo..Ale boję się tego co może się zdarzyć..Nie chce go stracić,ale też oszukiwać..wiem,że brzmi to jak dziwna prośba,ale proszę.. Pomózcie mi.. Co byście zrobily na moim miejscu? Powiedzielibyście mu mimo konsekwencji? Błagam..

Dopiero zaczynałem lepiej dowodzić w piekle  niż służyć w niebie.    Vladimir Lem

dzwondzwonbedebede dodano: 14 października 2012

Dopiero zaczynałem lepiej dowodzić w piekle, niż służyć w niebie. || Vladimir Lem

Nie  wódka mi nie smakuję  ale problemów też nie lubię  więc z dwojga złego wolę zapić to czystą. esperer

schooki dodano: 12 października 2012

Nie, wódka mi nie smakuję, ale problemów też nie lubię, więc z dwojga złego wolę zapić to czystą./esperer
Autor cytatu: esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć